Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Haki rządzą w UE?

kokos26, 27.11.2011
Służby specjalne na całym świecie strzegą swoich aktywów jak oka w głowie gdyż takie jest między innymi ich zadanie. Oczywiście zdarza się czasami w momencie historycznego przełomu, że jakiś reżim mocno zagrożony i mający na sumieniu różne zbrodnie, chce się uwiarygodnić, zabezpieczyć na przyszłość oraz ocalić własny tyłek.

Wtedy dzieli się swoimi tajemnicami z jego zdaniem przyszłymi protektorami, którzy najlepiej będą umieli się odwdzięczyć.

Tak było na przykład podczas zamiany PRL na III RP, kiedy to dwa komplety mikrofilmów zawierające dane o komunistycznej agenturze trafiły do dwóch państw, a jakich nietrudno się dziś domyślić.

Co z takim skarbem mogą zrobić obce służby?

Prymitywny szantaż w takim wypadku to najgorsze rozwiązanie. Najlepiej wcześniej takich delikwentów uwiarygodnić różnymi zagranicznymi trofeami, tytułami, orderami i medalami oraz wynieść ich na najwyższe urzędy w państwie by tak naprawdę realizowali politykę swoich mocodawców, w których rękach znajdują atuty w formie haków.

Zastanawiamy się czasami z niedowierzaniem skąd taka uległość wielu europejskich państw wobec Niemiec budujących wyraźnie IV Rzeszę, tym razem już bez użycia armii?

Czy to tylko pochodna potęgi niemieckiej gospodarki oraz umiejętność tamtejszych polityków konsekwentnego realizowania własnych celów?

Jak wytłumaczyć fakt, że politycy wielu państw, czego Polska jest świetnym przykładem, postępują tak jakby stolice ich ojczyzn znajdowały się w Berlinie lub Moskwie? Jak to się dzieje, że media w tych krajach, zamiast szukać przyczyn takiego stanu rzeczy próbują takie skandaliczne zachowania polityków przemilczać, tuszować bądź nawet przedstawiać, jako wiekopomne sukcesy?

Liczne przykłady z naszego własnego podwórka wystarczą, by zastanowić się, dlaczego tak się dzieje.

W tym miejscu warto odkurzyć zatarte w pamięci pewne sensacyjne wydarzenia, które tak jak nagle wybuchły medialnie i wywołały chwilowe zainteresowanie, tak o nich szybko ucichło.

Podobno w Australii mieszka mężczyzna pod przybranym nazwiskiem, niejaki Heinrich Kieber. Mówi się, że dzięki niemieckiemu wywiadowi posiada on jeszcze dwa zapasowe paszporty. Jest to poszukiwany przez władze Lichtensteinu obywatel tego kraju, który w 2008 roku sprzedał niemieckiemu wywiadowi zastaw płyt z klientami Banku LGT.

Do dziś tak na prawdę nie wiadomo czy ów Kieber to postać prawdziwa czy legenda niemieckich służb, która posłużyła, jako pretekst do pogrożenia palcem różnym europejskim „mężykom stanu” i osobom wpływowym oraz powiedzenie im w ten sposób, że „My sporo o was wiemy”.

Przez krótki czas media plotły coś o niemoralnym zachowywaniu się niemieckich władz postępujących jak paser handlujący ze złodziejem, ale wszystko ucichło do lutego 2010 roku, kiedy to Angela Merkel zatwierdziła zakup kolejnego wykradzionego ponoć pakietu danych klientów, tym razem z banku Crédit Suisse w Szwajcarii. 

Jakoś tak się dziwnie składa, że tajne dane bankowe trafiają akurat do rządzącego w Unii Europejskiej duetu, Niemcy-Francja.

W tym samym 2010 roku zupełnie za darmo i podobno z pobudek moralnych i etycznych do francuskich władz zgłosił się złodziej, który nieodpłatnie przekazał im dane HSBC w Genewie.

Wróćmy teraz na nasze polskie podwórko. Jakiś czas temu za rządów PiS-u, wybuchła afera ze szwajcarskimi kontami lewicy. Po Internecie i w prasie niszowej krążyły sensacyjne plotki o „wziątkach” za polsko-rosyjskie kontrakty, które lądowały na tajnych kontach w Lichtensteinie i Szwajcarii.

Od 2007 roku na ten temat zapanowała cisza.

Wygląda na to, że czasami ujawnienie aktywów wywiadu przez zagraniczne służby specjalne, oczywiście bez podania szczegółów bywa świetnym narzędziem w prowadzeniu polityki miłości pojednania oraz wspaniałej europejskiej integracji, a przy okazji dyscyplinowania politycznych kelnerów, którym zbiorowo grozi się palcem.

Dzisiaj już bez specjalnych propagandowych sztuczek i ceregieli Niemcy narzucają Europie swoją wizję przyszłości kontynentu. Wymieniają premierów w ponoć demokratycznych krajach i grożą palcem, kiedy jakiś przywódca ubzdura sobie organizowanie referendum by zapytać miejscowy motłoch o zdanie.

Wszystko jakoś dziwnie przyspieszyło po ujawnieniu przez europejskich włodarzy swojej wiedzy o tajnych bankowych kontach.

Może tu leży też zagadka likwidacji polskich stoczni i przebierania nogami przez PO-PSL-SLD, aby przystąpić do strefy euro i jak najszybciej zapędzić nas wszystkich pod walący się dach tej zmurszałej, skorumpowanej europejskiej rudery? Może to haki spowodowały „smoleńską niemoc” Tuska i ferajny? Może tu leży przyczyna namiętnych pocałunkach Tuska składanych na dłoni Angeli?

Na początku stycznia tego roku do Julina Assanga, właściciela Wkileaks zgłosił się niejaki Rudolf Elmer przekazując mu dane klientów trzech szwajcarskich banków, zawierające nazwiska ukrywających dochody znanych polityków, biznesmenów, artystów i oddziałów wielkich światowych firm.

Co takiego się stało, że Julian Assange, kierujący się podobno misją ujawnienia ludzkości wszystkich brudów tego świata milczy i nie publikuje tych nazwisk? Czyżby się ich pozbył?

Źródła:

http://www.polityka.pl/r…

http://krzysztof-miskiew…

Tekst opublikowany w Warszawskiej Gazecie, Lubelskiej Gazecie, Śląskiej Gazecie
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3302
Domyślny avatar

yorg

27.11.2011 15:47

Właśnie haki i kompletny brak moralności są motorem historii, która się tworzy. Czym różni się nasza sytuacja od sąsiadów? Pewnie tym, że tam elity są zwierzchnikami służb,a u nas widać- odwrotnie. Dobrze by było wiedzieć co nasi "Mężowie Stanu" mają na sumieniu, skoro życie tak ich zdeformowało psychicznie.
Domyślny avatar

Gość

28.11.2011 04:29

http://geraldcelentechan…
Domyślny avatar

es

28.11.2011 12:02

użyli Niemcy w momencie jak Skubiszewski (T.W.) negocjował w sprawie traktatu z Niemcami. Do dziś odczuwamy jego skutki, a już szczególnie mniejszość polska w Niemczech, o majątku skradzionym przez szwabów nie wspomnę.
kokos26
Nazwa bloga:
„Drzewo wolności trzeba podlewać krwią patriotów i tyranów”
Zawód:
Publicysta Warszawskiej Gazety

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 242
Liczba wyświetleń: 5,602,760
Liczba komentarzy: 6,874

Ostatnie wpisy blogera

  • CHCĄ WYBORCÓW WZIĄĆ NA LITOŚĆ?
  • IMMUNITETY BZDETY KABARETY
  • TELEFONY, TELEFONY...

Moje ostatnie komentarze

  • "- któryś z blogerów porównał Rzeplińskiego ze słynnym warchołem i zdrajcą I Rzeczpospolitej, ze Stanisławem Stadnickim, Diabłem zwanym..." Jam ci to, nie chwaląc się, uczynił :) Pozdrawiam i…
  • Tekst ukazał się w "Warszawskiej Gazecie" w piątek 15 kwietnia. Gazeta do druku poszła w środę 13 kwietnia, a do redakcji tekst wysłałem 10 kwietnia.
  • Pani Zofio, Głowa do góry :) Ja też dałem się nabrać

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • "Sensacja" u Pospieszalskiego
  • Finansowy krach TVN, TVN24 i całego ITI?
  • ​Już czas na demonstrację siły!

Ostatnio komentowane

  • Zofia, @KeramPodobają mi się pańskie wypowiedzi, gatunku -" co w sercu to i na języku", mam to samo ale jestem mniej odważna niż pan. Wyczuwa się we wpisie, że nie chce pan obrazić PiS ale ich zdopingować…
  • keram, PIS-iory, zabierzcie się wreszcie do roboty, bo kolejne wybory tuż, tuż ! Nie siedźcie bierni zadając ludziom pytania na które są oczywiste odpowiedzi ! Albo pobudźmy terenowe struktury PIS-u do…
  • NASZ_HENRY, ,.,...,. @sake,,..,Opozycja ma ująć kosy w dłoń i ruszyć na rząd?😉 https://upload.wikimedia… Tak to sobie wyobrażają Naszo Blogowe krakowiaczki, tfu krakusy pamiętający dobrze jeszcze kosynierów…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności