Co się z nami stało? Boże!
Jak żeśmy spsieli. Gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy? Dlaczego nie rozumiemy i nie czujemy? Dlaczego nie widzimy?
Naród, który zatraca swój honor, który sam sobie wybiera tych, którzy go lżą i poniżają, codzienie, przez lata, nie jest już narodem. Jest plemieniem. Bezmózgą, bezwolną magmą.
Co się z nami stało? Boże!
Gdzie nasze twarde karki? Gdzie honor? Gdzie elementarna, ludzka przyzwoitość? Gdzie pamięć przodków, którzy umierali na Kołymie, w niemieckich i bolszewickich katowniach? Pod Narvikiem, pod Tobrukiem, pod Tobolskiem... Czy ich śmierć ma jakikolwiek sens? Czy nie płaczą w niebiosach kiedy widzą co się z nami stało? Czy nie odwracają wzroku z odrazą?
Co się z nami stało? Boże!
Dlaczego drzewa w Lesie Katyńskim zawodzą tak upiornie i tak żałośnie? A nadwiślańskie wierzby już nawet nie płaczą, bo wypłakały wszystkie łzy. Bez sensu i bez nadziei.
Czy koszmar bolszewizmu i kłamstwo tak zwanej wolności, z gębą Bolków i Michników, Kiszczaków i Jaruzelskich do cna pozbawił nas sumienia i rozumu? Odczłowieczył? Znieprawił? Skarlił?
Co się z nami stało? Boże!
Czy jesteśmy jeszcze Polakami, dla których nie ma większych świętości niż Bóg, Polska, Matka i Ojciec, i pamięć Przodków? Dla których słowa honor, godność, uczciwość nie są li tylko pustymi dźwiękami? Czy Polska jest jeszcze Polską, czy też upiorną krainą zamieszkaną przez elotów? Bez twarzy i bez sumień.
Co się z nami stało? Boże!
Czy i Ty już masz nas dość? I odwracasz ze wstrętem od nas swe oblicze? Czy Ty tylko czekasz aż znajdziemy w sobie, na powrót, człowieczeństwo, aż z najgłębszych pokładów naszych sumień wydobędzie się krzyk sprzeciwu? Krzyk, na nowo, uświadomionej Polskości. Ale samą decyzję pozostawiasz nam. Czy chcemy być niewolnikami, czy wolnymi Polakami czerpiącymi z naszej historii dumę? Dumę, za którą nasi przodkowie zapłacili godną cenę. Cenę ostateczną.
Czy piekielny chichot i danse macabre odtańczany nad doczesnymi szczątkami naszych Świętych, Narodowych Bohaterów nie jest dla nas znakiem czasu? Czy nie pora już powiedzieć dość? Czy też czara goryczy jeszcze nie dość pełna?
Co się z nami stało?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2344
Jakis komentarz?