W wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej", wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki zagroził Solidarnej Polsce zakończeniem koalicji, jeśli "ziobryści" nie poprą zmian w sądownictwie. Miałyby one odblokować unijne pieniądze na Krajowy Plan Odbudowy.
Koalicja rządząca ma kruchą większość, wiadomo, że bez Solidarnej Polski się nie utrzyma. Terlecki przestrzega jednak Zbigniewa Ziobrę przed zbyt daleko posuniętym radykalizmem, który odsunąłby w czasie wypłatę funduszy na KPO. Tak odpowiedział na pytanie dziennikarza, co się stanie, jeśli Ziobro nie będzie głosował za zmianami w sądownictwie: - Nie wiemy jeszcze. Pewnie to się niebawem wyjaśni. Ale gdyby tak się stało, to znaczyłoby, że jest środowisko, które tak daleko upiera się przy konfrontacyjnym działaniu wobec Unii, że nie jesteśmy w stanie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy – które się nam przecież należą – uzyskać - stwierdził.
Postawa Ziobry może doprowadzić nawet do końca koalicji w formule Zjednoczonej Prawicy, jak sugeruje Terlecki. - Jeżeli ktoś mówi, że nie interesuje go poprawa sytuacji gospodarczej czy wyprowadzenie kraju na spokojniejsze wody, bo ma jakieś swoje koncepcje, które nie są możliwe do zaakceptowania przez rząd, to znaczy, że koalicja jest niesłychanie krucha i zagrożona - zaznaczył.
- W gruncie rzeczy tak - odpowiedział Terlecki na pytanie, czy koalicja przestanie w takim wypadku istnieć. - Bo jeżeli ważny element naszej koalicji mówi, że nie będzie dalej współpracować z rządem, to znaczy, że koalicja przestaje istnieć - dodał. Terlecki potwierdził też, że oznaczałoby wyrzucenie ludzi Solidarnej Polski ze spółek skarbu państwa i innych posad.
Terlecki wykluczył na ten moment rozpisanie nowych wyborów. Jeśli rząd PiS stałby się mniejszościowy, to tylko w celu dotrwania do głosowania w korzystniejszych warunkach, niż obecnie. - Chcielibyśmy tego uniknąć, bo to najgorszy z możliwych terminów. Wojna, napływ uchodźców. Głosowanie w tych okolicznościach byłoby bardzo trudne. Nie możemy też abstrahować od możliwych rosyjskich prowokacji. W warunkach samorozwiązania Sejmu kampania byłaby krótka – tylko 45 dni - tłumaczył wicemarszałek Sejmu.
###########################################################################################################################################################################
Przyznaję bez bicia,jest to "redakcyjniak" osoby GW z salonu 24.
Po zwycięstwie Orbana i Fideszu,Terlecki [czyt.Kaczyński] uważa,że to PIS wygrał...atak w mediach na Orbana,sterowany z rządu Morawieckiego,przyniósł odwrotny skutek...ZOSTALISMY SAMI!
Kto krzyknie idi whoj jak nas ruski napadną?
Wegrzy byli naszymi JEDYNYMI przyjaciółmi w Europie...Azji...i Ameryce też,ale Morawiecki śmiertelnie obrazil Orbana...i ten juz mu nawet nie poda ręki.
Wywalcie Ziobrę!!!
On powinien juz w 2020 odejść i stworzyć alternatywę dla PiS-u z Gowinem...ale stchórzył? Covid?
Wywal Terlecki Ziobrę...JUŻ!! TERAZ!! Nie czekaj do 2023...
Jak Bóg chce kogoś ukarać,to mu rozum odbiera...JUŻ SIE TO STAŁO???
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1745
Słyszałem Olka K. aka Sztolcmana, który tak nadawał. Ty aby nie jego pociotek ? :-)
Poza tym, cóż to za polityka, jeżeli "dobra zmiana" ma się odróżniać od partii oszustów jedynie tym, że niemiecki tyłek całuje się z obrzydzeniem zamiast z przyjemnością.
Zgroza, i smieszno i straszno, jak jadą na ponoć 'pisowskim forum' na PiS :-)
Ja ironizuje w swoim dodatku...wywalcie Ziobre...wszystkie słowa dotyczące Ziobry wypowiadane przez Terleckiego,to woda na mlyn komucha Majchrowskiego,który już rządzi
ponad 20 lat i niszczy miasto z deweloperami i spółkami pod swoim zarządem.
Kaczynski nie dopuszcza,aby ktoś miał swoje zdanie i jeszcze je publicznie głosił...ruki po szwam i milczeć...Ziobro jak chce jeszcze istnieć po 2023...to MUSI WYJŚĆ Z KOALICJI!
To ty nie masz własnego zdania ? To co ty tutaj robisz na NB ? Propaganduchę anty-PiS ?
Bene!