Takie dosyć natarczywe skojarzenie, że na czele Rządu RP stoi Franek Dolas (vel Franciszek Brzęczyszczykiewicz). Tyle, że już po wszystkim, o jego losach nie uda się wyprodukować komedii...
Franek Dolas złe porównanie, tu raczej pasuje Nikoś Dyzma :)