Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wybuch, którego nie było, luka, która znika i rozum, który gdzieś po drodze wyparował

mjk1, 18.11.2025

   Są ludzie, którzy patrząc na zdjęcie ewidentnej wady materiałowej szyny, widzą dokładnie to, czym jest: zwykłe pęknięcie zmęczeniowe w stali, powstające od czasu, drgań i jakości materiału.
Ale są też tacy, którzy patrzą i widzą… precyzyjny ładunek wybuchowy, tak perfekcyjny, że nie przesunął nawet JEDNEGO kamyczka podsypki.

Cud nowoczesnej fizyki: eksplozja, która wybuchem pozostaje tylko w głowie obserwatora.

Nie ma osmolenia, ale był wybuch. Nie ma fali uderzeniowej, ale był wybuch.
Nie ma wyrwanych podkładów, ale był wybuch. Nie ma nawet rysy poza naturalnym pęknięciem, ale był wybuch.

To trochę jakby ktoś zobaczył rozlaną kawę i ogłosił zamach termiczny na kubek.

Ale dobrze, przejdźmy do ekonomii, bo tu dopiero zaczyna się kabaret.

Ten sam specjalista od „wybuchów-widmo” z równą pewnością siebie twierdzi, że luka popytowa, absolutnie realna w każdej firmie z osobna, magicznie znika, kiedy zsumujemy wszystkie firmy razem. Jakby prawa matematyki miały wbudowany przycisk: „wyłącz logikę po dodaniu drugiego podmiotu”.

W pojedynczej firmie: pracownicy nie zarobią tyle, ile wynosi wartość całej produkcji, powstaje luka popytowa. W całej gospodarce: „nie, nie, to już nie działa, bo… bo… bo tak!”

To tak, jakby ktoś twierdził, że grawitacja działa na jeden kamień, ale na dwa już nie, bo by było nudno.

Zresztą ta logika przypomina jego teorię o szynie: „Dowody? Jakie dowody? Przecież JA widzę wybuch! Ten, którego nikt inny nie zauważył, bo był tak doskonały, że nawet fizyka nie zwróciła na niego uwagi.”

Ekonomia według tej szkoły wygląda tak: luka popytowa istnieje, ale tylko dopóki patrzysz na jedną firmę. W makro znika niczym ślady wybuchu na szynie.

To jest poziom rozumowania, przy którym nawet pantomima wydaje się komunikatywnym medium naukowym.

A najbardziej fascynujące jest to, że ci sami ludzie potrafią potępiać innych za „brak logiki”, podczas gdy sami stoją w rozkroku między: fizyką, w której eksplozje nie wybuchają a ekonomią, w której matematyka przestaje działać przy liczbach powyżej jeden.

I tutaj można by postawić kropkę, ale nie postawię. Bo tak pięknego przykładu intelektualnej akrobatyki nie widuje się codziennie.

Na świecie istnieją pewne granice, granice rozsądku, logiki, obserwacji, przyczynowości.

Ale, jak widać, są też ludzie, którzy te granice potraktowali jak szynę na zdjęciu: pękły, ale oni nadal twierdzą, że to wina wybuchu.

I tak patrzę na tę nieszczęsną szynę… Pęknięta, zmęczona, ale jednak w pełni zgodna z prawami fizyki. I nagle zaczynam rozumieć: ona nie pękła od obciążenia, ani od zmęczenia materiału.
Nie. Ona po prostu pękła ze śmiechu. Ze śmiechu nad teoriami, w których niewidzialne ładunki wybuchowe wysadzają stal, a luka popytowa znika, kiedy tylko ktoś doliczy się drugiej firmy.
Ze śmiechu nad ekonomią, w której matematyka działa selektywnie, a fizyka obowiązuje, dopóki nie popsuje narracji. Ze śmiechu nad ekspertami, którzy potrafią znaleźć zamach nawet w krzywo przekrojonej kromce chleba.

I my też pękamy, tylko że ze zdumienia.
Bo jeśli gdzieś faktycznie doszło do eksplozji, to wyłącznie w logice tych teorii.

A takie wybuchy, jak wiadomo, nie zostawiają żadnych śladów, poza pęknięciami w rzeczywistości i zdrowym rozsądku.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 693
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

19.11.2025 12:23

W tej dyskusji brak argumentów zastępowany jest chamstwem i atakiem ad personam. To poniżające dla tych chamów. Ogarnijcie się! Jedyne co osiągniecie takich chamstwem to zepsucie dyskusji i unikanie was. Chcecie dyskutować, to nauczcie się elementarnych zasad grzeczności i konwersacji cywilizowanych ludzi.

Es

Es

19.11.2025 15:26

Panowie wikipediowi znawcy zaawansowanych technik saperskich . Przekonujecie o wykorzystaniu precyzyjnego ladunku przecinajacego do odpalenia ktorego jakis - taki jak wy zdaje się- fachowiec uzyl 300 metrow kabla. Podpowiedzcie mi dlaczego nie uzył lontu saletrzanego na przyklad.

Wyjasnijcie tez dlaczego tak latwo i prosto dajecie sie zaladowac w trąbę za kazdym razem?

mjk1

mjk1

19.11.2025 16:13

Dodane przez Es w odpowiedzi na Panowie wikipediowi znawcy…

Es, pytasz dlaczego nie użył lontu saletrzanego? Kpisz , czy o drogę pytasz? Odpowiadam, bo lont saletrzany, czy prochowy nie jest ZAPALNIKIEM!!! Lont saletrzany był tylko po to, aby oddalić się od miejsca wybuchu, przenosił tylko ogień do zapalnika prochowego, który inicjował wybuch. Nie wiem czy takie zapalniki się w ogóle jeszcze stosuje. Materiał wybuchowy wrzucony do ogniska normalnie się spali. Tutejsi eksperci wiedzę o detonacji ładunków wybuchowych czerpią z westernów i kreskówek Disneya.

spike

spike

19.11.2025 16:50

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Es, pytasz dlaczego nie użył…

@mjk- a z jakiego prochu jest ten zapalnik?

mjk1

mjk1

19.11.2025 18:10

Dodane przez spike w odpowiedzi na @mjk- a z jakiego prochu…

Nie mam bladego pojęcia bo już się ich nie stosuje od ponad 100 lat. Jedno jest pewne, lontem prochowym i saletrzanym nie można odpalić współczesnego zapalnika i o to tu chodzi.

spike

spike

19.11.2025 18:57

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Nie mam bladego pojęcia bo…

@mjk - i tu "jesteś w mylnym błędzie", tradycyjnie lontem prochowym (nie saletrzanym, choć proch go zawiera), odpala się zapalnik, albo ten sam zapalnik inicjuje się elektrycznie, lont za dużo czasu zabiera, ale jest prosty, skuteczny i tani, ale nie da się precyzyjnie synchronizować Bum. Zapalnik można zrobić z surowców, które można znaleźć w domu, od apteczki zaczynając, na kuchni kończąc, a srebrny łańcuszek "lekko" rączkę odrywa :))))
Es

Es

19.11.2025 18:42

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Es, pytasz dlaczego nie użył…

@mjk

Sarkazm. Ten nieszczesny lont pośłużyl mi jako metafora dla porownania  prymitywnego sposobu jakim niby posluzyli sie sprawcy

Zastanow się : ktos sie wysila na precyzyjny najwyzszej jakosci ladunek, a uklada  300 metrow kabla, maskuje go narazajac sie przy tym na wykrycie jego aktywnosci, po to zeby zrobic krotkie bzzzzz? 

spike

spike

19.11.2025 19:33

Dodane przez Es w odpowiedzi na @mjkSarkazm. Ten nieszczesny…

Dwóch niezbyt lotnych terrorystów, zbudowali bombkę, na miarę XXIw. z zapalnikiem synchronizowanym przez GPS. Ustawili co należy, podłączyli do ładunku i aktywowali zapalnik, nie zdążyli się nacieszyć, wylecieli w powietrze, zapomnieli przed programowaniem zapalnika, zsynchronizować jego zegar z GPS, po aktywacji zegar się ustawił czas się zgadzał, więc BUM. :)))
Domyślny avatar

Mprokopiak

21.11.2025 00:18

Tekst debilny. Służby ustaliły, że szyna w pobliżu przystanku osobowego Mika została wysadzona za pomocą plastycznego materiału wybuchowego C4. Dywersanci odpalili ładunek za pomocą 300-metrowego przewodu, który porzucili na miejscu. Jeśli ładunek został umieszczony na szyjce szyny to mógł uszkodzić samą szyjkę tzn. wypalić otwór o wymiarach zbliżonych kształtu ładunku wybuchowego. Stopka szyny spowodowała, że fala uderzeniowa powstała podczas wybuchu została skierowana poziomo i stąd brak leju pod miejscem wybuchu. Na zdjęciu uszkodzonej szyny w lewej części widać wyraźne śmigi pochodzące od wybuchu. Na prawej części szyny brak tego typu smug ponieważ część ta została zniszczona wskutek przejazdu kolejnych pociągów. Świadczą o tym uszkodzone elementy (odłamki) szyny leżące w miejscu wybuchu. Gdyby i prawa część została uszkodzona przez wybuch odłamki byłyby odrzucone na znaczną odległość.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
mjk1
Zawód:
mjk1

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 150
Liczba wyświetleń: 245,804
Liczba komentarzy: 2,554

Ostatnie wpisy blogera

  • Dlaczego Chińczyk jest bogatszy u siebie niż Polak we własnym kraju
  • Plan, który przestraszył Bieruta, a zachwyciłby Denga
  • Metro i marzenia polityków, czyli polski festiwal odklejenia

Moje ostatnie komentarze

  • Jeśli PRL i dzisiejsze Chiny „to samo”, to ja jestem baletnicą z Bolszoja. PRL nie potrafił wyprodukować papieru toaletowego a Chiny dziś produkują pół technologicznego świata, łącznie z tym laptopem…
  • „Kolega podminowany”. Klasyka. Gdy komuś kończą się argumenty, zaczyna analizować samopoczucie rozmówcy.„Wszyscy inni głupi”. Nie, nie „wszyscy inni”, tylko ci, którzy powtarzają slogany z 2005 roku…
  • „Wypisujecie bzdury, nie rozumiejąc co piszecie”. Klasyczne otwarcie Spike: zero argumentów, za to ocena „wysokiego mniemania”. Gdy ktoś nie ma żadnych danych, zawsze zaczyna od psychologizowania…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Wotum zaufania
  • Jakiego Państwa tak naprawdę chcemy?
  • Czy za rządzenie odpowiedzialny jest rząd?

Ostatnio komentowane

  • Ijontichy, spike 4.12. 17.11Dopiero teraz się kapnąłeś że GPS I mjk to jedna "stajnia" tylko Zbyszek na razie zbiera siły na s24. 
  • Roz Sądek, Wg wielu ekonomistów rzeczywiste bogactwo obywateli objawia się ich zamiłowaniem do częstego i dalekiego podróżowania po świecie. Nie od rzeczy jest również ilość wydawanej przez nich za granicą…
  • Grzegorz GPS Świderski, Współczesne Chiny można porównać z Niemcami, które też kiedyś stały się potęgą gospodarczą, a dziś upadają. Tam na początku Erhard zastosował model ordoliberalny: wolnorynkowy kapitalizm, ale ramowo…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności