Myślą , słowem i uczynkiem dla Najjaśniejszej Rzeczypospolitej.
Tekst dedykuję ś.p. Tomkowi "Seawolf"Mierzwińskiemu
Historia czasów przeszłych splata się z teraźniejszością i przyszłością .W Polsce od zawsze jest obóz patriotyczny , złodzieje , zdrajcy i milczącąca większość .Od zawsze dwory państw ościennych opłacają swoich stronników z królem włącznie .Polecam dzieła Pana Łojka aby z lotu ptaka ocenić historie Polski . Nieodparcie zaś nasuwa się wrażenie iż my znajdujemy się w okresie przed nową konstytucją 3-MAJA , która pisana będzie w najbliższych latach . Że czeka nas konfederacja Barska i Insurekcja Kościuszkowska . To że Obóz Patriotyczny zwycięży to pewnik , tak jak sprytnie wygrali Ci ze Stronnictwa Patriotycznego konstytucje 3-Maja głosując ją na kilka dni przed terminem. Pytanie więc brzmi nie tylko jak zwyciężyć ale w rzeczy samej jak to zwycięstwo utrzymać . Jakimi metodami się posłużyć aby Polacy chcieli w swej większości zawalczyć o swoja ojczyznę? Jak zapobiec beznadziejności i rozpaczy rozsiewanej przez wrogów że wszystko stracone i nie ma o co się bić .Jaki stworzyć plan sanacji aby wyrwać ze szponów Moskwy i Berlina nasz kraj . Majowe myśli i słowa wymagają od nas czynów na miarę XXI wieku wbrew wszystkim . Wbrew wszystkim i na przekór , byśmy potem nie musieli się dowiadywać po zdobyciu rosyjskiej ambasady kto z nimi współpracował lecz byśmy tam tylko znajdowali potwierdzenie naszych osądów. W czasie kryzysu strzeżmy się szpiegów którzy byli i są dalej opłacani przez naszych wrogów by siać zamęt i otumaniać umysły . Nasz Maj to teraz ODZYSKANIE Polski i utrzymanie władzy . Władzy większościowej by pomysły naprawy Rzeczypospolitej zrealizować .Mamy bogactwa naturalne i je powinniśmy udoskonalać .Pierwszym przemysłem który pozwoli nam wygrać jest rolnictwo , drugim są złoża węgla , rudy miedzi i gazu łupkowego , trzecim zaś myśl techniczna .Trzeba nam odbudować przemysł stoczniowy , maszynowy , chemiczny .Trzeba nam jak w okresie międzywojennym zbudować tyle samo fabryk .Tu widzę szansę dla Polski .W ślad za tym koniecznością staje się opracowanie nowoczesnych metod edukacji i kształcenia .Niezbędną jest silna armia , nowocześnie wyposażona i nastawiona na wojnę partyzancką z oddziałami szybko przemieszczającymi się i szybko reagującymi .Wrogom naszym udało się sprowadzić Polskę do kraju będącego zapleczem taniej siły roboczej i odbiorcą artykułów przemysłowych i żywnościowych z zachodu .To trzeba zmienić byśmy nie zostali niewolnikami we własnym kraju , niewolnikami którzy nie będą w stanie zawalczyć o Rzeczypospolita. Obóz Patriotyczny już odnosi pierwsze sukcesy więc nie pozwólmy się poróżnić i nie zaprzepaśćmy szansy , która przed nami się otworzyła . Zostawmy animozje na boku i uważnie obserwujmy kto wszczyna wojnę i kłótnie . To czas niebezpieczny gdzie byle chłystek sowicie opłacany przez ambasady obcych państw może zatrzymać marsz niepodległościowy . Naszym celem nie jest tylko odzyskanie Polski , naszym celem jest utrzymanie władzy i realizacja sanacji państwa. Nie czas na kłótnie pomiędzy GP i ND , kontestowanie TV Republika czy przywódczej roli Pana Kaczyńskiego . PIS jako najsilniejsza partia opozycyjna naturalnie pełnić będzie rolę przywódczą . Ważne jest by siły obozu patriotycznego połączyć a na SEJMIE WIELKIM rozdać zadania . Tak , mamy szanse wybić się na Niepodległość , jest nas już wystarczająco dużo a w miarę upadku PYCHY lewactwa będzie nam przybywało szabel. W tym wspaniałym dniu kiedy Polska Myśl Polityczna wydała z siebie Konstytucję 3-Maja należy przypomnieć iż została ona wprowadzona podstępem dla ratowania Ojczyzny . Ta myśl majowa to była szczera wola ratowania królestwa obojga narodów i wybicie się na Niepodległość . Trzeba nam dokończyć skutecznie konstytucje 3-Maja i Sierpień 80 by nie zrealizowały się plany Moskwy i Berlina. Byśmy mogli zaśpiewać po skończonej walce „ Witaj Maj , 3 Maj dla Polaków błogi raj……..”
Waldemar Łysiak
"Plan Carycy Katarzyny" - co zrobic z Narodem Polskim...
Polskę zgnębić na zawsze ......
"- Widzisz pułkowniku, kiedyś mój pradziad opowiadał mojemu dziadkowi swoją rozmowę z Rosjaninem Paninem, który opowiedział mu swoje spotkanie z carycą Katarzyną. Mój prapradziad zadał mu podobne pytanie, właśnie Rosjaninowi, którego spotkał w Warszawie w 1763 roku. Panin, zaczął wtedy od zdania, które mego przodka zdumiało:
Widzisz Panie Wilczurski. Naród, który jest niewolnikiem słów jest, najlepszym materiałem na niewolnictwo. Po chwili namysłu mówił dalej. Panie Wilczurski, Caryca Katarzyna wysyłając mnie na misję do Polski powiedziała, te oto słowa:
Istnieją różne narody, a raczej różne narody mają różnego ducha. Jedne można podbić i przesiedlić w celu zagarnięcia ich ziem, a świat nie podniesie wrzasku - to małe narody, plemiona. Z innych można uczynić małym wysiłkiem niewolników i będą chętnie lizali rękę Pana - to narody o podłej duszy, od kolebki niegodne samostanowienia, w wielkich obszarach Azji roztopią się bez śladu. Z trzecimi wreszcie nie można zrobić ani tego, ani tego, przynajmniej nie od razu - to Polacy. Nie można zaanektować ich państwa, bo trzeba byłoby się dzielić z Prusami, Austrią, Turcją i Bóg wie jeszcze z kim; narzuca to europejska równowaga sił. Po drugie nie można tego zrobić od ręki, gdyż są to znakomici żołnierze, a cały naród gdy otwarcie zagrożony, przypomina wściekłego wilka w nagonce. Zbyt dużo by to kosztowało, należy więc zdemoralizować ich do szpiku kości. Trzeba ... rozłożyć ten naród od wewnątrz, zabić jego moralność... Jeśli nie da się uczynić zeń trupa, należy przynajmniej sprawić, żeby był jako chory ropiejący i gnijący w łożu... Trzeba mu wszczepić zarazę, wywołać dziedziczny trąd, wieczną anarchię i niezgodę... Trzeba nauczyć brata donoszenia na brata, a syna skakania do gardła ojcu. Trzeba ich skłócić tak, aby się podzielili i szarpali, zawsze gdzieś szukając arbitra. Trzeba ogłupić i zdeprawować, zniszczyć ducha, doprowadzić do tego, by przestali wierzyć w cokolwiek oprócz mamony i pajdy chleba. Będą Oni walczyć długo, bardzo długo, nasze prochy przepadną, ale przyjdzie czas gdy sami sprzedadzą swój kraj, sprzedadzą go jak najgorszą dziwkę. My rozpoczniemy ten proces Panin! Korupcją "milczących psów", którzy będą nimi rządzić. Bogactwem i głodem, które biednych podjudzą przeciw możnym, tych drugich zaś napełnią takim strachem i podłością, że uczynią wszystko dla zachowania swego bogactwa. Zepsujemy ich kultem prywaty, złodziejstwa, rozpusty, wszelaką demoralizacją i wiodącym ku niej alkoholem. Stworzymy tam nową oligarchię, która będzie okradać własny naród nie tylko z godności i siły, lecz po prostu ze wszystkiego, głosząc przy tym, że wszystko co czyni, czyni dla dobra ojczyzny i obywateli. Niższe szczeble tych krwiopijców będą uzależnione od wyższych w nierozerwalnej strukturze formalnej i nieformalnej piramidy. Trzeba będzie starać się, by w piramidę wpasowany był każdy zdolny i inteligentny człowiek, by zechciwiał w niej i spodlał. Niedopasowywalnych szaleńców, nieuleczalnych fanatyków, nałogowych wichrzycieli i każdą inną wartościową jednostkę wyeliminujemy operacyjnie. Zadanie to jest wielkie Panin, lecz i efekty będą wielkie. Polska zniknie w samych Polakach! Wtedy właśnie, gdy będzie wydawało się im, że mają wolność. Ale ja tego nie doczekam Panin, ale my zaczniemy ten proces
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2416
Chciałbym!
aby Polska była wielką piękną ikebaną
sprawną i sprawiedliwą ręką układaną
by było w niej wiele różnych kwiatów
by starczyło dla wszystkich jubilatów
aby kwiaty różną woń wydawały
aby kwiaty się porozumiewały
aby kwiaty były różnokolorowe
aby były na rozmowy gotowe
kwiaty Dialogu - wiele wnoszą
Wiarę, Nadzieję i Miłość przynoszą
aby kwiaty były sługami Prawdy
a nie na usługach kłamstwa i pogardy
Prawda zawsze sama się obroni
nie potrzeba do tego pałek i broni
Prawda jest piękna jak kwiat jabłoni
czasem tylko mgła ją oszroni
kwiat słońca szron rozgrzeje
kwiat wtedy nie spodleje
kwiat dobro i miłość zasieje
kwiat taki nigdy nie zbutwieje
Chciałbym
aby wolnymi słowami mówiły
aby getta istniejące rozgromiły
Chciałbym!
aby Polska była Wielką Piękną Ikebaną
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za "Majową jutrzenka".
dziękuje za wiersz i przesyłam pozdrówka