Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dysonans poznawczy.

sigma, 06.11.2012

Jeszcze w podstawówce miałam w klasie grupę rówieśniczą mniej więcej wyrównaną. W naszej klasie nie było uczniów jakichś partyjnych bonzów; w większości były to dzieci repatriantów – zabiedzone, ale bardzo porządne.
Potem zdałam   do elitarnego liceum  z wykładowym angielskim – gdyńskiej trójki. 
W  klasie  większość stanowiły bardzo dobrze sytuowane dzieci nomenklatury, a przynajmniej one dyrygowały resztą.
Te rewie mody peweksowej bielizny damskiej  czy kosmetyków przed  wuefem! – już to samo  sprawiało, że czułam się  głęboko wyobcowana, bo to, co oferowała zgrzebna rodzima wytwórczość w tej dziedzinie  nie nadawało się ani do noszenia, ani tym bardziej do chwalenia.
Poza tym dziewczyny były pewne siebie,  rosłe, biuściaste – właściwie dorosłe kobiety;  ja byłam niesmiałe chuchro, które pośpiesznie przebierało się w kącie w jakiś przeraźliwy strój gimnastyczny krajowej produkcji.
W owej epoce brak i bylejakość artykułów przemysłowych był elementem stałym rzeczywistości.  Toteż i  artykuły piśmiennicze były  beznadziejnej jakości i  drogie.  Co drugi długopis trzeba było „rozpisywać”, jednak zdarzało się, że i tak nie zdecydował się zacząć pisać. Oczywiście, mowy nie było, zeby wypróbować taki długopis w sklepie. „Towar macany należy do macanta” – oto hasło przewodnie tej epoki.  Z powodu zarówno drożyzny, jak i kłopotów z nabyciem długopisów, powstały punkty napełniania długopisów. Zanosiło się tam hurtem  pęczek wypisanych wkładów i za niedużą opłatą odbierało je napełnione. Ciekły potem niemiłosiernie, ale chociaż pisały.  Tak samo bylejakiej jakości były  ówczesne wieczne pióra. Ciekły i drapały niemożliwie.
Widząc jak się męczę używając rodzimych artykułów pismienniczych, Tata dał mi swojego ukochanego Parkera ze złotą stalówką i pozłacaną nasadką – nabytego podczas wojny w Anglii. Pióro pisało idealnie.
Jednak długo się nim nie cieszyłam, bo mi je ukradziono. W klasie,  ze stolika,  kiedy  na chwilę wyszłam. Spytałam się powróciwszy, czy go ktoś nie widział, ale  tylko coś  mi odburknięto.

Wydawałoby się, że  naturalną reakcją byłoby zgłosić sprawę wychowawczyni, zalać się łzami, zagrozić milicją.  Nic z tego nie zrobiłam.  Wiedziałam, że nic by to nie dało. Zamknęłam się jeszcze bardziej w sobie. Nienawidziłam i bałam się zarazem tych ludzi – obcych cywilizacyjnie.

Jest w człowieku jakiś mechanizm, który sprawia, że  krzywdzony, poniżany – milknie i chowa się w najciaśniejszy kąt. Te cztery lata liceum były najgorszym  okresem w moim życiu. Przetrwałam je tylko  dzięki przyjaciółce, z którą siedziałam w jednej ławce.

Moja klasa licealna  rokrocznie się spotyka  i  radosnie  wspomina  owe czasy, jako najpiękniejsze lata ich zycia. Są bardzo urażeni, ze nie mam ochoty tam bywać.

Kiedyś posłanka z ramienia SLD, niejaka Sierakowska  oznajmiła, że ona nie pojmuje, czego ludzie chcą od czasów peerelu, bo ona je wspomina jako najpiękniejsze lata swego zycia.

No właśnie.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2967
Domyślny avatar

dogard

06.11.2012 19:28

ale tylko kapke.Nikt cie nie nauczyl walczyc o swoje, nawet miejsce wsrod rowiesnikow--to duzy blad wychowawczy.Nie wiem ,moze domowy.Ide o zaklad ,ze bedac dobra w jakiejs dziedzinie z pewnoscia inaczej dzis twoje wspomnienia szkolne by wygladaly.
sigma

sigma

07.11.2012 22:23

Dodane przez dogard w odpowiedzi na no coz wspolczuje takiej 'klasy' w liceum

Rozumiem, że sugeruje Pan, gdybym też kradła, zdobyłabym mir w tym towarzystwie;)
Domyślny avatar

silas

06.11.2012 19:31

Hitlerowcy mogli zabrać Polakowi życie, komuniści zabierali duszę. Pełno teraz takich w Polsce. Mają wszystko pieniądze, władzę, tylko nie mają tego,czego ich komunizm pozbawił.
sigma

sigma

07.11.2012 22:27

Dodane przez silas w odpowiedzi na Któryś z publicystów napisał

To jest obca cywilizacja - turańska.  Nasza cała zsowietyzowana wierchowka  charakteryzuje się głównie mentalnością rabusia na drodze. I proszę zauważyć, że  @dogard zupełnie zgodnie z tą mentalnością uznał, ze to ja, czyli ofiara,  jestem sama sobie winna.
rob2004

rob2004

07.11.2012 07:09

Rozumiem o czym Pani pisze. Ale to wszystko nie jest śpiewem przeszłości - dziś w szkołach i to już nawet tych podstawowych liczy się tylko rewia mody i wyścig majątkowy. Niestety tak zawsze jest. To co boli w tym Pani opowiadaniu to wiedza, że Ci ludzie dziś pełnią wysokie funkcje państwowe - nasi rodzice pałowani, obrażani, maltretowani przez PRL. A oni żyli jak pączki w maśle - i dziś żyje im się 1000 razy lepiej niż nawet im rodzicom na tle ówczesnego społeczeństwa. A zawdzięczają to wszystko zaprzaństwu, układom, całkowitemu cynizmowi i wypłukanym sumieniu z jakichkolwiek odruchów ludzkiej przyzwoitości. Pozdrawiam ps. też nie znosiłem swojej szkoły średniej. A "kolega" z klasy, należący do podobnych ludzi o których Pani pisze jest dziś posłem Ruchu Palącego Kota. Tak więc witamy w klubie.
sigma

sigma

07.11.2012 22:34

Dodane przez rob2004 w odpowiedzi na Rozumiem o czym Pani pisze.

Tutaj też całe towarzystwo z klasy objęło odpowiednie stanowiska, a teraz po latach  - już pewnie ich dzieci  lądują na odpowiednio wyskoich stołkach.
A przecież moja Mama wspomina po dziś dzień swoje przedwojenne gimnazjum s.s.urszulanek z rozczuleniem - wspaniała atmosferę, cudownych nauczycieli, przyjaciółki od serca. Czyli  szkoła może być dobrym miejscem.

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 130
Liczba wyświetleń: 938,197
Liczba komentarzy: 1,013

Ostatnie wpisy blogera

  • Cenzura w mediach rzekomo niezaleznych
  • Ks. Stanisław Małkowski GLORIA VICTIS!
  • PRAWIE MILIARD ZAMORDOWANYCH - ABORCJE DO SIERPNIA 2012

Moje ostatnie komentarze

  • Szlag by to trafił,  znowu będziemy mieli siedzibę Gestapo na Alei Szucha;(
  • Jak tam jest z kontaktami innymi nie mam informacji, ale z Pańskiego CV wynika, ze  jakiś czas był Pan członkiem PZPR. Widocznie to był ten formujący okres zycia;)
  • Pod każdą notką muszą znajdować się hasła, które się do niej odnoszą. Jeżeli potem ktoś szuka informacji np. na temat  okaleczeń poszczepiennych, wrzuca na google'a hasło "szczepionki", "…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Oświadczenie woli o odmowie szczepienia – dla SANEPIDU
  • Dr Jerzy Jaśkowski, Fluor - cichy zabójca
  • SZCZEPIONKI - MIT, W KTÓRY POWOLI PRZESTAJEMY WIERZYĆ

Ostatnio komentowane

  • Trivium, Odnośnie kasy to proszę zajrzeć na to: https://i.imgur.com/zmYlSIy.jpg Jak można przeczytać, granty wypłacone przez Legał Aid Board miały trafiać bezpośrednio do Szkoły Medycznej Royal Free…
  • Trivium, Ciekawe skąd wziąłeś to pomówienia? Bo na pewno nie z tej słynnej publikacji. Jakbyś zadał sobie choć trochę trudu nie powtarzałbyś medialnego czarnego PR na ten temat.  Lancet wycofał badanie…
  • Trivium, Fluorek z perspektywy profesjonalistów: pełne medyczne oskarżenie – Fluoride Action Network https://www.youtube.com/… Fluorek i tarczyca Obawy związane z fluorem i jego oddziaływaniem na tarczycę są…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności