Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Myśl i rób jak trzeba

Teresa Bochwic, 20.05.2013
Skandaliczna sytuacja w Polsce, wcale nie polityczna, choć i ona z polityki się wywodzi. Bo politycy w tym wprost lśnią inwencją. Dostaje w nos każdy, kto chce coś przedsięwziąć i liczy przy tym, że ktoś uprawniony, komu zapłacił za usługę, wykona ją – w ogóle, nie mówię już, rzetelnie. Dostanie w nos, jak dostają codziennie miliony Polaków, którzy coś zrobili ale nikt im nie zapłacił, albo to oni zapłacili jeszcze karę. Dostaje niestety od swoich rodaków.
W rezultacie nikt nic nie robi i trudno, żeby mu się chciało coś robić. A jak nawet trochę mu się chce, to nie umie w ogóle ogarnąć tej sprawy, nie ma grama wyobraźni na innych.
Na razie o ludziach, nie o politykach. W ostatnich czasach ANI JEDNA osoba, u której cokolwiek zamówiłam, nie wykonała poprawnie swojej pracy - murarz, krawcowa, fryzjerka, ekspedientka, kelnerka, urzędniczka w gminie, informatorzy w różnych instytucjach, kurierzy, firmy telekomunikacyjne itd. itd. Murarz samowolnie zmniejszył mi pokój o 30 cm szerokości, błyskawicznie wymurował ściankę i trudno było kazać ją rozwalać, żeby przywrócić stan ante. Krawcowa dwa razy wzięła pieniądze i zrobiła nie to, co miała zrobić. Ekspedientki kłamią, zachęcając do cudownych nowych sałatek, w rzeczywistości niejadalnego paskudztwa, kłamią o świeżości produktu, kłamią, że ostatnią sztukę sprzedały wczoraj i będzie jutro – nie, nie będzie, to tylko „marketing”. Fryzjerka obsmyczyła mi grzywkę, kłamała, że używa płynu znanej mi firmy i uczuliła mnie – dobrze, że nie zeszłam jej na fotelu, bo miałaby straszny kłopot, ale i emocje.  Kurierka kazała mi inaczej niż zwykle podpisać umowę z bankiem, a ten po roku, gdy postanowiłam ostatecznie się z nim rozstać, wyłudził ode mnie 15 zł za skan, jak wyglądał mój znowelizowany podpis. Operator zapewnił mnie wielokrotnie, że promocja z poprzedniego aneksu do umowy obejmuje nadal zniżkę, ale potem dostałam esemesa, że nie obejmuje, nie ma też tego na piśmie i straciłam cały słoneczny sobotni poranek na rozmowy z uprzejmymi paniami, które złożą podobno w moim imieniu reklamację, bo podobno tak można.
Ostatnio przemiła skądinąd pielęgniarka nie poinformowała mnie o możliwości sprawdzenia wyników badań online, gdybym założyła kartę. Nie założyłam karty, bo nic nie wiedziałam. Omal się nie okazało, że po pojedynczy wynik muszę jechać na drugi koniec Warszawy, lekko licząc godzinka. Łaskawie przesłano go faksem do innej, bliższej przychodni. Gdzie nie podadzą mi go przez telefon, bo zakaz, ani nie wprowadzą na swoją stronę, na którą mam wejście, bo wynik jest z innej puli. Więc nieco bliżej, ale i tak muszę się spakować i jechać.
Straty ponoszę ja sama. Dzielę ludzi na takich, co i tak nic nie zrobią za żadne pieniądze, albo tak spaprzą, że po nich trzeba naprawiać, i na takich, co w końcu, po parokrotnym przepłaceniu, coś jednak posuną naprzód.
Przyczyna – bezbrzeżne zmęczenie partactwem państwowym na każdym kroku. Przykład z góry – jak oni kradną, to ja przynajmniej nie zrobię. Skoro można oszukiwać nawet w sejmie, to... Skoro oni biorą bezczelnie łapówki, to dlaczego ja nie mam brać.
A życie byłoby o tyle łatwiejsze, gdyby dobrzy ludzie byli dla siebie lepsi.
 
Strasznie smutne, że tylko paręset osób na naszychblogach zainteresowały teksty o Przemyku i innych zamordowanych w PRL ludziach.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4089
Marcin Gugulski

Marcin Gugulski

20.05.2013 13:35

Strasznie smutne, że tylko paręset osób na naszychblogach zainteresowały teksty o Przemyku i innych zamordowanych w PRL ludziach.
Ja przeczytałem "Przemyk i inni". Uważam, że to znakomity wpis i przy pierwszej nadarzającej się okazji podlinkuję go, polecając lekturę innym.
A że na razie niewiele osób to czytało? Ich strata.
W 1946 roku pewna mało komu jeszcze wówczas znana plastyczka wydrukowała napisaną w czasie wojny 48-stronicową książkę dla dzieci zatytułowaną «Małe trolle i duża powódź». W ciągu tego roku sprzedała 219 z ponad 2800 egzemplarzy nakładu a rok później - 183. Czyli łącznie sprzedała 401 z 2800 wydrukowanych książek, więc na drugie wydanie nie zanosiło się, a była to... pierwsza książka Tove Janson ze sławnego dziś cyklu opowieści o Muminkach (więcej szczegółów pod linkiem http://gugulskim.salon24.pl/491570,wojny-z-sowietami-w-krainie-muminkow).
Wniosek: Alleluja i do przodu!
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

20.05.2013 17:57

Dodane przez Marcin Gugulski w odpowiedzi na Głowa do góry!

Marcinie, dzięki!
;-))
Domyślny avatar

bolesław

20.05.2013 13:38

Święte słowa Pani napisała: "A życie byłoby o tyle łatwiejsze, gdyby dobrzy ludzie byli dla siebie lepsi." Podpisuję się pod tym. Powiem więcej, naprawę musimy zacząć od siebie.Jest to trudne ale możliwe. Bardzo serdecznie pozdrawiam.
jan.kalemba

Jan Kalemba

20.05.2013 16:29

Ten to dopiero potrafi...
pozdrowienia
Domyślny avatar

dogard

20.05.2013 16:36

to wiekszosc z nas ma doskonala wiedze na temat tego POlitycznego mordu, wiec na coz te wypowiedzi i do kogo--tych co nie chca wiedziec , nikt juz nie przekona.ABSOLUTNIE ZBEDNY WTRET...
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

20.05.2013 17:56

Dodane przez dogard w odpowiedzi na jezeli chodzi o PRZEMYKA

Z pana wpisów wynika, że rzeczywiście prawie wszystko już zostało powiedziane na każdy temat i niepotrzebnie zabiera pan głos pod każda notką.
Domyślny avatar

dogard

20.05.2013 18:26

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Z pana wpisów wynika, że

moge skonstatowac,iz wszystko juz zostalo przez NIA zaordynowane i niepotrzebne sa JEJ POuczenia.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

20.05.2013 19:44

Dodane przez dogard w odpowiedzi na @Teresa Bochwic, 17,56---z rownym wdziekiem

Panu jeszcze się przyda niejedno.
Domyślny avatar

tanat

20.05.2013 21:15

No cóż dostrzegła Pani socjalistyczną etykę pracy.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

20.05.2013 21:40

Dodane przez tanat w odpowiedzi na No cóż dostrzegła Pani

To prawda, 25 lat temu dokładnie tak to wyglądalo. Po drodze jednak było trochę inaczej, zawsze lepiej, kiedy ludzie mieli nadzieję na lepsze. Teraz wróciło. Okropność.
Teresa Bochwic
Nazwa bloga:
Blog Teresy Bochwic
Zawód:
Sokole Oko
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 589
Liczba wyświetleń: 2,330,143
Liczba komentarzy: 2,793

Ostatnie wpisy blogera

  • O Konkursie Chopinowskim inaczej – rzut oka wstecz
  • Jeszcze raz "Pieśń wigilijna 1951". Uzupełniona
  • Opowiadanie świąteczne, przyda się przed Wigilią

Moje ostatnie komentarze

  • Brawo!
  • Nie znam się, ale przykład wydaje się bzdurny. Szewc nie kupuje KAŻDEJ pary wyprodukowanych u siebie butów 
  • Szkoda, że Warszawa nie umiała się przygotować. Rozkopy, płoty, zapory, remonty, huk młotów pneumatycznych pod Filharmonią w czasie przesłuchań konkursowych. Trzaskowski udzielił wywiadów, że on za…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Chcieli Europy, wybrali polski los
  • Poradnik męża zaufania wybory samorządowe 2014
  • Gdzie było nieproporcjonalnie dużo nieważnych,wysokie ryzyko

Ostatnio komentowane

  • Teresa Bochwic, Szkoda, że Warszawa nie umiała się przygotować. Rozkopy, płoty, zapory, remonty, huk młotów pneumatycznych pod Filharmonią w czasie przesłuchań konkursowych. Trzaskowski udzielił wywiadów, że on za…
  • Zbyszek, Wydaje mi się, że o awansie do kolejnych etapów decydują punktu i ich średnia ważona. Zwycięzcę wyłania się faktycznie w głosowaniu na najlepszego w finale.Ten konkurs to jest może największa…
  • NASZ_HENRY, .....................Konkursy i zawody służą głównie reklamie i marketingowi produktów!!!😉 Konkurs Chopinowski służy głównie reklamie fortepianów: Steinway, Yamaha, Kawai, Fazioli oraz Bechstein oraz…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności