Miniony weekend był poświęcony przywróconej pamięci przez oficjalne czynniki państwowe i partyjne ofiarom katastrofy smoleńskiej i przywrócenia szacunku ich ofiarom. Ja jednak zajmę się wydarzeniem z końca ubiegłego tygodnia, pokazującą całkowitą palmę lewactwa.
Ostatnio w TVN popis dała feministka Zawadzka, tego popisu nie zdzierżył nawet tak przychylny lewactwu Mordka przerywając program z tą wariatką.
Ale lewactwo charakteryzuje się głupotą w każdym zakątku ziemi, otóż w piątek prasę obiegła wiadomość, że Karsten Nordal Hauken, norweski lewicowy polityk został zgwałcony prze somalijskiego uchodźcę, co prawda było to jakiś czas temu, a po odbyciu kary ów Somalijczyk zostanie wydalony z Norwegii. Z tego to powodu ów polityk przeżywa katuszę.
Karsten pisze tak: Jestem heteroseksualnym mężczyzną, który został zgwałcony przez somalijskiego uchodźcę. Moje życie się załamało, teraz czuję się winny, że zostanie on wydalony z kraju.
Przyczyny tego żalu mogą być dwie, albo to zgwałcenie było całkiem przyjemne dla norweskiego lewicowego polityka i nie może o nim zapomnieć, albo tak się w tym Somalijczyku zakochał.
Niestety na miłość nie ma sposobu.
http://wiadomosci.wp.pl/…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3469
kariera mu się załamała? Ale chyba tylko rodzinna,bo polityczna zanosi się na kwitnacą.Pewnie zajmie się walką z sądami o prawa gwałcicieli.Unia Europejska będzie zachwycona,a ten konkretny Somalijczyk niedługo nie opędzi się od propozycji.
Propozycje będą płynęły ze wszystkich stron przypuszczam, że z Polski również.Prawo do gwałtu będzie tak samo traktowane jak prawo do aborcji.