Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Otorbiony kontraktowy, przyczajony lewy czerwcowy

Marek Powichrowski, 04.06.2014
Amerykański bożyszcze prasy kobiecej przyjechał do naszego pięknego dziewiczego kraju mlekiem i miodem płynącego co zawdzięczamy niewątpliwie Wałowi Lechęsie i nikomu innemu. Absolutnie nikomu innemu. Potwierdzi to swoim światowym autorytetem sam Azja Tuchajbejowicz, który absolutnie to samo uważał gdy w naszym siermiężno-buraczono-wielkopiecowym kraju była tylko solidarność  leśnych towarzyszy. Od tego czasu wiele wody upłynęło w rzece Wiśle ale dzięki zdrowemu stylowi życia wciąż to jeszcze pamiętam.

Mistrz joggingu z okien fury noszącej apokaliptyczne imię, pędzącej po ulicach stolicy zobaczył kraj nasz w rozkwicie jakiego poprzednio nie doznał. To mile łechce nasze zakomplesione i pragnące uznania narodowe ego. Ale były też zauważalne niedociągnięcia. Jak na światowca i kolegę amerykańskich aktorów to niestety bardzo słabo zna język polski w mowie. Donald Tusk mówi natomiast biegle po polsku. Lekkie niemieckie akcentowanie litery „r” można przemilczeć. Polański też mówi świetnie po polsku a jest, sorry, był kiedyś obywatelem amerykańskim.

Murzyński wódz plemienia przywiózł ze sobą kolorowy perkal i paciorki. Miliard baksów w kieszeni może oszołomić każdego biednego tubylca. Gdy przeliczyć to na cysterny wódki to wychodzi, że nie idzie tego przepić. Ile używanych fur można sprowadzić z Reichu, ile przetargów wygrać, aż się w głowie kręci.

Ja jednak kocham liczby względne. Jedno zapytanie do googlownicy i mam planowany na ten rok budżet Departamentu Obrony USA: 527 miliardów dolarów. To są tylko wydatki bezpośrednie na armię. Dzielę ten jeden miliard, który trafi do - całej! - strefy wpływów ZSRR jutro lub w piątek przez planowany na ten rok budżet i wychodzi mi – uwaga, uwaga, każdy może sam to przeliczyć – 0,19%. To jest ta skala zaangażowania. Gdyby dodać do tego wydatki na cele około militarne w wysokości 524 miliardów dolarów to otrzymujemy z tego 1 miliarda – proszę o zachowanie zimnej krwi - 0,1%. Panie pułkowniku Kukliński,  larum grają, a ty nie wstajesz, za szablę nie chwytasz?
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1495
Marek Powichrowski
Nazwa bloga:
Bądź wierny, idź
Zawód:
Inżynier z Bożej łaski
Miasto:
za górami, za lasami

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 96
Liczba wyświetleń: 247,046
Liczba komentarzy: 134

Ostatnie wpisy blogera

  • Kontrakt-poselski.pl
  • Pamięć głupku, pamięć!
  • Nareszcie coś optymistycznego

Moje ostatnie komentarze

  • Amen.
  • Dziękuję za ten cytat.   
  • C++ powstał jako produkt specjalnie do tego celu.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • ​Lot kondora nad płonącym Reichstagiem
  • ​Prose pani, ja tes kopnąłem Jarka!
  • You always walk alone

Ostatnio komentowane

  • NASZ_HENRY, Najbardziej cenna pamięć podręczna ;-)
  • Zbychbor, Panie Marku, kobyłka u płota pozdrawiam
  • Marek Powichrowski, Dziękuję za ten cytat.   

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności