Na specjalne życzenie NASZEGO_HENRIEGO wklejam jako własną notkę komentarz, który zamieściłam pod przewrotnym wpisem GPS "Zaściankowość Konfederacji". Autor wpisu twierdzi, że Konfederacja nie przewiduje koalicji z PO: Konfederacja nigdy nie wyrażała chęci zawarcia koalicji z PO i nigdy nie była przeciwna prawom kobiet. Oczywiście pozwoliłam sobie na małe dopiski. :)
O koalicji Konfederacji z PO mówił sam Mentzen! Od razu poparcie dla Konfederacji spadło z 15% na 10% ....
W Konfederacji chyba najbardziej "narobił" się w sejmie G. Braun. Krzysztof Bosak starał się jak mógł i całkiem dobrze dawał sobie radę w Polsatach (TVN nie oglądam, nie wiem, czy tam bywał i z jakim skutkiem). Całkiem rozsądny był p. Winnicki związany z Narodowcami, ale on gdzieś zniknął, ponoć z powodu choroby (mam nadzieję, że się nie szczepił i że pojawi się w polityce).
Jak widać mądrość zawarta w powiedzeniu "miłość jest ślepa" dotyczy także sympatii partyjnych, choć zdawałoby się, że dorośli ludzie potrafią do polityki podchodzić bez emocji miłosnych, że powinni traktować partie (w obecnym systemie musimy) i polityków jako narzędzia za pomocą których każdy z nas kieruje wspólną własnością, czyli państwem! Nie można z powodu owej miłości nie dostrzegać słonia - Mentzena - w konfederacyjnej menażerii!
Nie można - jak to czynią zwolennicy Tuska i PO, sterowani przez TVN - zatykać uszu i wyłączać mózgu na każdą niewygodną wiedzę o zbrodniach Tuska, szwindlach jego rządu, codziennych kłamstwach na spędach dla emerytowanych UB-eków, o posmoleńskich resetach z Rosją, o otwarciu granic Polski i UE dla Rosjan z Obwodu Kaliningradzkiego, o rozbrojeniu Polski, o wszystkich aferach w latach 2007-2015, o jego psychopatycznych zachowaniach, czy zapowiedziach, że po wyborach usunie natychmiast jakichś urzędników - dokładnie tak jak to robili hitlerowcy we wrześniu 1939! Nie można zapominać o tym jak Tusk odwołał rząd Jana Olszewskiego, co z perspektywy czasu jest wyraźną agenturalną działalnością na zlecenie Niemiec i Rosji. O wyborach organizowanych przez PO/PSL na ruskich serwerach mało kto już pamięta, a to się układa w zdradziecki ciąg logiczny i nie chce być inaczej.
Nie można zapominać o PiS-owskim ministerstwie zdrowia i tego co to ministerstwo wyczyniało w czasie sztucznej pandemii, Na czyje polecenie kupili kilka razy więcej szczepionek niż było Polaków, którzy mogli być zaszczepieni? Nie wolno zapominać jak m.z. zakazało stosowania amantadyny (i WYCOFAŁO Z APTEK!!!!), zamiast rozdawać ją za darmo każdemu chętnemu, skoro wirus jest taki groźny, a lek od kilkudziesięciu lat dopuszczony i skuteczny?
Nie można zapominać o dokonaniach PSL/ZSL, złodziejstwie, oszustwach, podniesieniu wieku emerytalnego na Tusko-niemieckie życzenie, o umowie gazowej, o Pawlaku i jego radach dla emerytów, żeby zajęli się montowaniem instalacji fotowoltaicznych. O koalicji z pustostanem partii Polska 2050, czyli Hołownią też szkoda gadać, bo żadnego sensu ideologicznego i politycznego to nie ma. No chyba, żeby patrzeć na Trzecią Drogę jako koalicję rosyjsko-izraelską. Ot taką przechowalnię agentów. Pawlak i PSL brało bardzo aktywny udział wraz z Wałęsą w odwołaniu rządu Jana Olszewskiego.
O Lewicy/SLD/PZPR/PPR nie chce mi się pisać, bo historia tych ludzi zaczyna się w 1944 roku na ruskich czołgach, a ich kolejne poczwarki o coraz to nowych nazwach przybierają pozę dziewicy, na co dają się nabierać kolejne pokolenia młodych ludzi (tych uważających się za inteligentnych z dużych miast) co - z jeszcze żyjącym betonem partyjnym i ZOMO-wcami - wystarcza ostatnio, żeby ci przestępcy, zdrajcy i zwolennicy zboczeń dostali się do sejmu i żyli na nasz koszt wciąż w czerwonych sweterkach, albo krawatach!
Tak więc dla Konfederacji żadna koalicja nie jest korzystna, bo musieliby wejść w układ z "układem". No chyba, że mieliby realną władzę nad jakimiś konkretnymi dziedzinami, np. zdrowia, i mogli zrealizować swoje propozycje, z rozliczeniem oszustów kowidowych włącznie.
Gdyby wynik wyborów był taki jak w przedstawianych nam sondażach, to nikt bez Konfederacji nie mógłby utworzyć rządu. No chyba, że PiS - mniejszościowy. Nie podejmuję się dalszych dywagacji po próżnicy. Za tydzień wszystko będzie jasne, o ile szczęśliwie przetrwamy ten czas bez obcej ingerencji zbrojnej.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4339
...- ale mam dzisiaj szczęśliwy dzień - dwie blogerki odgadują moje potrzeby ;-)
Trochę podywaguję ale w kilku kawałkach aby nie mieszać problemów.
Na początek przypomnę jak Tusk oferował pracownikom zamykanych stoczni, konkurencyjnych dla stoczni niemieckich, aby zajęli się strzyżeniem psów za 5 zł na godzinę. Przy tym to Pawlak to tylko nędzny substytut Tuska 😎
Arbuz PSL i pustostan czyli Polska 2050 trzeba rozpatrywać łącznie bo zawiązały koalicję 3Droga.
3 Droga czyli Sekta anty-PiS-owskiego obłędu stoi na trzech nogach.
Te 3 nogi to:
Szymon Hołownia reprezentant TVNu czyli amerykańskich braci starszych
Władysław Kosiniak - Kamysz rozwiedziony reprezentant WSI krakowskiej
Władysław T. Bartoszewski to reprezentanci banku inwestycyjnego JP Morgan oraz obywatel polski i poddany Króla Karola III.
O korzeniach wymienionych to można w Wiki przeczytać.
I ta reprezentacja narodu wybranego ma czelność głosić, że katolicy nie powinni głosować na PiS. Nawet kot tfu koń by się uśmiał 😎
O Konfie też będzie 😎
Mówił o niej tak, że w nią nie wejdzie. TVN straszy tym, że Konfederacja wejdzie w koalicję z PiS, a TVP straszy, że Konfederacja wejdzie w koalicję z PO, a Konfederacja bardzo wyraźnie ogłasza głosem wszystkich swoich liderów, że na pewno takich koalicji nie utworzy. Liderzy Konfederacji mówią wyraźnie: gdy ani PO, ani PiS nie zbiorą większości rządowej, to będą ponowne wybory, bo Konfederacja im nie pomoże. Więc jeśli ktoś chce odsunąć PiS od władzy i nie dopuścić do niej PO, to musi głosować na Konfederację. Nowa Lewica bez problemów wejdzie w koalicję z PO, a Trzecia Droga bez problemów i z PO, i z PiS, bo PSL to najbardziej obrotowa partia w Polsce. Tylko głosowanie na Konfederację powoduje możliwość odsunięcia socjaldemokratów z POPiS-u od władzy i skierowanie Polski na drogę wolnorynkową, kapitalistyczną, liberalną, wolnościową.
https://www.salon24.pl/newsroom/1329651,byla-poslanka-pis-teraz-startuje-z-konfederacji-odsunac-kaczynskiego-i-tuska
w ten sposob konfa osiagnie najbardziej ulubioną przez Korwina pozycję: 3 procent poparcia wystarczającego dla otrzymania subwencji.
Ciekawe na co liczą dewianci, muzułmanie wolą kozę, niż Biedronia.
Nie wejdziemy w żadną koalicję ani z PiS, ani z KO. Nie chcą tego nasi wyborcy – mówi Salonowi 24 Anna Maria Siarkowska, była posłanka PiS, kandydat z listy Konfederacji na Mazowszu.
Przejdźmy zatem do konkretów, znaczy procentów.
Jak napisała @Alina:
O koalicji Konfederacji z PO mówił sam Mentzen! Od razu poparcie dla Konfederacji spadło z 15% na 10%.
Czyli z sondaży wynika, że wyborcy Konfederacji akceptują PiS w 1/3 a PO w 2/3.
I jest to od lat constans! Taki sam procent wyborców Konfy w czasie wyborów prezydenckich popierał Trzaskowskiego (2/3) i żeby być dokładnym taki sam procent (1/3) jego nie popierał i dlatego Duda wygrał!!!
Czyli pani Sierakowska co do preferencji wyborców Konfy delikatnie mówiąc mija się z prawdą, a mniej delikatnie łże jak GPS. Konfederacja dostanie w wyborach swoje 9%, ale to nie te procenty będą decydować o ilości mandatów dla zwycięzcy.
Dziękuję Państwu za uwagę - jak mawia moja trzecia ulubiona blogerka @Ula🌼
Trzeba też wziąć pod uwagę, że jakaś część popierających Konfę nie słyszała z kim chce wchodzić w spółę Sławomir Mentzen ...
Poza tym może być też tak, że nawet to 15% jest znacznie zaniżone i poparcie rzeczywiste będzie dużo wyższe - jak 4 lata temu. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że po 2 ostatnich odcinkach "Resetu" poparcie dla PO może być znacznie niższe niż pokazywały sondaże - nie ma chyba sondaży w ostatnim tygodniu?
Po poniedziałkowej debacie z Tuskiem elektorat może jeszcze bardziej się rozproszyć w kierunku Konfy, PJJ, czy Samorządowców. Jeśli 20% jest niezdecydowanych to jest się o co bić - na pewno nie ma wśród nich popieraczy PiS i PO.
Jeśli Konfederacja będzie 2, to być może stworzy z PiS koalicję konstytucyjną, a to dopiero byłoby ciekawe.
Pozdrawiam serdecznie 🌼
Nie życzenia, tylko rozpatrywanie różnych wariantów - tu tych najdalej idacych.
https://www.youtube.com/…
"Jesteśmy jak Avengersi". Lewica wskazała swojego rywala. Nie jest to PiS" ?
No nie można! Lewactwo najbardziej boi się Konfederacji! Nie Tuska, nie Kaczyńskiego, nie Cieciej drogi! Boi się Mentzena, Bosaka i Brauna!
Oni się boją, bo walka idzie o to kto będzie na podium wyborczym, a zadecydują niewielkie - 1%-3% różnice.
Różnica w pozyskanych mandatach będzie za to kilka razy większa ;-)
Przeprowadziłam sondaż metodą p. Krzysztofa i wyszło mi, że wśród sympatyków Konfederacji nie ma żadnego zwolennika Lewicy. :)
Walka toczy się o niezdecydowanych i dotychczas nie głosujących. To jest około 10% wszystkich wyborców. Tak się złożyło, że o trzecie miejsce na podium jest trzech kandydatów. Pierwsze miejsce ma PiS drugie KO i tej kolejności nic nie zmieni. A trzecie jest wielką niewiadomą. Kwiatek dla Pani za 20 komentarzy 🌼
Może dlatego, że ma zbyt dużą zdolność przewidywania przyszłości politycznej i za dobrze zna traktaty, które Polska podpisywała w przeszłości, a które przestały działać na skutek utraty państwowości w latach 1772-1990?
Polecam, bo po 9 latach wywiad z G. Braunem jest jeszcze bardziej wstrząsający - w sensie poznawczym - dla przeciętnego Polaka:
"Grzegorz Braun o sytuacji na Ukrainie - wypowiedź 21.02.2014"
była prezeską Konfederacji, to bym na nią zagłosował 🌼
Niezdecydowani powinni zaryzykować głosowanie na Braunową część Konfederacji. 4 lata temu zaryzykowałam głosowanie na G. Brauna i pierwszy raz w życiu nie tylko mam własnego posła, to jeszcze nie muszę się wstydzić tego co robił w Sejmie, choć i w tym przypadku można się przyczepić do jakichś nieistotnych szczegółów.