Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

No więc przeczytałam książkę Coryllusa.

eska, 07.08.2012
I mogę powiedzieć tylko tyle – to jest książka, która KAŻDY powinien przeczytać.
Nie dlatego, że jest to jakaś wybitna powieść, nie dlatego, że jest to wielkie osiągniecie literackie – tu, Coryllusie uwag kilka na marginesie >

Przydałaby się staranniejsza redakcja, nie zawsze Twój ulubiony styl „blogowy” jest odpowiedni, czasem zaciemnia wątek. Brakuje (straszliwie!) choćby kilku map czy wykresów wiążących Twoją ‘baśń” w bardziej czytelne schematy – to moja prywatna opinia.

Natomiast treść tej książki i hipotezy stawiane przez autora są czymś, nad czym już żaden historyk w Polsce nie będzie mógł przejść do porządku – ta książka wywraca do góry nogami nasze pojęcie o epoce jagiellońskiej i czyni to w oparciu o bardzo proste założenie, mianowicie jest to „baśń”/ hipoteza oparta na śledzeniu pochodzenia i przepływu pieniądza oraz działań i zamierzeń ludzi, którzy tym pieniądzem rządzą na tym obszarze Europy, który ma dla Polski kluczowe znaczenie.

Wspominałam tu wielokrotnie Ferdynanda Braudela, historyka francuskiego zwanego „papieżem historii”. Jego wybitna trylogia o początkach i rozwoju kapitalizmu na świecie pokazuje nam historię Europy z zupełnie innego punktu widzenia, niż jesteśmy w Polsce przyzwyczajeni. On pisze o tym, jak światem zaczyna rządzić kapitał i lichwa zamiast pracy i pożytków z własności.

„Baśń” Corrylusa jest o tym samym – o tym, jak pieniądz i surowce, zwłaszcza metale szlachetne i stal, rządzą Europą, jak tworzą i obalają państwa i dynastie, jak prowadzą do zniszczenia starego obyczaju wynikającego z własności ziemi i odpowiedzialności obywatelskiej na rzecz tworzenia się dyktatury miast i bankierów ( a miasta – jak pamiętamy – stworzył diabeł). Jak konieczne jest do tego zniszczenie starej tradycji, także religijnej – na rzecz „nowinek”, które tworzą zupełnie nowe więzi i służą ówczesnym ambitnym władcom do budowania swoich potęg na gruzach państw wcześniej istniejących[1].
Analogie do czasów dzisiejszych nasuwają się same (albowiem nihil novi sub sole).

Ta książka jest niesamowita – mimo, jak wspomniałam, męczącej czasem formy – zawiera bardzo spójną, opartą na dokumentach hipotezę, obejmującą bardzo szeroki zakres działań wielu osób w czasie i przestrzeni, hipotezę, która całkowicie zmienia widzenie tamtych czasów.
Coryllusie, chapeau bas!
Autor obiecuje ciąg dalszy, czyli jakim cudem Polska opierała się jednak tym wszystkim wrogim działaniom i zapędom mimo teoretycznego przynajmniej skazania na klęskę już w XVI wieku.
Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg!



PS. Mam swoją teorię co do zastosowanej przez Autora formy, ten sposób opowieści kosztem jasnego uporządkowania faktów nawarstwia grozę i nagle zza kart zaczyna się wyłaniać prawdziwa postać tego, który za tym wszystkim stoi, czyli „twórcy miast”. Nie wiem, czy był to świadomy zabieg, czy wynika ze sposobu widzenia rzeczywistości przez Autora.  Na pewno to działa, choć ja wolę jasny, precyzyjny wykład. Niemniej jeśli to był zabieg przemyślany, to być może moje uwagi o formie są niepotrzebne.



Dla zainteresowanych bardzo ciekawa dyskusja z Autorem tu >

http://vod.gazetapolska.pl/2155-warto-zobaczyc-wazna-ksiazka-wazna-rozmowa-cz-12
http://vod.gazetapolska.pl/2178-polecamy-wazna-ksiazka-wazna-rozmowa-cz-22

[1] Jak zapewne niektórzy pamiętają, Kościół próbował początkowo walczyć z lichwą, czyli kredytem, uważając go za dzieło diabła. Stworzono siec kantorów zwanych później lombardami, gdzie pożyczano pod zastaw, ale nie na procent. Niestety, przegrał na całej linii i musiał zaakceptować ten stan rzeczy.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 8250
Domyślny avatar

neatus

07.08.2012 17:45

Wszystkie teksty Coryllusa to słowotok. I z pewnością nie jest zamierzony, lecz chyba inaczej nie umie. Dlatego od kilku tygodni już ich nie czytam, bo gdy wcześniej czytałem doznawałem wścieklizny. Gratuluję autorce, że udał się taki wysiłek polegający na "wchłonięciu" tego słowotoku
eska

eska

07.08.2012 17:58

Dodane przez neatus w odpowiedzi na Wszystkie teksty Coryllusa to

Rozumiem, ze twoje teksty są świetne. Tylko gdzie one są? Jakiś link?
Jęzory Pasiukowski

Jęzory Pasiukowski

08.08.2012 00:32

Dodane przez neatus w odpowiedzi na Wszystkie teksty Coryllusa to

i siedź cicho" (J. Chirac). Jesteś Pan jak ci - pardon - członkowie naszej elyty intelektualnej z dużych miast, którzy w życiu nie słuchali Radia Maryja ale wiedzą, że treści tam podawane są wysoce "antysemickie" a wszyscy słuchacze to niedouczone buraki, no i ten Maybach...
Domyślny avatar

bravor

07.08.2012 18:34

Nie jest tajemnicą, że przyczyną klęski Polski przedrozbiorowej były stosunki własnosciowe i polityczne, czyli zdecydowana przewaga stanu szlacheckiego nad pozostałymi, przede wszystkim mieszczaństwem. Jeśli to chciał udowodnić Coryllus to gites, tak właśnie było. Kolejne przywileje szlacheckie, w tym zakaz wysyłania wojsk (rycerstwa) za granicę bez zapłaty, zrujnowały i tak już słabe możliwości polityczne królów. A zastrzeżenia mam takie, że jednak Polska Jagiellonów była najpotężniejszym krajem europejskim. Można wieszczyć, że to był początek końca, ale na tle Europy rujnowanej przez wojny epidemie, powstania, rozruchy wyznaniowe, była to oaza spokoju i siły.
eska

eska

07.08.2012 20:49

Dodane przez bravor w odpowiedzi na Nie jest tajemnicą

Nie jest tajemnicą, że to, co napisałeś o szlachcie, to komunistyczna propaganda. O czym być może nie wiesz.
Natomiast Polska Jagiellonów o mało co by się nie rozwaliła w XVI wieku. Ale nie rozwaliła się właśnie dzięki szlachcie.
No właśnie - lepiej nie czytaj tej książki, ona jest dla myślących, a nie dla tych, co wiedza wszystko lepiej.
Domyślny avatar

bravor

07.08.2012 22:28

Dodane przez eska w odpowiedzi na bravor

W jakim sensie to komunistyczna propaganda? Znaczy się pisarze XVIII, XIX wieczni, polscy, a jakże, też już byli komunistami? Może pracowali dla Habsburgów??? Może powiesz, że polskie miasta były na miarę niemieckich, holenderskich czy francuskich? Może powiesz że polskie zamki nie ustępowały tym na zachodzie? Jeśli Coryllus napisał że pieniądz spowodował krach Polski, a w zasadzie jego brak, to miał rację, już w tamtych wiekach o bogactwie nie decydowała uprawa roli. jeden przykład, starówka Krakowa to 1/5 ówczesnej Barcelony, Paryża, Londynu, Padwy i dziesiątek miast na zachodzie. Taka była rzeczywistość, czyli nędza rozwojowa spowodowana faktycznymi rządami szlachty z ich niezbywalnymi prawami. Na szczęście twoja rekomendacja nic dla mnie nie znaczy. Chociaż nie mogę o książce dyskutować bo jej nie czytałem.
eska

eska

07.08.2012 22:58

Dodane przez bravor w odpowiedzi na Bardzo mnie zaintrygowałaś

Jakbym słyszała GW o Zyzaku - też nie czytali, ale od razu wiedzieli, że do kitu i kłamstwo.
Domyślny avatar

bravor

07.08.2012 23:28

Dodane przez eska w odpowiedzi na bravor

lub s24, tom jest twoja publika.
eska

eska

08.08.2012 01:30

Dodane przez bravor w odpowiedzi na Wymarsz na onet

Opowiem ci historyjkę, cwaniaczku:
Dawno temu, kiedy pewnie jeszcze koszule w zębach nosiłeś – bo w roku 1989-tym, kłóciłam się ostro ze zwolennikami Okrągłego Stołu. Rzecz działa się w salce katechetycznej pewnego kościoła. I właśnie tam pewien „patriota” zawołał do mnie głosem tragika > Kim pani jest, żeby tak krytykować i się wymądrzać? Gdzie pani była po 13 grudnia, kiedy my tu cierpieliśmy i modliliśmy się za Ojczyznę?
A ja, stojąc obok księdza i tuz pod krzyżem odrzekłam > W pierdlu, drogi panie, byłam wtedy w pierdlu!
I dlatego nie będziesz mnie oceniał ani mi czytelników dobierał, gówniarzu! Wasze zazdrości i wzajemne towarzystwa adoracji mnie nie interesują.
Piszę, co uważam za słuszne i tam, gdzie chcę – a wasze fochy i dulszczyznę uprawiajcie sobie miedzy sobą.
Domyślny avatar

Logos

08.08.2012 07:52

Dodane przez eska w odpowiedzi na bravor

nim. Otóż już pisałem o jakimś fanatyźmie. Ze mnie też zrobiono tu "ruskiego agenta", jeden bloger ex-towarzysz PZPR prywatnie napisał bym nie szerzył "propagandy komunistycznej" (sic!) - broniłem Łysiaka przed atakami debili i tylko za to. I ja facet ze statusem poszkodowanego z IPN jestem sztorcowany przez ex-towarzysza i kilku innych mądrych inaczej. Możemy więc się nie zgadzać w kwestii Coryllusa, ale ten syndrom "najwiekszego patrioty" alias fanatyzmu i relatywizmu znam i rozumiem Pani reakcję - dokładnie tak należało napisac !
Domyślny avatar

Logos

08.08.2012 07:05

recenzji, że Coryllus postawił hipotezę. 1. Hipotezę należy udowodnić inaczej każdy ze 100 dziennie hipotez mógłby wygenerować, 2. O ile wiem Coryllus nie jest historykiem, jaka jest więc gwarancja, że hipoteza jest oryginalna? A wywód poprawny merytorycznie? 3. To nie jest baśń tylko eufemizm na określenie książki o ambicjach historycznych, zatem ważna jest recenzja również zawodowych historyków, czy aby nie odkrywa sie koła, a "fakty" są faktami. Itd. To tak na szybko z braku czasu kilka uwag.
Domyślny avatar

Czarny Borys

08.08.2012 20:37

są najzwyczajniej do bani, to nie jest nawet baśń, według niektórych powinny one kryć choć jakieś ziarenko prawdy a tu kicha, zwłaszcza w temacie surowców, węgla w szczególności, to jest nieporozumienie, w owym czasie tj. wiek XVII i XVIII, a nawet początki XIX, nie węgiel był poszukiwany najbardziej, a drzewo, i to takie, które by się nadawało na maszt do okrętu, czyli wytrzymałe i wysokie, takie drzewo rosło wówczas w Europie tylko na terytorium Rzeczypospolitej, ewentualnie w Skandynawii i na terytorium Rosji może tak Coryllus spróbuje obalić hipotezę, że wojny zaborcze Rosji, były wojnami o zmonopolizowanie rynku handlu tym drzewem ? z wykształcenia to bodaj leśnik ? chyba Rosji nie chodziło o węgiel ? a może Szwedom też o to chodziło tj. o lasy ? na razie wszystko trzyma się kupy, prawda ? proszę więc nie pisać o hipotezach wywracających wszystko co dotąd napisano o historii Polski bo baśń Coryllusa to co najwyżej bajka, a do jakiejkolwiek hipotezy bardzo jej daleko, te muszą mieć ramy i podstawy w postaci źródeł i chociaż jakiejkolwiek na nich pracy

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
eska
Nazwa bloga:
Ludzie, myślcie, to nie boli...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 611
Liczba wyświetleń: 3,860,847
Liczba komentarzy: 6,544

Ostatnie wpisy blogera

  • Trzej tenorzy, czyli przywracanie porządku
  • Nowa ordynacja wyborcza do gmin
  • Divide et impera, czyli sporu ciąg dalszy

Moje ostatnie komentarze

  • Widzi KPZK na stronie MR? To niech posłucha > https://youtu.be/AuBbTeT… Bo ja już od pięciu lat o tym wrzeszczę. Egzorcyzmy to by się przydały, ale nie mnie.
  • Specjalnie się zalogowałam po dwu miesiącach przerwy! Pan Targalski teraz coś nareszcie zobaczył? A tego, że Morawiecki realizuje KPZK Bieńkowskiej/Boniego - Polska 2030, to pan Targalski nie widział…
  • Zamordowanie bł. ks.Jerzego - 1984, sfingowany proces - 1985, powszechna amnestia - 1986, likwidacja NSZZ "S" i powstanie nowej KKW Solidarność - 1987, propozycja Kiszczaka co do Okrągłego Stołu -…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kod kulturowy, czyli problemy
  • Krzywa Gaussa czyli mały traktat o złu nienawiści.
  • Ludzie małej wiary, czyli notka bardzo nieprzyjemna

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Gdzieś się doczytałam, że prokurenci jakiejś firmy deweloperskiej budującej w Ursusie są Holendrami. Kiedy poszukałam głębiej okazało się, że wszyscy mają paszporty izraelskie. 
  • OLI, Już parę razy zabierałam się za skomentowanie Schadenfreude w wykonaniu @eski, ale rezygnowałam, oceniając, że nie warto się wysilać na nabijanie jej "wejść" i "komentów". Jednakowoż tym razem nie…
  • , ZP....co to jest ?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności