Pamiętam jak o panu Rubinsteinie opowiadał mi mój sp. tatko...zwykły spawacz elektryczny w stoczni bywszej imienia tfuuuu, lenina. Od małego miałem ciagoty do muzyki klasycznej.
Tedy z czytelnikami niniejszego bloga podziele się tym co lubię...
http://www.youtube.com/watch?v=nsl7XDTBaJo
słynny Polonez Chopina...
polecam...warto posłuchać...
pani Kasia i pani daf...panie się nie boją, tutaj nie wytryśnie polski szownizm...
a tak przy okazji to dla pani Daf może by tak zaadaptować Cwał Walkirii Wagnera... myślę, że sama pani daf dałaby radę wystąpić...
wyobrażam ją sobie jako postawną blondynę, w szyszaku z bawolimi rogami (czy w/w rogi mocowane do chełmu czy do głowy to temat do przemysleń dla walkiriii pani Daf)
do tego sexi sukienka z kolczugi...takie siatkowe kiecki zdaje się sa na czasie...
no i zdaje się, że pani walkiria Daf, jako zwolenniczka pokojowch germanów zamiast miecza czy topora powinna wymachiwać tedy kiełbasą gatunkową z krzywizną idealnie spełniającą normu łuuuujni jewropejskiej ;-)
jednak cosik znalazłem...to dla pani daf http://www.youtube.com/watch?v=EbWc9Q1sANU
niewielki kawałek i bez kiełbasianego miecza ale w jakże szlachetnej sprawie... i polski szownizm znajdował jakże słuszne ujście ;-)
tutaj ciekawa interpretacja Cwału Walkirii... choć moim zdaniem gdyby panie miały na sobie chełmy niemieckie wzór 1918 z charakterystycznymi dinksami...wyglądałyby bardziej przekonywująco http://www.youtube.com/watch?v=xeRwBiu4wfQ
a tutaj coś co jest miarą szownizmu polskiego dla pani walkirii daf
http://www.youtube.com/watch?v=gbWNQvhQe8E
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 22965
a swoją drogą, kto wie... jakby grodzką ubrał(a) zbroję, szyszak z rogami...a do tanga niesiołowski ;-)