Był 9. maja 1794r. Pogoda piękna, wiosna w rozkwicie. Na jednym z warszawskich placów zebrał się tłum. Wyczuwało się jakieś napięcie. Wszyscy szeptali, wymieniali uwagi ale twarze ich, choć wyrażające skupienie, były jednak radosne. By nie rzec szczęśliwe...
Oto lud Warszawy, a i przyjezdnych było niemało, był świadkiem aktu sprawiedliwości. Jakże nieczęstego w naszej dawnej i całkiem bliskiej przeszłości. Tam, w tym dniu działa się historia. Ta i taka, która wcześniej czy później, powinna okazywać się historią sprawiedliwą. Taką, która uczy, która jest nauczycielką ludzi i narodów.
Oto, wyrokiem sądu, na śmierć przez powieszenie skazani zostali przywódcy Targowicy. Oto ci, którzy zhańbili i siebie, i naród wstępowali na szafot. Tam gdzie czekał na nich kat. Tam gdzie było ich miejsce.
Z opuszczonymi głowami szli na spotkanie ze śmiercią: Józef Zabiełło - hetman polny litewski, Józef Ankwicz - Marszałek Rady Nieustającej, biskup Józef Kossakowski i hetman wielki koronny Piotr Ożarowski. A zgromadzony tłum żegnał każdego z nich potężnym: ZDRAJCA! I, ŚMIERĆ ZDRAJCOM! I, NA POHYBEL! I... I nie było ani litości, ani usprawiedliwienia.
Dziś, po ponad dwustu latach, nikogo się już nie wiesza. I nawet najwięksi nikczemnicy, kanalie i szubrawcy mają swoje prawa. To dobrze. Ale wołanie wieszcza by “Odpowiednie dać rzeczy słowo” nie straciło na aktualności. Ba! Jest wołaniem coraz głośniejszym i coraz nachalniej domagającym się spełnienia.
Zdradę trzeba nazywać zdradą, a zdrajcę zdrajcą. Kanalię kanalią, a chama chamem. Złodzieja złodziejem, a prostaka prostakiem.
I dlatego tych, którzy dziś są władcami Polski, każdy przyzwoity człowiek powinien nazywać “po imieniu”. Chamy, prostaki, nikczemnicy i... I zdrajcy. Ci pierwsi winni być objęci anatemą, ci ostatni powinni zostać osądzeni i skazani na odpowiednie wyroki. To takie proste...
Ale nie w kraju zamieszkiwanym przez przez plemię, nie naród. Bo tylko plemię, wymóżdżone, bezwolne, zaczadzone “Wyborczą” i TVN-em może nie widzieć, nie słyszeć, nie rozumieć.
I tylko w sferze marzeń pozostaje to, czego już nie ma.
Wolna Polska.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2040