Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Czym się podniecasz, niewolnicze stado?

Robert Kościelny, 15.01.2015
Jutro ma przemówić. Zza grobu wyjawić jakieś tajemnice. Może coś o Leszku Millerze, może o Kwaśniewskim? Będzie bomba czy kapiszon? Będzie ostry jak brzytwa, o czym bełkotał w czasie zakrapianego spotkania z innym, wówczas, wielkim tego świata? A właściwie światka. A może jeszcze lepiej – półświatka zwanego III RP, gdzie rządzi i się ma najlepiej kurwa (to, jak wiadomo nie zawód, to charakter) i złodziej.

Więc czy będzie jak nóż sprężynowy, który wyskoczy z trumny, aby zrobić pośmiertną partyjną dintojrę kolesiom, czy raczej – jak na dobrze wychowanego nieboszczyka przystało – da się pogrzebać bez ofiar w ludziach? A to co mówił przed śmiercią o jakichś sensacjach to tylko przejaw poczucia czarnego humoru – nieboszczyk, jak żył znany był z zamiłowania do dobrych żartów. Więc jak to będzie? – podnieca się lud.

Był miły, mówią wszyscy, nawet ci z tzw. prawicy. Elokwentny, oczytany, przyjacielski. Taki „sympatyczny komuch”. Często zwraca się też uwagę na to, co powiedział podczas wspomnianej biesiady: Polskę rozkradły kosmopolityczne gangi. Tym się też podnieca ulica.

A właściwie nie tylko ulica. Dziś na niezależna.pl wypowiada się na ten temat sam prof. Zybertowicz. Od tych spraw znawca nad znawców. Czy ktoś jeszcze pamięta - ja pamiętam - że o tym, iż Polska staje się kolonią dla obcego kapitału, że jest sprzedawana zagranicznym koncernom, mówiono od początku tzw. transformacji? I że to jest główny, choć ukryty, cel reformy Sorosa-Sachsa, której mało inteligentną twarzą był niejaki Leszek Balcerowicz? Wtedy „ikona” dziś żałosny awatar początków lat dziewięćdziesiątych zeszłego stulecia w Polsce.

I kto to mówił? Oszołomy. Jakieś prymitywne wyrzutki społeczne, które się nie załapały, które  się bały wolnego rynku i demokracji. Ci spod znaku Wrzodaka, Łopuszańskiego (kto o nich jeszcze pamięta?) oraz ojca Tadeusza Rydzyka.

Tak przynajmniej twierdziła GazWyb i tak też chyba wtedy sądził pan profesor, skoro, jak sam niegdyś pisał, przejrzał na oczy dopiero po obaleniu rządu Jana Olszewskiego. Czyli jak na socjologa, badacza przekrętów, zwłaszcza przenikliwego, połapał się w tym co jest grane dość późno. A za ówczesnymi autorytetami tak sądzili wszyscy, a w każdym razie większość „ludzi wykształconych, przyzwoitych i na poziomie”.

Dziś o tym, że Polskę sprzedano mówi większość, bo większość odczuwa to na własnej skórze. Tylko dlaczego to właśnie On, nieboszczyk, ma uchodzić za odkrywcę tej prawdy? On, który zanim opanowały nas gangi kosmopolityczne  działał w gangu internacjonalistycznym? Już mu zapomniano, że był I sekretarzem KW PZPR w jednym z miast licznych wówczas województw – nie chce się mi sprawdzać, w którym.

On, który był tym najważniejszym w partii założonej za moskiewskie pieniądze? Który był przez długie lata człowiekiem numer jedne w tej rozkradanej przez kosmopolitów  III RP? Którego oskarżano z trybuny sejmowej o zdradę państwa polskiego?

Józef Oleksy zamiast zza grobu powinien był przemówić zza krat. Ćwierć wieku temu. Razem z Jaruzelskim, obok którego legnie z honorami, Kiszczakiem, Urbanem, Millerem i wieloma innymi czerwonymi pająkami. Wtedy wiedzielibyśmy: kto, co, kiedy, za ile. I stosownie do tych informacji byłoby można tworzyć rzeczywistość na miarę wolnej Polski, a nie tak ponurą i beznadziejną jak dziś.

Gdyby były I sekretarz KW otrzymał to na co zasłużył i przeżył swoje w więziennej celi, a po wyjściu z niej byłby skorym do pomocy innym, zwłaszcza jeszcze biedniejszym od siebie, sympatycznym, skromnym, starszym panem, wtedy ewentualnie można by o jakimś epitafium pomyśleć i zadumać się nad tym, że i najgorszy czerwony łach może się w wyniku traumatycznych dla niego wydarzeń zmienić na lepsze.

Więc czego się podniecasz niewolnicza tłuszczo? Że zmarł wielki, czerwony  pan, a jutro, kierując się przed swym zgonem wielkopańską fantazją, która kazała mu nagrać swój głos na taśmę,  przekaże wam coś ciekawego? Pikantnego? Plotkarskiego?  Żebyście mieli o czym gadać, z czego rechotać, w biurze, instytucie, przedsiębiorstwie? Rozbijać gie na atomy, zastanawiając się co powiedział, co chciał powiedzieć, a o czym wolał nie mówić, nawet zza grobu?

Dziś zastygłaś w oczekiwaniu, jutro dowiesz się tego i owego. A pojutrze pójdziesz czcić Żołnierzy Wyklętych. Tak jak przed laty: wybory, pochód pierwszomajowy, akademia ku czci Rewolucji Październikowej, a później kościółek, nabożeństwo majowe, nieszpory.

Patrząc na to wszystko człowiek musi się zastanowić czy Mrożek to wszystko nam pisze, czy raczej Sartre? A może jednak markiz de Sade?
 
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5474
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

15.01.2015 11:11

Oleksego to nawet Kopacz już nie wykopie ;-)
Domyślny avatar

roman102

15.01.2015 11:21

MUSZE PRZYZNAC UDAL SIE PANU TEN DZISIEJSZY TEKST
Domyślny avatar

ba.a

15.01.2015 14:09

11 punktów celności,w 10 stopniowej tarczy strzelniczej.
Robert Kościelny

Robert Kościelny

15.01.2015 15:55

Dodane przez ba.a w odpowiedzi na 11 punktów celności,w 10

Bardzo dziękuję za miłe słowa, jak ba.a wie, za dużo to ja ich nie doświadczam.
Marcus Polonus

Marcus Polonus

15.01.2015 16:27

Jednym z największych sukcesów czerwonych parchów w Polsce, jest spowodowanie gremialnego zaniku pamięci jej mieszkańców. Łysy komuszy aparatczyk, którego wmanewrowywano sprytnie na różne pozycje, jako tzw. "dobrego komucha" - rwał taką samą, a może i większą kasę z rabunku naszego kraju jak każdy inny parch z komuszej czołówki. Dobrze by było aby o tym pamiętali ci wszyscy, którzy z czerwonymi z podniecenia uszami czekają na zwierzenia tego czerwonego alkoholika.
Domyślny avatar

RobertJerzy

15.01.2015 21:02

Szanowny Panie, Dziękuję za ogromną przenikliwość i nieugiętą postawę wobec zdrajców. Jeżeli jeszcze uda się Panu "wyswobodzić" od Mrożka, czy Sartre'a (markiz de Sade może być) to uwierzę, że młode pokolenie jest od nas mądrzejsze, lepsze, uczciwsze i, co najważniejsze, skuteczniejsze. Nam się już nie uda, czas na Was. Z Bogiem!
Robert Kościelny
Nazwa bloga:
Moje boje
Zawód:
Zawiedziony
Miasto:
Szczecin

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 65
Liczba wyświetleń: 376,865
Liczba komentarzy: 543

Ostatnie wpisy blogera

  • Długie pożegnanie.
  • I to by było na tyle…
  • Nie zmieniać Kaczyńskiego, niech się sam zmieni!

Moje ostatnie komentarze

  • Szanowny Panie, Ma Pan, niestety, rację. Zresztą, nie pisze Pan rzeczy nowych. O degrengoladzie na uczelniach, o patologiach systemu akademickiego mówi się od lat - vide, chociażby Pan dr Wieczorek…
  • "czy mam dawać przykłady woj. po woj. nazwisko po nazwisku". Tak, właśnie tego się od Pana oraz działaczy Ruchu Kontroli Władzy oczekuje. Przede wszystkim informacji: "po nazwisku" o cwaniuchach z…
  • Nazwiska, Szanowny Panie, nazwiska, tych którzy blokują i cwaniakują w PiSie, bo takimi ogólnikami to nic Pan nie zmieni. Chyba, że o to Panu chodzi - robić dym, żeby ludzie nie dostrzegli że para…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Dlaczego PiS przegra wybory?
  • Szczecin znów niemiecki!
  • Obłuda posła Ryszarda Terleckiego

Ostatnio komentowane

  • blada_kaska, Najlepszego.
  • Józef Darski, Blogi nie są likwidowane czy zamykane tylko przechodzą do archiwum, gdzie są dostępne. Powrócić i pisać, o ile autor nie został zablokowany, a to zdarza się w wyjątkowych sytuacjach, można w każdej…
  • , Bede Pana czytal tez w nowym miejscu. To dobrze miec wglad w troche inne spojrzenie . W zasadzie zgadzalem sie z Panem , no tak w 90 procentach , ale pisal pan ... OK. Wszystkiego najlepszego , na…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności