Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Szybcy lekarze motywowani finansowo, część 1

Marcin B. Brixen, 26.03.2014
Łukaszek zachorował. Przeziębił się.
- Trzeba by z nim do szpitala - oznajmił dziadek Łukaszka.
- Nie do szpitala, a do lekarza pierwszego kontaktu - poprawił go tata Łukaszka.
- I ostatniego - uzupełniła siostra  Łukaszka. - Od kilku lat mają takie uprawnienia, że ho ho! Kolejki do specjalistów nie tylko się skróciło ale i prawie zniknęły.
- Głupstwa gadacie - prychnęła babcia Łukaszka. - Z głupim katarem do lekarza! Są domowe sposoby!
- I to właśnie była najczęstsza przyczyna kolejek do lekarza - pokiwała głową mama Łukaszka. - Rekreacyjne chodzenie do szpitala! Do przychodni! Żeby tylko z kimś pogadać! Ale to się skończyło! Tylko naprawdę potrzebujący powinni iść do lekarza!
- Ja jestem prawie zdrowy - bronił się Łukaszek. - Mogę nawet iść do szkoły. Ale tylko na wuef. Jakbyście mi napisali zwolnienie na pozostałe lekcje to byłoby super.
- Już my cię wyleczymy! - babcia Łukaszka zakasała rękawy.
Na szczęście Łukaszek miał silny i młody organizm. Dlatego zniósł stosowane przez babcię leczenie tradycyjnymi metodami. Zniósł także nowoczesne metody stosowane przez mamę, a wyczytane przez nią w medycznym dodatku do "Wiodącego Tytułu Prasowego". Niestety, była i zła wiadomość.
Choroba nie ustępowała.
- Jednak trzeba będzie iść z nim do lekarza - złamała się babcia.
- Nie wiem czy to przeżyje - zasępił się dziadek.
- Przeżył leczenie domowe, przeżyje i to - zauważył nieroztropnie tata i nie dostał obiadu.
- Wy się nie znacie - rzekła urażona mama. - A polscy lekarze zostali konsultantami NASA i MIT!
- MIT? Massachusets Institute Of Technology? - zdumiał się tata Łukaszka. - Chodzi o medycynę kosmiczną?
- Właściwie nawet nie o samą medycynę... - bąknęła mama. - Amerykańskich naukowców zainteresowały godziny przyjęć i miejsca dyżurowania niektórych lekarzy... Niektórzy kończyli jeden dyżur w tym momencie, w którym rozpoczynali drugi z innym końcu miasta... No i polscy lekarze zostali konsultantami w dziedzinie teleportacji!
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2462
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

27.03.2014 09:27

tylko POruszają się z prędkością światła na wysokości lamperii ;-)
Marcin B. Brixen
Nazwa bloga:
Świat za pięć lat
Zawód:
Inżynier
Miasto:
Poznań

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 800
Liczba wyświetleń: 1,897,934
Liczba komentarzy: 1,496

Ostatnie wpisy blogera

  • Prezydent stolicy odwiedza szkołę
  • Neochirurg
  • Film "Przesłuchanie '50"

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję :) A tak jakoś same się wymyślają. Chyba gdzieś było, że to rodzice taty.
  • Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
  • Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lekcja genderu
  • Nie będę więcej tankować u tych oszustów
  • Haniebna wypowiedź ministra Francji

Ostatnio komentowane

  • spike, Komoruski w czasie kampanii, objeżdżał całą Polskę, był jednocześnie w wielu miejscowościach, kierowcy pustych autokarów wystawiali jego tekturową makietę, widziałem to na własne oczy :)))))))
  • sake2020, Raczej to świetny przykład trzymania ręki na pulsie przez szkołę dzięki rodzicielskiej czujności. Wzruszony Trzaskowski jak tylko zostanie prezydentem obdaruje szkołę laptopem albo nową piłką o…
  • Silentium Universi, To świetny przykład na pogłos w internecie

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności