Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dochody podatkowe wyraźnie niższe niż zaplanował Rostowski

Zbigniew Kuźmiuk, 19.12.2012
1. Kończy się powoli rok 2012 i przynajmniej wstępnie, można ocenić realizm planowania dochodów budżetu państwa przez ministra Rostowskiego, na ten właśnie rok.
Wstępne dane za cały rok 2012 ukażą się na stronach ministerstwa finansów dopiero po 20 stycznia przyszłego roku ale właśnie ten resort opublikował dane dotyczące wpływów podatkowych za miesiąc listopad.
Są one wprawdzie lepsze niż wykonanie odchodów podatkowych za wrzesień i październik ale nie na tyle aby dochody te za 11 miesięcy tego roku wróżyły zrealizowanie tego co zaplanował szef resortu finansów.
Przypomnę tylko, że dochody podatkowe z VAT, zamiast przyśpieszać jak to się zwykle dzieje w końcówce roku, coraz bardziej spowalniają albo są wyraźnie niższe od ubiegłorocznych. We wrześniu były o 6,9%, a w październiku aż o 14% niższe, niż w analogicznych miesiącach roku poprzedniego.
Równie źle było w przypadku wpływów z podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). We wrześniu wpływy z tego podatku były niższe aż o 16,3%, a w październiku o 13,9% niż w tych samych miesiącach roku poprzedniego.
W listopadzie te bardzo negatywne tendencje zostały wprawdzie lekko odwrócone albo złagodzone (wpływy z VAT w stosunku do listopada 2011 roku były o 5,5% wyższe, z akcyzy za to o 6,1% niższe, z CIT także o 3,5% niższe, a z PIT o 3,6% wyższe).
2. Jeżeli weźmiemy jednak pod uwagę wpływy podatkowe z 11 miesięcy tego roku i porównamy je z analogicznym okresem roku ubiegłego to wyraźnie widać, że ministrowi Rostowskiemu nie uda się osiągnąć zaplanowanych dochodów podatkowych i to w bardzo dużym stopniu.
Po 11 miesiącach wpływy z VAT są 1,4% niższe, z akcyzy o 4,1% , z CIT o 6.9%, a z PIT o 5,5% wyższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.
Można by powiedzieć, mimo wszystko jednak to niezłe rezultaty, gdyby minister     Rostowski nie przewidywał w budżecie na rok 2012, dwucyfrowych wzrostów wpływów podatkowych.
3. Najbardziej dotkliwa pomyłka dotyczy podatku VAT. Dochody budżetowe z tego tytułu miały być o aż 12 mld zł (o około 10%) większe niż w 2011, choć nie przewidywano kolejnej podwyżki jego stawek.
Wykonanie po 11 miesiącach wpływów z VAT o 1,4% niższe niż w roku 2011, spowoduje już na pewno sytuację, że wpływy z tego podatku za cały rok 2012 będą nominalnie niższe niż w roku poprzednim.
Jest to sytuacja, która ma miejsce pierwszy raz od momentu wprowadzenia tego podatku czyli od roku 1993.
Przypomnę tylko, że ma ona miejsce w sytuacji kiedy poziom inflacji jest wyraźnie wyższy niż tej przyjęty w ustawie budżetowej. W budżecie bowiem przyjęto wskaźnik inflacji na poziomie 2,8% ,a przez wiele miesięcy tego roku wskaźnik inflacji wynosił blisko 5%, by w ostatnich miesiącach obniżyć się do 4%, a w październiku do 3,4%.
Przy wyraźnie wyższym wskaźniku inflacji w stosunku do tego zaplanowanego wpływy z VAT-u powinny być wyższe w stosunku do tych zaplanowanych i to bardzo wyraźnie, bowiem  oddziałuje na nie pozytywnie aż dwa czynniki wzrost gospodarczy i wyższa inflacja, a są nie tylko od nich wyraźnie niższe ale nawet niższe od od wykonania wpływów z tego podatku w roku 2011.
4. Minister Rostowski pytany przez mnie kilka razy w Sejmie o przyczyny tego stanu rzeczy, odpowiadał bardzo wymijająco, nie chcąc przyznać się do takiego gigantycznego błędu.
Wszystko wskazuje więc na to, że po stronie dochodowej budżetu w 2012 roku, może zabraknąć przynajmniej 12-15 mld zł, a to oznacza konieczność zablokowania dużej części wydatków budżetowych w ostatnim miesiącu tego roku.
Obcięte zostaną zapewne wydatki inwestycyjne, a pewną część wydatków z 2012 roku, minister Rostowski, przesunie do finansowania z budżetu przyszłorocznego (klasyczne zamiatanie pod dywan).
Tyle tylko, że przesuwanie długów niczego nie daje, bo rok 2013 pod względem wpływów podatkowych, zapowiada się jeszcze gorzej, niż ten który się właśnie kończy.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2709
Domyślny avatar

dogard

19.12.2012 08:04

spadek realnych plac u wiekszosci pracownikow , przy jednoczesnym duzym wzroscie stalych kosztow utrzymania--komorne,zywnosc,transport, powoduje mniejsze zakupy, spadek popytu.Stad wplywy , mimo zwiekszonego vat, maleja.
Domyślny avatar

adarus2

19.12.2012 09:31

Zamiast obniżać procentowo podatki by nakręcić koniunkturę to się je podnosi. Przykłady z wielu krajów mówią, że obniżanie podatków zwiększa obroty, eliminuje szarą strefę i w efekcie zwiększa dochody budżetowe. Niestety dzieje się to z pewnym opóźnieniem. Ministrowi finansów łatwiej dołożyć procent czy dwa do vat-u, zus-u, itp. bo ma wzrost wpływów już. A po roku odbija się to czkawką nam wszystkim.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

19.12.2012 12:36

w pierwszej kolejności. W tym roku 43 mld rocznie to odsetki od POżyczek POdtrzymujących bandę PO u władzy. To więcej niż dopłaty UE. Międzynarodowi lichwiarze tzw. rynki finansowe duszą Tuska. Tusk dusi Polaków ;-)
tagore

tagore

19.12.2012 13:41

To może być Kasandra wieszcząca falę bankructw i postępowań układowych po nowym roku gdy firmy ostatecznie zbilansują zamykane w 2012 pozycje. Coś takiego może nasze słońce Peru bardziej martwić niż wszystkie działa- -opozycji razem wzięte.Wkurzeni ludzie bez pracy, zimą to dobry materiał na ściemę rewolucyjną, ciekawe kogo zrobią na GomółkoGierka. tagore
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 836
Liczba wyświetleń: 10,380,894
Liczba komentarzy: 15,534

Ostatnie wpisy blogera

  • Utajnienie obrad Sejmu i oskarżenia prezydenta, mają przykryć dramat w ochronie zdrowia
  • Przez ponad 30 lat dług publiczny urósł do 1,6 bln zł, a przez 3 lata rządów Tuska aż o 1,1 bln zł
  • Plan inwestycyjny do pożyczek z SAFE już w Brukseli, ale czy zostanie zaakceptowany przez KE?

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • sake2020, Każdy ,nawet najlepszy program naprawczy wypracowany w Pałacu  Prezydenckim rząd Tusk zabroni realizować.
  • Alina@Warszawa, Wszystkie media transmitują teraz spotkanie prezydenta K. Nawrockiego z medykami z pałacu prezydenckiego. Prezydent na wstępie powiedział, że ta konferencja jest po to, żeby ustalić jakiś program…
  • sake2020, Skoro wuc narzucił tak daleko posuniętą tajność to czy posłowie siedzą w maskach na sali? 

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności