Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

SZYKANY WOBEC GRZEGORZA BRAUNA

Zygmunt Korus, 15.09.2013
Właśnie zbliża się ta data – najbliższy czwartek, 19.09.2013, godz. 9.00 (Wrocław, Sąd Karny przy ul. Poznańskiej 20); kto może, niech pójdzie na tę "kolaudację"...

Jedną z metod gnębienia wrogów obecnego Rozstroju Rządowego jest przewlekłość procesów sądowych. Dyspozycyjni funkcjonariusze w togach, stosując pseudoprawne fortele, bezczelnie i bez ogródek, bez zażenowania i zahamowania, jak jest to tylko możliwe w krajach niepraworządnych, mają na celu umęczyć i psychicznie zdołować politycznego podsądnego. KomoruskoTfuskolandia potrafi pod byle pretekstem zemścić się na każdym, od kibica poczynając a na intelektualiście kończąc, w myśl stalinowskiej zasady "dajcie człowieka, to i paragraf się znajdzie".

Grzegorz Braun jest tutaj przykładem jednym z wielu. Ale ta bezkarna gangrena polskiego sądownictwa jest tak daleko posunięta, że niesprawiedliwość na swojej skórze odczuwają już dziesiątki tysięcy obywateli. Braun ma dziś kilka sfingowanych procesów, "ustawianych" na przewlekłe, bo bez powodu ciągnących się latami, które są jawną szykaną wobec niepokornego reżysera za jego bezpardonową krytykę słowną i artystyczną pookrągłostołowego układu o postsowieckiej proweniencji, tworzącego obecny PRL-bis.

Podkolorowywane donosy prasowych cynglii, w reakcji na odważne wypowiedzi reżysera, podgrzewają dyspozycyjną, skundloną prokuraturę, która wszczyna śledztwa z urzędu i podszczuwa na niego policję. Tak było po wykładzie Brauna na KUL-u czy przy filmowaniu ekshumacji zwłok Anny Walentynowicz. Braun się broni, a gdy go osiłki w mundurach turbują, składa na nich doniesienia o popełnieniu przestępstw. Czym to skutkuje? Łatwo się domyślić: odwetem kaburowych i paragrafistów.

Najdłuższy, bo ciągnący się od kwietnia 2008 roku, to proces wrocławski. Podczas kręcenia kamerą patriotycznej manifestacji policjanci powalili reżysera twarzą do gleby i skuli mu ręce na plecach, by potem już bezbronnemu, złośliwie, z sadystyczną premedytacją wyłamać oba kciuki. Gdy Braun złożył zażalenie na zachowanie mundurowych nagle okazało się, że to on zwichnął palec policjantowi. Sprawa z oskarżenia funkcjonariusza miejskiej komendy (pod egidą tamtejszej prokuratury, co Braun nazywa mafijną sitwą) już po raz drugi z apelacji trafia do pierwszej instancji z zaleceniem ponownego, drobiazgowego odtworzenia zdarzeń i uzupełnienia akt. To ewidentnie zastosowana "specjalna" procedura mająca poprzeszkadzać twórczemu artyście w kręceniu filmów i zająć mu noce i dnie na rozmyślaniu co dalej z tym cyrkiem, którym przemyślna Temida zawiaduje. Ta farsa procesowa ma być przedłużana ile się da. Osiłki, mające w zakres obowiązków wpisane ryzyko utraty zdrowia, skarżą służbowo obywatela, że im zwichnął paluszek, na podstawie zarzutów wyssanych z brudnego palucha, wyjętego chyba z własnego odbytu.

27 czerwca b.r. we Wrocławiu w Sądzie Karnym przy ul. Poznańskiej 20 odbył się pokaz szkoleniowca oddelegowanego z Komendy Wojewódzkiej na sprowadzonym na salę sądową pozorancie, mający zobrazować możliwość wyłamania kciuka policjantowi, gdy w kilku skuwano wtedy Brauna (leżącego twarzą do ziemi z rękami na plecach) podczas zapinania mu kajdanek. Z demonstracji wynikało, że wszystkie, ale to wszystkie bez wyjątku sposoby zapinania obrączek z łańcuszkiem na przegubach rąk z tyłu obezwładnianego to pole minowe, na którym kciuki policjantów mogą się łamać jak trzcina na wietrze. Patrząc na tę policyjną komedię miałem wrażenie jakby ten oddelegowany z komendy ekspert miał nas przekonać, że po to wkłada za każdym razem pozorantowi swego kciuka jakby pomiędzy futrynę a drzwi, aby z trzaskiem zamykał je Braun. Na pytania stron i sądu, jak się to ma faktycznie do realiów, przybyły na tę okoliczność biegły z Poznania odrzekł, że takie zwichnięcia kciuka u funkcjonariuszy zakładających kajdanki są po prostu znikome, bliskie zeru. Zwrócił też uwagę na instynktowne działanie przy tej czynności: demonstrant jest leworęczny, a oskarżający Brauna mundurowy praworęczny, co kłóci się z dokumentacją i zeznaniami świadków w aktach śledztwa.

Podsądny Braun nazwał ten sądowy pokaz teatrem wrocławskiego układu prokuratury i policji, i zażądał eksperta spoza tego miasta, najlepiej z żandarmerii wojskowej. Jego adwokatka wnioskowała także o udostępnienie policyjnych danych statystycznych o zwichniętych kciukach podczas zakładania kajdanek. Proces odroczono do września.

Właśnie zbliża się ta data – najbliższy czwartek, 19.09.2013, godz. 9.00 (Wrocław, Sąd Karny przy ul. Poznańskiej 20); kto może, niech pójdzie na tę "kolaudację", by na własne oczy zobaczyć ten cyrk jurysdykcyjny, którego kolejny akt jacyś Szemrani Scenarzyści przygotowali dla osaczanego reżysera.

Patrz też poniżej moje rejestracje video na You Tube:

G. Braun: auto-resume ( http://www.youtube.com/w… )

G. Braun a wrażliwe kciuki policjantów ( http://www.youtube.com/w… )

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6137
Domyślny avatar

epopeja

15.09.2013 07:40

Nie ma i nie będzie bo skąd ? Nieliczni są bezpłodni Odchodzą bez przyzwoitych następców.
Zygmunt Korus
Nazwa bloga:
mikro-makro
Zawód:
krytyk sztuki
Miasto:
Chorzów

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 321
Liczba wyświetleń: 1,932,194
Liczba komentarzy: 2,503

Ostatnie wpisy blogera

  • Polski ksiądz-orator! przywódcą antykowidowców
  • TEGO NIE ZOBACZYSZ W FILIŻANCE KAWY [59] Do Nos na Wos
  • TEGO NIE ZOBACZYSZ... [40] Salvin mówi do zobaczenia

Moje ostatnie komentarze

  • Bardzo trafne uwagi o historii ludobójstwa tryzubowców. Ten widlasty emblemat "państwa" powinien być zakazany jak swastyka. Mądry tekst - dzięki.
  • Krótko: tak trzymać i pisać Ryszard!!! I te wciąż zamaskowane gnomy... na to już nie da się patrzeć. A propaganda tak nachalna, że do wyrzygania...
  • Naiwni, naiwni... Biden powiedział wprost: Białoruś jest państwem niezależnym. Respirator dla Putina jest zaklepany. Ukraina tak czy siak ma zniknąć z mapy Europy... Za zgodą wielu czynników…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Z czego się cieszycie? Z cudu nad urną?
  • DAKOWSKI, MACIEREWICZ I MASKIROWKA
  • JAJA Z GENDER

Ostatnio komentowane

  • Zygmunt Korus, A co dalej z Pańską śledczą bojowością i działalnością w sprawie Smoleńska - posmatrim, uwidim...?
  • Zygmunt Korus, Ciężka sprawa. Uściski.
  • Zygmunt Korus, No i znów ten polski niezatapialny gen wolności... Stale jakichś Polaków widzę w tych relacjach z Kanady... Coś niebywałego jakie to doświadczenie przeszliśmy w walce z komuną. Czyli co? Jeśli się…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności