Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

OBCY W PIELESZACH

Zygmunt Korus, 03.10.2013
Czarny oksymoron

Od kilku przedokołosmoleńskich lat świadomie nie posiadam telewizora. Ale pamiętam, że kiedyś traktowałem gadające głowy w okienku jak gości w mieszkaniu. Nawet gdy komuś zdarzyło się powiedzieć coś od rzeczy, to nie wypadało go pilotem za próg wypraszać: noblesse oblige, skoro już jest w chacie, niechże zostanie...

Teraz ze szklanym ekranem mam kontakt sporadyczny, że tak powiem gastronomiczno-telebimowy, gdy wychodzę na kawę, albo ciekłokrystaliczny, podczas wizyt u rodziny lub sąsiadów. I jestem coraz bardziej zniesmaczony i przerażony tym, co przeważnie tam widzę i słyszę.

Telewizja publiczna niczym się obecnie nie różni od niby-prywatnych kłapaczek Tfuenu i Polwsadu, oferujących nam audycje na obstalunek rządzących, spluwaczki z ich via-redaktorskimi plwocinami. Jakże trafnie nazwała uprawiany tam rodzaj transmisji prof. Krystyna Pawłowicz, posłanka PIS: że są to szczujnie. Oprócz skojarzenia z dziennikarskimi cynglami, reagującymi na hasło decydentów „bierz go!”, ma dla mnie ten obrazowy neologizm także inne, ale chyba uprawnione konotacje (jednak, mimo wszystko, na wszelki wypadek, przepraszam za wyrażenie): że są to szczalnie, które olewają obywateli ciepłym moczem i targetowo nacelowanym sikiem. Jest jeszcze jedno słowo, które także dobrze oddaje ten charakterystyczny dla KomoruskoTfuskolandii styl przekazu: me(n)dia.

Dociera bowiem do moich uszu jakiś obcy idiom komunikacyjny, odpychająca inkantacja „wysławiania się”. Rozpowszechnił się w tych trzech stacjach TiVi ów judząco-ironiczny ton Onych – kłapanie podszyte kpiarską pogardą dla mas, jakie narzucał dowciapny redaktor-komunikator Sianecki najpierw w TVN-ie (a zwłaszcza w „szkle kataraktowym”). Teraz stał się ten „styl-kopyto” normą dla wysypisk śmieć-wiadomości na wszystkich pasmach postmodernistycznego, lewackiego i poprawnościowego „edukowania” (czytaj: indoktrynowania) słuchaczy i widzów. W efekcie ta wszechobecna agitka, by pożeglować z waaadzą lewym halsem, zwala swym tupetem i impetem klasycznego polonistę z nóg. W każdym bądź razie ja tego słuchać nie mogę. Dostaję dosłownie gęsiej skórki na korze mózgowej, pypcia na języku, tworzą mi się szybciutko bąble na bębenkach w uszach – jak widzicie jest to opis alergii okołoekranowej tak silnej, że nie dopijam kawy i wychodzę z lokalu. Albo pod byle pretekstem skracam wizyty w domach, gdy to sianeckoklekotowanie 24/h im tam leci.

Absurd jako wzornik koniunkcji, karkołomna paradoksalność ongiś uważana po prostu za głupotę, pouczanie jak wkładać rzeczy prawą ręką przez głowę do lewej kieszeni, plewy jako obowiązująca karma, szczebiotanie tirówek, zidiociałe chichoty podlotek i kryminogenne podpowiedzi dla siusiek, rechoty jak bekowisko, przekleństwa do kołyski, komunały jako prawdy objawione, bzdeto-banały na afiszach, akademie w formie błazenad, opiniot(fu)rczo-ściemy – czyli jedno wielkie myślowe szambo, z którym normalny człowiek, po wzięciu pilota do ręki, ma wtedy do czynienia. Wylewają się owe „przesł(r)ania” z głośników głównego ścieku (jak trafnie nazywa ten goebbelsowski mainstream Ojciec Rydzyk) na domowy dywan jak gnojówka lub pomyje. Gadzinówki, kołchoźniki, szczekaczki – jako określenia zarezerwowane dla propagandowych narzędzi najeźdźców – w obecnej sytuacji w jakiś sposób za mało przystają do opisu czegoś, czego doświadczają ludzie hołdujący tradycji, normalnej rodzinie, Ojczyźnie, wierze. Poza kłamstwem, które przy takiej metodzie ma zatruwać umysły przez tuby przekaziorów, różnica między faszystowsko-komunistycznym dawniej a totalitarnym dziś polega na podniesieniu/obniżeniu wszystkiego do rangi trywialności, oparciu się na kulcie banału i erzacu, zrównanych wg zasad relatywizmu do poziomu semiotycznego złomowca. Niemal misyjnie lansowana jest na chama filozofia olewactwa, nieodpowiedzialności, owo „jakoś to będzie...”. Garnięcie się do naszych domów i umysłów bezczelnych pseudointelektualnych meneli, suflowanie nam wzorców językowego wolapiku, mimiki i gestów podobnych do szatańskich grymasów zafundowanych światu podczas zawołania „Habemus Papam!”, gdy zapowiadano intronizację kardynała Borgoglio.

Co się dzieje z naszym zbiorowym smakiem? Co się już stało, że mamy do czynienia ze skundloną kulturą na tak szeroką skalę? Czy pseudopolscy Obcy to współcześni hunowie, którym dano maczugi w postaci binarnych wynalazków elektroniki, którą mają walić nas nie tylko po łbach, ale przede wszystkim by obtłukiwać duszę i przekształcać narodowe jestestwo? Czy bierne dawanie odporu tylko za pomocą czerwonego wyłącznika jest wystarczającym sposobem, by się przed wciskaniem diabelstwa do prywatnych pieleszy obronić?

Dlatego trwa taka zażarta walka z telewizją Trwam – ostatnim przyczółkiem paradygmatu polskości. Przemawiającej do społeczeństwa bez inkantacji ujadania. Bez czarnej sofistyki. Proponująca białą, bo boską Prawdę.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2590
Domyślny avatar

gregoz68

03.10.2013 21:01

Ściek startuje od godziny szóstej. I jeszcze zanim pogodynka bądź "pogodyn" nie rozpocznie tańców nad deszczem, to ściek rozpoczyna tzw. "przegląd prasy". Prawie zawsze od gówna prawda. A w hotelach tego kraju tvn48 jest wyświetlany na okrągło.
Zygmunt Korus
Nazwa bloga:
mikro-makro
Zawód:
krytyk sztuki
Miasto:
Chorzów

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 321
Liczba wyświetleń: 1,932,199
Liczba komentarzy: 2,503

Ostatnie wpisy blogera

  • Polski ksiądz-orator! przywódcą antykowidowców
  • TEGO NIE ZOBACZYSZ W FILIŻANCE KAWY [59] Do Nos na Wos
  • TEGO NIE ZOBACZYSZ... [40] Salvin mówi do zobaczenia

Moje ostatnie komentarze

  • Bardzo trafne uwagi o historii ludobójstwa tryzubowców. Ten widlasty emblemat "państwa" powinien być zakazany jak swastyka. Mądry tekst - dzięki.
  • Krótko: tak trzymać i pisać Ryszard!!! I te wciąż zamaskowane gnomy... na to już nie da się patrzeć. A propaganda tak nachalna, że do wyrzygania...
  • Naiwni, naiwni... Biden powiedział wprost: Białoruś jest państwem niezależnym. Respirator dla Putina jest zaklepany. Ukraina tak czy siak ma zniknąć z mapy Europy... Za zgodą wielu czynników…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Z czego się cieszycie? Z cudu nad urną?
  • DAKOWSKI, MACIEREWICZ I MASKIROWKA
  • JAJA Z GENDER

Ostatnio komentowane

  • Zygmunt Korus, A co dalej z Pańską śledczą bojowością i działalnością w sprawie Smoleńska - posmatrim, uwidim...?
  • Zygmunt Korus, Ciężka sprawa. Uściski.
  • Zygmunt Korus, No i znów ten polski niezatapialny gen wolności... Stale jakichś Polaków widzę w tych relacjach z Kanady... Coś niebywałego jakie to doświadczenie przeszliśmy w walce z komuną. Czyli co? Jeśli się…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności