Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Śmierć, która daje życie

Patologiczny antykomuch, 02.03.2013
Wszedł po kryjomu do domu. Była noc, druga, może trzecia nad ranem. Ale jego matka nie spała. Nie spała od wielu tygodni. Nie spała od czasu kiedy jej syn zostawił zapisaną kartkę: "Mamo. Nie gniewaj się ale idę do leśnych. Tak trzeba".

Usłyszała hałas uchylanej okiennicy. Wiedziała, że to on. Ale nie chciała go spłoszyć. Przez uchylone drzwi od sypialni obserwowała go zamglonymi przez łzy oczami. Oczami matki.

Widziała jak otwiera komodę, jak wysuwa małą szufladkę, w której przechowywała swój zaręczynowy pierścionek z brylantem. Jedyny wartościowy przedmiot jaki posiadała.

Zbysiu, wyszeptała, Zbysiu...

Odwrócił się, ich spojrzenia się spotkały, ich ciała zesztywniały a cisza, która zapadła była tak ciężka jak ziemia przysypująca trumnę.

Bez słowa padli sobie w objęcia. I bezgłośnie płakali nie umiejąc powstrzymać spazmów swoich ciał.

"Syneczku, wiem czego szukasz, wiem. Dlaczego mi nie powiedziałeś? Dlaczego? Przecież ja wiem! Wiem, że tak trzeba".

I z innej szufladki wyciągnęła swój zaręczynowy pierścionek z brylantem. Bez słowa oddała go synowi. I już nie płakała.

Zbyszek powiedział tylko:"Dziękuję". I zamilkł.

Żadne z nich nie wypowiedziało już ani jednego słowa. Były tylko spojrzenia, w których była i cała miłość, i wszystkie słowa, które chcieliby sobie powiedzieć.

Kilka dni później, na Kleparzu, znajoma przekupka, ściągnęła mamę Zbyszka wzrokiem. Znały się od lat.

"Broniu, Broniu! Zbyszek jest u Ognia" . Wyszeptała i odwróciła wzrok.

Jakiś czas później rodzina siedziała przy stole. W pewnej chwili, bez żadnej widocznej przyczyny, zerwała się półka w starym, "gdańskim" kredensie i cała porcelana wysypała się na podłogę stłuczona i rozbita do szczętu.

"Zbyszek nie żyje"- powiedziała Bronisława spotykając się z oburzeniem domowników. Wiedziała.

Matka wie.

Został zabity na północnych stokach Gubałówki. Znaleźli go w lesie Górale. Nie miał połowy czaszki.

Bronia zabrała do małego pudełeczka ziemię spod jego rozłupanej czaszki. Spod rozłupanej czaszki syna.

Pochowano go w Krakowie na cmentarzu Rakowickim. Po pogrzebie jego matka została sparaliżowana.

Rok poźniej, 1 listopada 1946 roku, jego brat, Wojtek, jechał tramwajem na grób brata. Nie dojechał. Został wypchnięty z tramwaju wprost pod koła nadjeżdżającej ciężarówki. Zginął na miejscu. Nie cierpiał.

Zbyszek miał siedemnaście lat, Wojtek czternaście.

Ich matka to moja babcia a oni to moi wujkowie, którch nigdy nie poznałem, bracia mojej mamy.

I choć nigdy ich nie poznałem ich los zdeterminował moje życie.

Często z nimi rozmawiam, gdziekolwiek jestem. Ale najpiękniej jest kiedy bywam na Rakowickim Cmentarzu, siadam na ławeczce przy ich, wspólnym grobie i... I gadamy, gadamy gadamy... I zawsze łzy napływają do moich oczu.

Ale nie są to łzy rozpaczy. Są to łzy dumy. I łzy podziękowania.

Babcia Bronia zmarła nagle w 1975 roku. Jej pogrzeb odbył się na tydzień przed moją Pierwszą Komunią Świętą.

Pamiętam, i nigdy nie zapomnę, jak wkładałem do trumny ze zwłokami babci, maleńkie pudełeczko z ziemią.

Tą z Gubałówki, spod czaszki Zbyszka.

Jestem ich wielkim dłużnikiem. I drżę z obawy, czy będę w stanie spłacić mój dług. Bo nie chcę by kiedykolwiek musiały spłacać go moje dzieci.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2569
Patologiczny antykomuch
Nazwa bloga:
"Odpowiednie dać rzeczy słowo."

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 158
Liczba wyświetleń: 789,227
Liczba komentarzy: 1,033

Ostatnie wpisy blogera

  • Największa psychuszka nowoczesnej Europy
  • Polska, para-państwo Tuska.
  • Santo Sovieto

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję, Bolesławie, serdecznie. Choć, jak widzę, wciąż łączymy się jeno w "bulu"... Mam nadzieję, wciąż mam nadzieję, że obaj będziemy mieli powód do prawdziwej satysfakcji. Pozdrawiam serdecznie.…
  • Szanowny Panie. Proszę nie wymagać od blogerskiej notki statusu pracy naukowej. I proszę, tak łatwo, nie twierdzić, co ktoś rozumie a czego nie. A, poza tym, wydaje mi się, że polemika jest…
  • Zgoda. Zupełnie pominąłem USA. A tam, wydaje się, że coś dobrego zaczyna się dziać. Myślę, że Stany zwyczajnie nie mają wyjścia i muszą zareagować. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lech Kaczyński został zamordowany
  • Zamach Smoleński. Jest jeszcze gorzej...
  • Tajemnice biustu Anny Grodzkiej

Ostatnio komentowane

  • , Ręce opadają :(
  • Ariel Tiamson, Niezapominajmy tylko o tym, ze o tych co polegli w 1956 roku juz dzisaj nikt nie pamieta. Zrywalismy sie tyle razy i zawsze przynosilo to skutki wprost przeciwne do tych zamierzonych. Ostatni raz…
  • , Można zadać sobie pytanie czy naród jest aż tak głupi, że takich przywódców wybiera, czy wybierają ich określone tajne organizacje manipulując wyborcami ? To bardzo prawdopodobne. Dostać się tam…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności