Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Pamięci Mrożka

JoannaK, 16.08.2013
Na początku pragnę zakomunikować, że fanką nigdy nie byłam, choć nie należał też do autorów, których jakoś szczególnie unikałam. Ot, przeczytało się coś tu i ówdzie, czy poszło do teatru na słynną sztukę lub obejrzało ją w kultowym Teatrze Telewizji. Nigdy go też nie uważałam za autora walczącego z reżimem i zdumiewa mnie takie interpretowanie twórczości Mrożka. Wiem, że przez jakiś czas rzeczywiście był na "czarnej liście", pewnie przez ten swój absurdalny humor nie przystający do socjalistycznej literatury, ale wrócił do łask, bo przecież przeciwników komuny w kraju się nie publikowało, przynajmniej nie w pierwszym obiegu. A ja mam w domu wydane w serii "Lektury szkolne"(sic!) dwa tomiki Mrożka - "Wybór opowiadań" i "Wybór dramatów"z 1987 roku, czyli jeszcze z czasów Jaruzelskiego. Mrożek już w roku 1953 popisał się swoim konformizmem, bo podpisał się pod tzw. Apelem Krakowskim wyrażającym poparcie 53 członków Związku Literatów Polskich dla stalinowskich władz PRL po aresztowaniu pod sfabrykowanymi zarzutami i oskarżeniu o działalność szpiegowską na rzecz USA siedmiu księży katolickich. Trzech z nich skazano na karę śmierci, jednego na dożywocie, a pozostałych na długie lata gnicia w więzieniu. Szczęście w nieszczęściu, że tę karę śmierci zamieniono potem duchownym na dożywocie. Oczywiście poglądy Mrożka, jak i innych autorów (n.p. Szymborskiej) ewoluowały. Przez większość życia był prześmiewcą, karykaturzystą otaczającego nas świata i ludzkich słabości, a fakt, że mieszkał w różnych miejscach globu sprawiał, że jego twórczość nie może być przypisywana wyłącznie do polskich realiów. Trudno dziś powiedzieć, na ile wybił się jako pisarz poza polską rzeczywistość. Żonę znalazł w Meksyku, gdzie został zaproszony w związku z wystawianymi tam "Emigrantami", a przyszła pani Susana Mrożek była asystentką reżysera. Jego sztuki począwszy od "Policji", "Tanga", "Emigrantów" i "Ambasadora" były wystawiane w obu Amerykach, Afryce, Japonii, Nowej Zelandii, Australii...  Festiwale jego twórczości odbyły się w Amsterdamie (1988), Krakowie (1990) i Sztokholmie (1991). Niekwestionowaną pozycję dorobku Mrożka potwierdził także fakt, iż od 1991 roku zaczęły się ukazywać jego dzieła zebrane w Niemczech i we Francji. Wczoraj jednak w wiadomościach obcych telewizji jakoś nie znalazłam wzmianki o śmierci światowej sławy pisarza. Może coś przeoczyłam? A może po prostu tak jak u nas - czasem jest moda na jakiegoś obcego autora, czasem na jego konkretne dzieło, a potem zapomina się o nim, a przynajmniej nie śledzi jego losów, chyba, ze jest n.p. noblistą. A Mrożek noblistą nie był. 
Moim ulubionym opowiadaniem Mrożka jest "Ten, który spada". Jest to historyjka o człowieku, który.. no... właśnie spada. Obok spadają inni - grupami, parami lub samotnie. Spadający czasem próbuje chwycić jakieś rosnące po drodze drzewo, czy krzak. Nie udaje się. Spada nadal. Wreszcie chwyta gałąź razem z kimś innym i  spadają razem. Mijają m. in. wariata, który twierdzi, że leci do góry, ale spada w dół. Wreszcie wpadli w strefę mgły, a wkrótce potem... Łatwo się domyślić, że spadamy wszyscy. Jedni szybciej, inni wolniej, jedni samotnie, inni w grupach, jednym się wydaje, że sobie latają, innym, że lecą do góry, ale większość ma jednak tę świadomość, że spada. I ten smutny fakt uświadomił mi Mrożek, kiedy byłam nastolatką.
I jeszcze taki cytat z Mrożka:
"Urodziłem się 29 czerwca 1930 roku. Nie pamiętam, jak to się stało, i muszę tylko w to wierzyć. Zapytany przed sądem, czy urodziłem się rzeczywiście, nie mógłbym przysiąc, bo osobiście niczego sobie nie przypominam. Jeżeli istnieje jakieś inne życie po śmierci, prawdopodobnie tak samo nie będę pamiętał mojego umierania. Trochę to smutne, bo to znaczy, że ani tego, że jesteśmy, ani tego, że nas nie ma, nie możemy być pewni."
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3329
Domyślny avatar

bohumilova

17.08.2013 00:06

Tak jak pani, nigdy nie byłam fanką i nigdy szczególnie go nie unikałam. Podoba mi się pani tekst, porusza wiele ważnych wątków z jego życia, ukazuje wybory jakich dokonał a które są istotne dla mnie przy próbie dokonania (dla samej siebie)jakiejś oceny tego pisarza. Bo odczucia zawsze miałam takie bardziej ambiwalentne. Pozdrawiam serdecznie.
Supernova

JoannaK

17.08.2013 12:17

Dodane przez bohumilova w odpowiedzi na Tak jak pani, nigdy nie byłam

...tzn. "takie bardziej ambiwalentne". Trudno odmówić mu talentu, a z drugiej strony...
Również pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowo :)
Domyślny avatar

valser

01.09.2013 08:00

Programowana antysystemowosc Mrozka, szefowanie lozy szydercow, pokazywanie swiata w karykaturze to tanie chwyty blazna. Doszukiwanie sie w tej nedzy jakiejs filozoficznej glebi i intelektualnych przeblyskow przypomina mi zadume nad wystepem jarmarcznego grajka z konstatacja, ze to ma cos wspolnego z dzielami Mozarta. Mrozek??? - Niech spada.
JoannaK
Nazwa bloga:
Prosto z mostu
Zawód:
Wolny
Miasto:
Łódź

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 74
Liczba wyświetleń: 462,923
Liczba komentarzy: 334

Ostatnie wpisy blogera

  • Biografie (nie tylko auto-) z tajemnicą
  • Co moze być ważniejszego?
  • Wrobić księdza

Moje ostatnie komentarze

  • Po pierwsze - bardzo się cieszę, że Pani wróciła. zawsze czytam Pani teksty i z większością spostrzeżeń zgadzam się bez szemrania. W tej sprawei jednak nie mam takiej jednoznacznej opinii.…
  • To nie z listy PIS-u?
  • Polecam, bo te niedopowiedzenia bardzo mnie zaintrygowały. To taki klasyczny przykład kariery przy sprzeczności własnych poglądów. Hermaszewski został wychowany przez bardzo dbającą o przekazanie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Pierworodny Wałęsy - pamięci Grzesia Lewandowskiego
  • Jugendamt porywa i germanizuje polskie dzieci!
  • Krzysztof "Keanu Reeves Bosak" miażdży Monikę Olejnik

Ostatnio komentowane

  • Celarent, A sądzę, że bezpieka wiedziała o nim wszystko. Czy ukradł jakiś motor i jeśli tak, co z tym motorem się stało. to były takie czasy, ze w małych miejscowościach władzy wystarczyło dać w łapę, by…
  • , masz rację jak w tv leci program z Wałęsą mama zmienia program po co patrzeć na pajaca który wyparł się własnego syna
  • JoannaK, To nie z listy PIS-u?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności