Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nauka poszła w brzozowy Lasek (*)

Marcin Gugulski, 12.04.2013
Raport komisji nie może zawierać żadnego błędu, bo jeden błąd znaleziony w ustaleniach komisji podważa zaufanie do całego raportu. (dr Maciej Lasek w lutym 2011 r. w tygodniku „Przegląd” nr 8/2011)  
Ponad dwa lata później:
 
Nie ma raportów idealnych.
(dr Maciej Lasek 11 kwietnia 2013 r. w TVP INFO, cytowany na blogu dzindziniera)

…raport być może nie jest dokumentem doskonałym, na pewno nie jest, nie dokumentem superskończonym…
Błędem było, że w raporcie zamieściliśmy zdjęcia nie tylko wykonane przez naszych kolegów, ale również ogólnie dostępne wykonane przez blogerów, czy inne osoby.
…elementami, które mogą rodzić wątpliwości, to jest ten nieszczęsny pomiar wysokości brzozy, który … nic nie wnosi do badania wypadku, ale stanowi świetne zaczepienie do próby podważania raportu jako całości.

(dr Maciej Lasek 11 kwietnia 2013 r. w rozmowie z Jackiem Żakowskim w TOK FM, cytowany na portalu wPolityce.pl)

A mimo to:
 
Lasek zapowiedział, że kierowany przez niego, powołany we wtorek przez premiera, zespół do wyjaśniania opinii publicznej kwestii dotyczących katastrofy smoleńskiej rozpocznie swoje prace od recenzji materiałów sporządzonych przez zespół Macierewicza (dr Maciej Lasek 10 kwietnia 2013 r., cytowany przez PAP), choć powinien raczej zacząć od rzetelnej analizy materiałów (raportu i protokołu technicznego) sporządzonych przez samego siebie i przez swoich kolegów z KBWLLP, czyli z tzw. komisji Millera.
 
 
(*) brzozowy Lasek – zaczerpnięte z blogu Rybaka
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5286
narcis

narcis

12.04.2013 13:29

Widać, że dr Maciej Lasek, jest wysoce cenionym specjalistą... Ale od odwracania pojęć i zaprzeczania samemu sobie. Idąc tokiem jego pierwszej tezy (jeden błąd znaleziony w ustaleniach komisji podważa zaufanie do całego raportu) można by sformułować twierdzenie: jeden błąd znaleziony w wyjaśnieniach pana Laska, podważa zaufanie do całego wywodu osoby.
Domyślny avatar

dogard

12.04.2013 14:50

wielkim bledem , nic to ze zamierzonym przez tuSSeka .Juz obraca sie jej ostrze przeciw swoim POpaprancom.Jak dlugo taka zaklamana sekta moze mącic w glowach normalnie myslacym ludziom.Ten czas sie skonczyl, zaczyna sie kurczenie sekty' pancernej brzozy'.Sami to dokladnie czuja.Nie POmoga im nawet kwilenia lisickich czy ziemkiewiczoPOdobnych.
Domyślny avatar

Noemi

12.04.2013 17:42

Ja nie o Lasku,nawet brzozowym, ale chciałam przypomnieć pierwszy komunikat rzecznika MSZ, o ile pamiętam Paszkowskiego, w którym podał, że w Tu 154 M były 136 osoby, TRZY osoby ranne przetransportowano do szpitala, a reszta zginęła. Nie wiem skąd taka nagonka na Pana Macierewicza? W krótkim czasie rzecznik został odwołany i słuch o nim zaginął.
Marcin Gugulski

Marcin Gugulski

13.04.2013 00:10

Dodane przez Noemi w odpowiedzi na 10.04.2010r. rano

@Noemi
1. Słuch o płk. Piotrze Paszkowskim - bo o nim tu mowa - nie zaginął. Od września 2010 r. nie jest już wprawdzie rzecznikiem prasowym MSZ (zastąpił go red. Marcin Bosacki), ale zachował tam swoją drugą, dużo ważniejszą funkcję Dyrektora Gabinetu Politycznego Ministra Spraw Zagranicznych i pełni je do dziś (link: http://www.msz.gov.pl/pl/ministerstwo/kierownictwo/gabinet_polityczny/).
2. Pamięć Pani dopisuje, ale szczegóły wymagają korekty. Rzecznik Paszkowski 10 kwietnia 2010 r. o godz. 11.07 stwierdził, że  trzy osoby przeżyły, lecz są ranne, a w późniejszych komunikatach zapewniał, że tę informację podał za agencją Reutera. Nie znam jego wypowiedzi o przewożeniu do szpitala. Jeśli Pani ją zna, będę wdzięczny za wskazanie źródła cytatu.
Nie znam też żadnego źródła (dez)informującego o 136 osobach na pokładzie Tu-154M nr 101. Owszem, 10 kwietnia 2010 r. rosyjskie władze państwowe (dez)informowały, a w ślad za nimi powtarzały to rosyjskie, polskie i inne agencje prasowe, że:
- Na pokładzie ... były 132 osoby - poinformował Komitet Śledczy przy Prokuraturze Generalnej Federacji Rosyjskiej (PAP, godz. 10.41)
- ... plane ... crashed near the city of Smolensk, killing all 87 on board, Russia's Emergencies Ministry said ... (RIA Novosti, godz. 11.56)
- Rosyjski minister ds. nadzwyczajnych Siergiej Szojgu powiedział, że ... na miejscu katastrofy jest 97 ciał. (PAP, godz. 15.47)
- Według niego było 97, a nie 96 ofiar katastrofy, jak podawano wcześniej (PAP, godz. 16.23).
Pozdrawiam
Domyślny avatar

Noemi

13.04.2013 07:23

Dodane przez Marcin Gugulski w odpowiedzi na Kilka korekt

Panie Redaktorze, dziękuję bardzo za korekty mojej pamięci. Jestem tylko skromną aptekarką, mającą lepszą pamięć w dziedzinie zawodowej. Przekazałam tylko to co zapamiętałam z tamtych, tragicznych chwil. Komunikat ówczesnego rzecznika MSZ ukazał się w TVN24, rano, trudno mi określić godzinę, ale była to jedna z pierwszych informacji jaka do mnie dotarła. Łączę serdeczne pozdrowienia i nie poddawajmy się w walce o prawdę.
Marcin Gugulski

Marcin Gugulski

13.04.2013 12:42

Dodane przez Noemi w odpowiedzi na Podziękowanie

Dziękuję. Ja wiem, że trudno to wszystko ogarnąć, tyle tu kłamstw i półprawd nie zawsze wiadomo przez kogo tworzonych i suflowanych, a i prawda (a przynajmniej wiele jej istotnych fragmentów) jest przed nami zakryta albo przybiera kształt jedynie lepiej lub gorzej uzasadnionych hipotez.
A tytułem uzupełnienia: obecny 10 kwietnia 2010 r. na lotnisku w Smoleńsku pan Jarosław Drozd, konsul generalny RP w Sankt Petersburgu, miał zeznać: „W pewnym momencie zauważyłem ludzi w kitlach, powiedzieli, że trzy osoby zabrała karetka” (http://niezalezna.pl/40314-smolensk-rosyjscy-medycy-do-przesluchania), z czego wydaje się wynikać, że teza o wywożeniu trzech żywych osób karetkami była już tego dnia rozpowszechniana przez Rosjan i powtarzana przez wysokich urzędników MSZ RP.
Marcin Gugulski

Marcin Gugulski

14.04.2013 20:59

Dodane przez Marcin Gugulski w odpowiedzi na Uzupełnienie

Bogata kolekcja cytatów także m.in. tutaj: http://niezalezna.pl/40360-przypominamy-rzecznik-msz-i-polskie-media-10042010
Marcin Gugulski
Nazwa bloga:
Litery i liczby
Zawód:
emeryt wielozawodowiec
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 597
Liczba wyświetleń: 1,972,738
Liczba komentarzy: 1,965

Ostatnie wpisy blogera

  • Lalka, która się bawi dziewczynką
  • Polski program dla Unii Europejskiej / Polish program for the European Union
  • Kto ma rację? Francja czy Islandia? Wciąż grozi nam "globalne ocieplenie" czy już kolejna epoka lodowcowa?

Moje ostatnie komentarze

  • Radzę się cieszyć, @NASZ_HENRY, że na razie trafiła tu tylko jako komentatorka cudzych wpisów, a nie autorka własnych...
  • Ryszardzie, Szwecja nie tylko że nie odpadła "definitywnie", ale wiosną przyszłego roku ma szansę wpaść w barażach na Polskę i "albo my wygramy albo oni"...
  • @Hornblower / Dobre metafory nie są złe, ale złe metafory są beznadziejne, więc proszę łaskawie uzupełnić, których z nas uważa Pan za Hutu, a których za Tutsi..., innymi słowy, proszę szczerze i…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Trzech tatusiów Stokrotki
  • Kiedy Sejmem rządzi rozwódka
  • A gdyby tak Tusk naprawdę kazał zabić…

Ostatnio komentowane

  • Marcin Gugulski, Radzę się cieszyć, @NASZ_HENRY, że na razie trafiła tu tylko jako komentatorka cudzych wpisów, a nie autorka własnych...
  • spike, która powstała "na wzór i podobieństwo" blond Barbi :))
  • NASZ_HENRY, ,.,..,....,. Jedna @lala to na Nasze Blogi nawet sama trafiła 😉,.,.,..,.,.,,.,.....

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności