tutaj w TVN24
Agnieszka Gozdyra @AGozdyra 7 godz.
Ojciec Sebastiana Karpiniuka w Polsat News teraz.
Tutaj w nowym show Hanny Lis "PO przecinku"
Chyba już objechal wszystkie telewizornie.
Ojciec Sebastiana Karpiniuka jest dziś radnym z ramienia Platformy Obywatelskiej.
Marek Karpiniuk, ojciec Sebastiana Karpiniuka: - Jakby był w podróży /www.gk24.pl/
Dodano: 1 listopada 2010, 15:30 Autor: Iwona Marciniak
– Kandyduje pan w wyborach do samorządu. Co pana do tego skłoniło? Nie boi się pan, że pana decyzja może wywołać nieprzychylne komentarze?
– Sebastian od dawna mi klarował: "tata, uaktywnij się jakoś”. To, że mam startować, ustaliliśmy już dawno. Gdyby tak nie było, nie dałbym się nikomu namówić, żeby nikt np. nie powiedział, że ktoś mną manipuluje. To będzie mój drugi start. Kiedyś się nie udało. Co będzie teraz, to będzie. Zobaczymy.
.................................................
/.../A jak sprawa ma się w istocie dowiadujemy się z wywiadu w GazetaKolobrzeska.pl z 2011 roku z babcią Sebastiana Karpiniuka, która po śmierci jego mamy, jak pisze starała się zapewnić mu rodzinne ciepło:
Dziś ojciec pani wnuka został radnym, chce kontynuować to, co zaczął Sebastian.
– To dla mnie nieporozumienie. Został radnym tylko ze względu na nazwisko, ale nie swoje, tylko Sebastiana! Sebastian ciężko na to nazwisko pracował. Mój zięć… nie chcę o tym mówić. To nie jest polityk. Stał się teraz osobą publiczną, więc przez wzgląd na dobre imię Sebastiana chcę tylko prosić go o jedno, żeby dał spokój mojemu drugiemu wnukowi i mojej córce Marzenie, o których mówi różne historie. Doświadczyłam w życiu tylu dramatów, zginęła moja młodsza córka, jej syn, a mój kochany wnuk i jeszcze teraz on mnie rani. To jest dla mnie nie do wytrzymania. Nie zasłużyliśmy sobie na takie traktowanie.
Napisała pani w tej sprawie list do redakcji, teraz za pośrednictwem gazety prosi pani zięcia o pozostawienie w spokoju pani rodziny. Nie wchodząc w zawiłość wzajemnych stosunków państwa, by nie rozdrapywać bardziej bolesnych ran, czy nie możecie się państwo spotkać i wyjaśnić wszystko w szczerej rozmowie?
– Niestety, stało się to niemożliwe. Tylko tak mogę bronić swej rodziny i swego spokoju./.../
więcej C.Krysztopa na blogpublika.com.
A co mówił jego syn o odpowiedzialności politycznej (warto zwrócić uwagę na pierwszą część wypowiedzi)-video
Mówiło się, że nie daleko pada jabłko od jabłoni,teraz powinno być : jabłoń od jabłka...niezdrowa jabłoń itd, itp...
Nie warto tego rozwijać. Cześć jego pamięci !