AFA - Abstrakcyjny Felieton Aktualny -4tygodniUFFka

Abstrakt nas ciasno opajęczył
Snujemy się via Kłaj i Wiznę
W malignie kraj – trwaj duszo – trwaj
W tym obostrzonym zamordyźmie.
Podobno ta cała dookolność się jakoś kręci. Tarcza chroni przedsiębiorców, dzieci dukają przed komputerami. Efektywność takiej nauki lawiruje pomiędzy 7~8%, że o studentach medycyny bez prosektorium czy politechnik bez laboratoriów maszynowych, nie wspomnę. A nie lepiej byłoby cały ten znojny rok w szkołach i na uczelniach powtórzyć? GazoWnia rzuciła się na sztukmistrza z Orlenu. Musiał do chóru dołączyć nienormalnopolski Tusk (piesek podwórkowy – po kaszubsku), który warknął iż dałby Obajtkowi warować, ale tylko przy stacji paliw. No cóż, nie udało się Orlenu sprzedać Putinowi, a teraz to super koncern i rozpala tylko wyobraźnię nieudaczników i sprzedawczyków pokroju Lewandowskiego. Głupawki Szłapki czy Śmiszka o bojkocie krajowych paliw to żenada, która nie daje napędu nawet do nikłych memów. Programowe wytryski Budki zasługują na podobną litość. Opozycyjka kitwasi się w lewackim sosie, a co sprytniejsi platformersi czmychają do Hołowni, który się tak rozbestwił, że nie pogardzi stanowiskiem premiera. Dysko polio w formule dance macabre. TVP ma zenkowo zezujące „oczy zielone” a Horban straszy Pomorze losem Warmii i Mazur. Orban zaszczepił się chińską szczepionką, co dodało odwagi Dudzie i zatelefonował do Xi Jinpinga i być może będzie co wstrzykiwać nad Wisłą. Chińczycy doświadczyli tylko jednej fali koronawirusa i szlus. Karmienie potwora pandemii trwa chociaż prawdy o nim tyle w szumie medialnym mniej więcej. ile bursztynu w przekopie mierzei wiślanej. Już nie tony a 17 kg pono.  A nieudaczna Ursula von der Leyen zapowiada zaś przewrotnie epokę zarazy A „pompy i drzazgi gdzie?” – jak mawiali hipisi. Za oceanem wszechmedia, które wybrały sobie prezydenta honoris causa (bo rządzi ktoś inny) drżą w niepokoju bo „rekin powraca”. Trump zapowiedział, że wystartuje w najbliższych wyborach.
 Tu się logika sprytnie wysmyka
Świat mieni się wielką komedią
Jasne kochani – rządza wybrani
Ba! Naród wybrany – do mediów!    
O 1 Marca Hartman drwi – „ cześć i chwała mordercom”. Cóż – naród wyprany. Apostoł elektromobilności Morawiecki niedawno wyrzucił z rządu ziobrystę Kowalskiego. Odpowiedzialny za energetykę wiceminister zaczął wernyhorzyć, że niebawem cmokniemy Rosjan by dali gaz, a baterie samochodowe z nowootwartej szwedzkiej fabryki będziemy ładować niemieckim prądem. Deklaracje brukselskie premiera o zielonej energii do 2040 roku brzmią cokolwiek bajecznie. Kiedy w Szwecji wiatr przestał wiać a śnieżek zasypał fotowoltaikę, trzeba było kabelkiem na dnie Bałtyku kupować energie z Polski. 275 km Baltic Pipe się ślimaczy. 900mm rury (23 tys. sztuk o długości 12,2m) są już gotowe jak informuje Gaz-System. Były jednak problemy z ich montażem pod duńska plażą Houstrup i będą nowe z pokonaniem 15~17m klifu wyspy Zelandia. Ostre natężenie prac na polskim odcinku to I-III kwartał tego roku. A na jesieni 2022r. ma popłynąć norweski gaz, o cenie którego cicho acz, podobno wieść niesie, że będzie droższy od rosyjskiego o 20~30%. Ano zobaczymy, czy miał podstawy tak wróżyć były minister. Bo Niemcy z Rosjanami topią na przekór rurę Nord Stream 2 choć UE ze swoimi dyrektywami jest niby przeciw. Ale jak powiadał Józef Piłsudski – „Ja nie wierze prawie nikomu, a co dopiero Niemcom”.
TSUE (i gangsterzy – zawód jak każdy inny) chcą aby Tuleya sądził. A Temida, mimo że ma opaskę na oczach – nie chce. Ech ci sędziowie roztargnieni – jeden z nich zapomniał, że ma 400 ha ziemi. Houston – świat na Marsa a tu farsa. TVN począł się sypać. Cenzura, mobbing i naciski były tam praktyką codzienną jak enuncjują autorzy listu. Na miejscu Kurskiego przyjąłbym tych uchodźców. A „Stokrotka” nadal walczy.
Na zachodzie zaś bez zmian:
Pono wokół global - ocieplenie
Naukawej tezy rwie dynamit
A Bei-bei den – sir de`mencja:
- „dzisiaj wszyscy są – Teksańczykami”.