Takie wspomnienie...co było...a może będzie?
Można wyjść z UD...można wyjść z UW...można wyjść z PO...
Ale tę historię,ten "człowiek"...ma już na trwałe wpisane w DNA...Pfizer z tym plynem mRNA...już nie wytrawi genu Brutusa z Gowina.
Jarosław Kaczyński gorzko zapłacze....była okazja w lecie 2020 na dymisję rządu,posprzątanie całego bardaku,usunięcie Gowina i Glińskiego...rozpisanie wyborów.
Były badania niezależnych ośrodków...można było wygrać...nawet kilka kadencji...ale tchórze niczego nie ryzykują i niczego nie wygrywają...i siedzą dalej w grajdole.
PS.Wszyscy będziemy płakać na towarzystwo Gowina...
Nawet Gadowski kłania się delikatnie Budce i reszcie tego planktonu....trzeba być po właściwej stronie....
Nawet Gadowski kłania się delikatnie Budce i reszcie tego planktonu....trzeba być po właściwej stronie....
..można było wygrać..
I można było przegrać.
No, ale to przecież głupcy, prawda?
Kaczyński otoczył sie bezjajowcami...Błaszczak,Kamiński...i reszta tego cyrku tchórzy,z Niedzielskim i Morawieckim i Dudą na czele.
Arystoteles juz wspomina,jak Filip II Macedoński upominał syna...Aleksandra....trzeba niekiedy sięgać gdzie wzrok nie sięga.