"Za kratami ma status izolowanego. Nie może stykać się z innymi osadzonymi – oprócz dwóch, z którymi siedzi. Gdy wychodzi z celi, musi przejść przez pusty korytarz. Kiedy wraca, rozbierają go do naga i przeszukują. Widzenia są wtedy, gdy zgodzi się prokurator. Prokurator zgadza się najczęściej, by Staruchowicz rozmawiał z bliskimi przez szybę. Takie widzenie trwa 60 minut, może się odbywać w dzień powszedni (oprócz środy) albo w czwartą sobotę miesiąca – wtedy z odwiedzającymi mogą się spotykać „osadzeni, których nazwiska zaczynają się na litery od S do Ż.” - w takich warunkach od 5 miesięcy przebywa autor hasła " DONALD MATOLE TWÓJ RZĄD OBALĄ KIBOLE". /źródło "Wprost"/
Jestem zszokowana tym, w jak upokarzający sposób traktowany jest człowiek, zwłaszcza, ze jest to czlowiek w świetle prawa niewinny.
Piotrek został aresztowany w oparciu o zeznanie "skruszonego gangstera", który "coś słyszał". Przebywa w areszcie mimo, że nie ma żadnych dowodów jego winy.
Poproszony o informacje w tej sprawie prokurator Zbigniew Jaskólski, rzecznik prasowy tej prokuratury, kazał napisać pismo, uprzedzając, że "udzielanie odpowiedzi trochę potrwa".
Mecenas Krzysztof Wąsowski, obrońca Staruchowicza mówi, że przez trzy miesiące nie miał dostępu do akt. O decyzji sądu przedłużającej areszt Piotra do 27 listopada, mówi: "Przetrzymywanie sprawia wrażenie aresztu wydobywczego znanego w państwach totalitarnych".
Listy do Piotrka są czytane i cenzurowane. "Twoje komentarze dotyczące partii rządzącej i »miłościwie nam panującego premiera « zostały zamalowane długopisem i markerem” - napisał do Kasi Piotrek.
Nie wiem, kto czyta listy Kasi do Piotrka, zakładając, że trzeba je czytać, chciałabym wiedzieć w oparciu o jakie prawo z listów Kasi cenzurowane są komentarze pod adresem władzy?
Najwyższa pora by organa, zajmujące się prawami człowieka z uwagą przyjrzały się temu, co wyczyniają służby pod rządami Donalda Tuska, nawyższy czas by społeczeństwo upomniało się o więźnia politycznego III RP Piotrka Staruchowicza.
Dziś przyszli po Piotrka, jutro przyjdą po Ciebie!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3526
Pozdraiwam
Trzeba rzecz nagłaśniać, aż do skutku.
Pozdrawiam
Dla porównania, żona i wspólniczka Marcina P. nawet nie została przesłuchana.
Pozdrawiam