Uśmiecham się, gdy patrzę na ten słonecznik. Bezwolnie. Spontanicznie. Kim jesteśmy dla innych? Takim słonecznikiem? Czymś innym? A dla siebie?
Uśmiecham się, gdy patrzę na ten słonecznik. Bezwolnie. Spontanicznie. Kim jesteśmy dla innych? Takim słonecznikiem? Czymś innym? A dla siebie?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1002
Z tym "Działkowcem" to nie w pełni załapałem.
Stoję, rozglądam się i patrzę na ten świat. Ale to może on rozgląda się i patrzy na mnie?
I tyle.