Jako, że w ostatnich dniach media obiegła seria zdjęć jednoznacznie kojarzących się z naszą marką, pragnę oświadczyć:
1-sze primo
Wedle mojej skromnej oceny Pani z krzesełka nad basenem jako taka niespecjanie ma co pokazywać, ani wpatrzonej w jej sukcesy młodzieży, ani płci przeciwnej.
2-gie primo
Nawet jakby miała to te muskuły, czy kobiecy wdzięk w krzesełku, czy zrolowanym materacyku po prostu ugrzęzły.
3-cie primo
*********(i tutaj krótka uwaga: Zasadniczo jako sieć "Akfaapank" nie chcemy być kojarzeni ze sportami wyczynoymi i "ałtorytetami" nimi się parającymi, bo z zasady wyczynostwo jest właśnie końcem "sportu dla zdrowia i urody", który całym sercem, w jak najszerszych rzeszach Narodu Polskiego nasza spółka pragnie promować.)*********
Skoro już istnieje takie pisemko hołubiące za antykiem harmonijnej budowie ciała w formie artyzowanych fotografi to trzeba stwierdzić, że pod względem estetycznej aranżacji zdjęcia naszej rodzimej, krajowej tenisistki wodnej oceniłbym w najlepszym razie zaraz przed żenująco-głupawym kolesiem z imitacją piłki do rugby i tym drugim z bałwanem mydlanej piany zasłaniającymi krocza.
Ta Pani z tymi piłkami weszła na nasz basen i z nimi wychodzi!
Prezes "Akfaapank"
Jan Unurzaniec
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1702