Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Fetor w Alejach ujazdowskich symbolicznym signum temporis?

Sekator, 14.08.2025

Przyznaję, że do końca nie byłem pewien czy jakiemuś talibowi demokracji nie odbije palma w trakcie zaprzysiężenia prezydenta Karola Nawrockiego. Nie odbiła rozczarowując jakąś wredną cząstkę mej natury. Bo oczyma zwichrowanej wyobraźni widziałem tego, lub owego delikwenta z pianą na ustach, wyprowadzanego w kaftanie bezpieczeństwa z Sali plenarnej. A pisząc serio ciekaw byłem orędzia nowej głowy państwa. I przyznaję, że zasługiwało na aplauz, lecz nie rozwijam wątku z obawy przed uznaniem mnie za klakiera. 

Natomiast opinie, zwłaszcza buzujące w wolnych mediach przewertowałem jedynie pobieżnie, utwierdzając się w przekonaniu, że ich treści mógłbym odtworzyć co do joty na długo przed wysłuchaniem orędzia. Sorry, na jeden greps awansowany przez cyngle syndykatu progresywnych mediów do rangi niusa, ba, niemal dogmatu, za diabła bym nie wpadł.

Otóż propagandowe bystrzaki wypatrzyły w trakcie orędzia panikę na twarzy Jarosława Kaczyńskiego! Bowiem z każdym zdaniem Karola Nawrockiego ten zgrany politykier czuł, że dobiega kresu jego destrukcyjna dominacja na prawicy. Najpierw z prawej flanki podkopali jego omnipotencję konfederaci z solistą Mentzenem, a teraz autorytarne berło wyszarpuje mu Nawrocki. Aż dziw, że prezes nie dostał zawału.

Generalnie wszak szóstego sierpnia Warszawa przez moment pulsowała spontaniczną radością, której na co dzień próżno szukać w tym rozkopanym mieście pod rządami Bonżura. Takie określenie Rafała Trzaskowskiego nie zaskakiwałoby w ustach kołtuna z kruchty, ale dopiero ironiczna fraza pewnego profesora dwojga nazwisk z Poznania, przesiąkniętego miazmatami postępu niczym pola na Żuławach deszczówką, uświadomiła mi desperację elyt 3RP. Bo garstkę plebejskich frustratów, obleczonych na czarno, osobników przypominających pensjonariuszy psychuszki na przepustce, widziałem wcześniej otoczoną kordonem policji w morzu zwolenników nowego prezydenta.

Szpilę profesora przytaczam z pamięci. „W konfrontacji propagandowej, emocjonalnej i każdej innej, prawicowi populiści biją nasz liberalno-demokratyczny obóz na głowę. Jak ma być dobrze, jeśli po wyborach prezydenckich ludzie Nawrockiego ani na chwilę nie zaprzestali ofensywy. A bonżury wyjechali na wakacje.”

Panie Cezary, więcej optymizmu. To był wyjazd integracyjny, wystylizowany na modłę filmu o takim tytule. Cóż stąd, że uznanego niegdyś za gniot, kicz, chałę, bekę, kompromitację, obciach, żenadę, koszmarek… zwykle przy tylu jednako brzmiących superlatywach na dowolny temat, widnieje dopisek: niepotrzebne skreślić. Jednak nie ośmieliłbym się ograniczać pełni alegorii poczynań władzy demolkracji walczącej, zwłaszcza w uznaniu kreacji Katarzyny G., szalejącej po ekranie bez pruderyjnych osłonek.

Donald Tusk nie jest chyba bonżurem. I pręży muskuły do konfrontacji z Nawrockim. Gdyby jednak fizjonomiści czytający z twarzy Kaczyńskiego niczym z otwartej księgi, wnikliwiej zerkali również na oblicze bossa pstrokatej koalicji, szczególnie na oczy, mogliby popaść w desperację.

Bo to, że w opinii większości populacji uchodzi za marnego premiera, wie od dawna. Świadczą o tym sondaże i ton życzliwych mu mediów. Kalkuluje wszak zapewne, że nie opuści go fart i do wyborów utrzyma w parlamencie liczbę kresek wystarczającą do rządzenia. I chyba ma rację.

Sejmowe taborety bez kroplówki przed wyborami, czeka komisowa przecena na zydle do warsztatu szewskiego. Cwaniaki z trzeciej drogi już garną się ku PO. Ludowcy prawiąc banialuki o swym 130-letnim rodowodzie zapominają o kilku dekadach przerwy na ZSL z Gucwą, Wycechem i Malinowskim. W 3 RP chyba nigdy nie startowali samodzielnie. Czarna dziura KOPO wabi swą głębią goszczącą już sporo tuskowych podnóżków.

Jednak wejście do politycznej batalii o przyszłość Polski Karola Nawrockiego budzi nadzieję, że historia z października 2023 se nie wrati. I zblatowanie zydli z fotelem bujanym nie zdzierży prawicowego wichru historii. Skąd u mnie owe rapsodyczne metafory?

Ano zapewne stąd, że czasami w polityce więcej znaczy celne trafienie w punkt niż permanentne ubijanie cepami zbuków. A takim właśnie trafnym sztychem dźgnął ostatnio premiera Michał Kamiński. I aż dziw, że po niespodziewanym ciosie boss bossów nie zakrzyknął dramatycznie: et te, Brute, wróć, ursusie, contra me!

Otóż wyklęty przez menstrim swawolny misio, ostatnio wicemarszałek senatu z ramienia PSL, oświadczył, że Tusk będzie mógł stawiać warunki koalicjantom, jeśli zacznie wygrywać wybory, gdyż wszystkie od dziesięciu lat przegrywa. A rządzi wyłącznie dzięki poparciu Trzeciej Drogi, Hołowni i Kosiniaka-Kamysza. Tylko tyle i aż tyle.

Ciekawe, co zamierza obrotny senator, który w swej karierze przewędrował niemal przez wszystkie partie? Założy nową? Bo w ogóle zapowiada się wysyp inicjatyw, które w zamyśle pomysłodawców wstrząsną graciarnią politycznych taboretów. W sumie słyszałem już o czterech, między innymi tworzonych przez niedawne kandydatki na prezydencinie(prezydentki? Prezydenty?), panie Biejat i Senyszyn. Oj, będzie się działo.

W istocie już się dzieje. Prezydent Nawrocki zamierza wstrząsnąć fundamentami 3 RP wieszcząc, że do roku 2030 w miejsce obecnego gargamela, no, aktu specjalnej troski, powstanie nowa Konstytucja. Na razie nazywam ów ambitny pomysł wieszczbą, bowiem do jego realizacji konieczna jest parlamentarna większość konstytucyjna, już nie kresek, lecz trzystu dziesięciu szabel. I to na początek. A nie trzeba być jasnowidzem, by obwieścić, że progresywne elity nadwiślańskiego landu wspierane mocą unijnego establishmentu nie cofną się przed niczym, aby nie dopuścić do takiej prawicowej anomalii.

I trudno dociec jak to wszystko się skończy, zwłaszcza, że niedawny smród w Alejach Ujazdowskich nie wynikał z procesów gnilnych w koalicji 13 grudnia, lecz z woni rozkwitającego raz na kilka lat w Ogrodzie Botanicznym dziwadła olbrzymiego. No, chyba, że ten fetor w okolicy siedziby premiera zawiera w sobie jakąś symbolikę. A lud Warszawy walił drzwiami i oknami, by wąchać ten bukiet aromatów. Podobno bzy, kojarzące się dotychczas z tym miejscem powiędły z desperacji.

 

Sekator

 

Ps. 

- Przeszarżowałeś - mruczy mój komputer. - W Ogrodzie Botanicznym nie ma ani drzwi, ani okien.

- Na Bałtyku także nie ma tych elementów stolarki budowlanej - tłumaczę Eustachemu. - A nazywamy to morze naszym oknem na świat.

 

 

 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 300
u2

u2

14.08.2025 19:14

"Prezydent Nawrocki zamierza wstrząsnąć fundamentami 3 RP"

Oby :)

Mrówka

Mrówka

14.08.2025 19:51

"By język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa" - Słowacki . A tu klawiatura Sekatora.

sake3

sake2020

14.08.2025 20:05

Propagandowe bystrzaki chyba trochę ślepawe, bo ja nie widzialam na twarzy Kaczyńskiego paniki tylko raczej ulgę. W końcu upór i trwanie przy wspieranym kandydacie opłacił się pomimo atakowania przez chamską ekipę koalicyjną Kaczyński strzelił w dziesiątkę.Miłozatem było widzieć otwarte ze zdumienia gęby zwolenników Trzaskowskiego. ,,Odchudzony'' oszczędnościowy dwór Tuska został zasilony kolejnymi wiceministrami i zwiększył swoją objętość. Zanim wezmą się do pracy rozparcelują nowe limuzyny i umeblują kolejne gabinety. 

SilentiumUniversi

Silentium Universi

15.08.2025 05:17

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Propagandowe bystrzaki chyba…

W sitcomie trzeba podpowiadać widzom kiedy mają się śmiać. A komu trzeba podpowiadać, jaki wyraz twarzy mają aktorzy?

Ijontichy

Ijontichy

15.08.2025 08:09

Dodane przez SilentiumUniversi w odpowiedzi na W sitcomie trzeba…

W teatrze Bunraku nie mają takich problemów...maski na twarzach,ubiory historyczne z XIV wieku

animatorzy "niewidzialni" cali na czarno,a tekst sztuki...znany widowni od tegoż XIV wieku.

Ale widownia PRZEŻYWA,płacze,śmieje się,wzdycha BO TAK WYMAGA SZTUKA!

Byłem w Osace na takim przedstawieniu,jedyny "gajdzin" ale sie dużo domysliłem...

Es

Es

15.08.2025 20:09

Sekatorze, a nie dopatrzyłeś się w owej relacji takiego jednego Kónia, co to wlasnie z tą piana na .... ustach?? " wygalopowal" z sali obrad przerazonym na wieśc o nowym kowboju w osadzie co mial sie zaprezentować za moment?

Sekator
Nazwa bloga:
Sekator

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 481
Liczba wyświetleń: 1,105,762
Liczba komentarzy: 2,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Czy Czarzasty wtaszczy Jaruzelskiego na cokół?
  • Czy żurkowe komando łowców głów wykorzysta doświadczenia Mosadu?
  • Afera działkowa, czyli jak zrobić wodę z mózgu populacji

Moje ostatnie komentarze

  • Szanowny Polemisto, sprawa jest bardziej złożona niż się Panu wydaje. Proszę prześledzić sytuację polityczną w Radomsku w ciągu ostatnich, powiedzmy, dziesięciu lat. I sprawdzić kto potrafił wysyłać…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Skowyt sfory
  • Radomsko - bastion PiS
  • Kogo kryje Tusk

Ostatnio komentowane

  • mjk1, Magdalenka. mówi Ci to coś?
  • Hornblower, W trakcie debaty nad kandydaturą Czarzastego opozycja skandowała z werwą: precz z komuną! Opozycja składająca się głównie z posłów PiS. Zastanawia mnie jednak, dlaczegóż ta opozycja nie skandowała z…
  • Ijontichy, "...A jak wiadomo, pacta sum servanda, czyli sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało, wróć,"Ten błąd to specjalnie,czy palec sie omsknął na klawiaturze? Pacta sunt servanda ,to tak powinno wyglądać…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności