Kmicic był lewakiem! Moje obrzydzenie do Daniela Olbrychskiego od jakiegoś czasu utrzymywało się na stałym poziomie.
Jego wściekłe ataki na partie prawicowe, a w szczególności PiS dość mocno świadczą o tym że jego serce przesiąknięte jest lewacką trucizną.
"Kiedyś ten wrak wróci"
Olbrychski psycholog: "Trzeba zagrać tak, że nie za bardzo nam na tym wraku zależy"
Minister Sikorski zagrał, a wrak jak leżał tak leży w Rosji.
Ale nie o tym miałem pisać, otóż, towarzysz Olbrychski jak donosi wprost ma wystąpić jako członek honorowego Kongresu Lewicy, który odbędzie się już 16 czerwca na warszawskim Stadionie Narodowym. Kolejną rewelacją jest to że być może będzie kandydował do europarlamentu. Wiadomo na pewno że aktor przyjął propozycję towarzysza Millera by uczestniczyć w kongresie lewicy
Pamiętacie o tym jak mówiłem że konkretne wypowiedzi świadczą o przynależności do pewnej grupy.
Pan Daniel właśnie zaszufladkował się na AMEN.
Pamiętamy przecież jak Pan Olbrychski porównywał działania PiS do działań aparatu komunistycznego, jednocześnie broniąc Rosjan.
To są ludzie lewicy! Tak samo kochają związki partnerskie: "ja się psychicznie czuję gejem".
Tak samo boją się przewagi PiS w sondarzach: "– Co to znaczy? Że znowu chcemy bolszewii w Polsce? Widocznie społeczeństwo polskie tęskni za bolszewizm. Wtedy, kiedy bracia Kaczyńscy byli u władzy, to trzeci bliźniak Ludwik Dorn powiedział: „Z tymi, którzy się z nami nie zgadzają, zrobimy tak, że się będą zgadzali”. Czyja to jest myśl? Gorzej niż z Lenina, zapewniam."
Tak samo boi się prawdy o smoleńsku: "Nie było zamachu", "Film o Smoleńsku ośmiesza nas za granicami kraju"
Tacy ludzie niszczyli, niszczą i niszczyć będą nasz kraj.
Polub nas na 
Śledź nas na 
