Nie zdążyłem do Warszawy więc wziąłem udział w marszu w swoim mieście z narodowcami . Tylko oni coś zorganizowali i to dobrze . Cały czas mówię , że górka RN to zupełnie inni ludzie niż ci z terenu RN . Ci młodzi ludzie to nasz naturalny sojusznik . W czasie marszu jechano równo po komunie i pzpr-owcach. Wspominano ks. Jerzego , stan wojenny i bohaterów z AK i NSZ . Jakbym cofnął się o 33 lata i zobaczył siebie i moich kolegów i koleżanki , gdzie nieważne było skąd jesteś A WAŻNE BYŁO ŻE JESTEŚ POLAKIEM NIE ŁAJDAKIEM . Najwyższy wiec czas by Polacy mimo różnic w poglądach działali razem w imię Polski. Psom mówię całujcie mnie w dupę i fotografujcie a e-WaRON-ie premierzycy dedykuje piosenkę ……. a najlepszy hicior z marszu to " Wojtek jajcarzu , ukryłeś się na cmentarzu"
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4683
kłaniam się nisko i Tobie też życzę Wesołych Świąt i radości z Narodzenia Pana...pozdrówka
pozdrówka
Właśnie tak Kacie, RN w terenie to całkiem inni ludzie - wiem coś o tym. Jeden z takich terenowych kozaków RN jest moim przyjacielem - nie dam złego słowa na niego powiedzieć. Pojechał z nami i swoją drużyną na Marsz. Nie zawiodłam się, śpiewaliśmy całą drogę Chłopcy silni jak stal .. i inne patriotyczne piosenki :)
jestem pod wrażeniem Twojego talentu , pisz i pisz( CZYTAM I PODZIWIAM)......pozdrówka i 3MAJ SIĘ CIEPŁO
pozdrówka