Piszemy tu sobie a muzom, średnio jedną publikację czyta około tysiąca, więc oprócz nas samych, ktoś nas jednak czyta. Czyta ale nie cytuje, być może tylko kontroluje. Sformułowania użyte w tekstach na NB, wchodzą do obiegu, choć częściej, te z obiegu trafiają tu w nowym ujęciu. Oczywiście chodzi o to, by w rozsądnych granicach narzucić a następnie przejąć narrację rzeczywistości. Obóz rządzący, chce wytrwać, by Polskę umacniać gospodarczo. Starający się o władzę chcą po jej przejęciu Polskę uczynić bardziej europejską, co rządzący nazywają krótko, sprzedaż i zdrada.
My tu piszący, jak się nie trudno zorientować, jesteśmy w większości przeciwni sprzedaży Polski i w tym przekonaniu z różną skutecznością się utwierdzamy. Ale nie o nas tu idzie. Nie o nasze wzmocnienie tu chodzi. Trzeba myśl skierowaną na kurs gospodarki kierować do nieprzekonanych, tam argumentować, czym grozi sprzedaż kraju i powrót do zależności pozaborowej. Kierunkować argumenty. Obóz zdrady narodowej, słynna Targowica, to populacja stracona. Nie ma miary by im przemówić do rozsądku. Oni z programu sprzedaży Polski otwarcie się nie wycofają. Ale tak samo jak przejęli program wypłat socjalnych dla społeczeństwa od obozu rządowego, tak też z czasem odstąpią od zapatrzenia w gospodarkę europejską a zaczną mówić, że tylko narodowe gospodarki i media zapewniają bezpieczeństwo i trwanie. Na to trzeba czasu, więc proszę nie ustawać w wysiłkach i kolportować idee wprost do głów zarówno na tymże blogu NB, jak i w życiu codziennym. Przekonujmy dla Polski.
I nie obawiajcie się śmieszności i zarzutów, że w końcu więcej osób pisze niż czyta. Publicystyka międzywojenna dźwigała Polskę gospodarczo i w budziła świadomość, to dzięki rozpolitykowaniu, które wypełniało kawiarnie i gazety porwaliśmy się z kajdan i wrastali gospodarczo. To spowodowało że Rosja sprzymierzyła się przeciw nam z Niemcami. Dziś budujemy sojusz z USA, monitorujemy zachowania przeciwników, ale sami musimy walczyć o przekonanie rodaków, by mieli świadomość sensu narodowej gospodarki, kultury i własnych mediów.
JB
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3834
Po wolcie Dudy w sprawie sądów (być może celowo sprowokowanej) spodziewałem się, że skończy się na obronie jak Częstochowy.
Osuwamy się w otchłań lewicy.
Same ogólniki i frazesy.
w takich przypadkach jak twoje mówi się, że trzeba tłumaczyć "jak krowie na miedzy".
mam wrażenie, że Pan Banaś pisze teksty zakładając, że trafiają do czytelników majacych chociaż w stopniu średnim ugruntowaną wiedzę ogólną. Na postawione przez ciebie pytanie za tzw. moich czasów bez trudu odpowiedziałby uczeń 3/4 klasy LO o profilu ogólnym. Czy Ty Jabe jestes już absolwentem jednej ze szkół tuskowych, w których usunięto, lub ograniczono do minimum lekcje historii, czy po prostu miałeś do szkoły pod górkę?