Tyle lat funkcjonuje Wośp, a nikt nie pomyślał, że można spróbować zweryfikować koszty? Jeżeli nie na poziomie informacji z nieRządu, to spróbować w inny, może właśnie w taki sposób?
My, prywatnie też możemy wysłać interpelacje, ale jest dłuższy czas oczekiwania, a i odpowiedź może być mało szczegółowa. I trudno byłoby nam przedstawić wspólnie RAPORT.
Ciężko się dyskutuje z zaślepionymi fanatykami, gdy nie ma się kwitów w rękach. A możemy je pozyskać i przedstawić opinii publicznej! I to nie jest jakaś ciężka praca ..
Może się przykładowo okazać, że
KOSZTY PAŃSTWA + KOSZTY OWSIAKA = "rekordowa" ZBIÓRKA WOŚP w badanym roku ...
+ zysk dodatkowy (odsetki od przetrzymywanej kasy + koszt dzierżawy i serwisu sprzętu, który jest własnością prywatnej fundacji)
@Piotr Stanisław Wielgucki podpowiada posłom opozycji inny sposób. Nie wierzę w jego skuteczność, więc warto spróbować pozyskać dane wielotorowo.
Przekazałem sugestie @DariuszMatecki , ale to żadna tajemnica, tylko sprawa publiczna. Wszystkich posłów proszę o interpelację skierowaną do @MSWiA_GOV_PL z taką treścią:
Pełne rozliczenie zbiórek publicznych WOŚP od 29 do 32 Finału:
- udostępnienie kopii sprawozdań z przeprowadzenia zbiórek, przesłanych do MSWiA wraz z załącznikami, ze szczególnym uwzględnieniem kosztów,
- udostępnienie kopii sprawozdań z rozdysponowania ofiar zbiórek, przesłanych do MSWiA wraz z załącznikami, ze szczególnym uwzględnieniem kosztów.
Tutaj mamy zestawienie sporządzone przez Wielguckiego wpływów i wydatków na cel zbiórki. Od 2001 zebrano 2 mld 317,3 mln, na sprzęt medyczny wydano 1 mld 595,7 mln. Gdzie jest 721,6 mln?
Przypomnę tylko, że nie ma tutaj podanych kosztów ponoszonych przez lokalnych włodarzy. I pewnie o wszystkich kosztach się nie dowiemy, bo jak wyliczą przykładowo koszt udostępnienia szkoły na WOŚP (pracownicy, prąd, sprzątanie itd), czy dodatkowe godziny pracy Policji, czy dodatkowi pracownicy na SOR itd. Już nawet nie myślę, o tych wszystkich atrakcjach "za darmo".
Nie ma nic za darmo! CELEBRYCI I ARTYŚCI NIE GRAJĄ ZA DARMO! A znam też przypadki, ze WOLONTARIUSZE NIE ZBIERAJĄ ZA DARMO!
Tyle już o Owsiaku napisano, ale chciałam jeszcze poruszyć powyższe aspekty. Notabene nie do uwierzenia jest to niemoctwo, indolencja przeszłego rządu i bezkarność Owsiaka, które trwało latami. Teraz trzeba się organizować i WRESZCIE uzyskać informacje.
P.S. Podobno za każdym razem, gdy ktoś pyta Owsiaka, o rozlicznie, to w Australii umiera miś Koala ... Nie dajmy się zastraszyć.
P.S.2 Odpowiem od razu Siberian Husky Dog tutaj, bo @Pan Cezary Krysztopa robi takie w punkt grafiki. Co na to Bondar? Proszę
Po 33 latach WOŚP, twoje pierwsze zdanie ma szczególny wydźwięk. To jest "syndrom Izery" w pełnym rozkwicie.
Dodatkowo nazywanie darczyńców fanatykami gdy raz w roku wrzucą pieniądz do skarbony rodzi pewne wątpliwości poznawcze, jak nazwać darczyńców coniedzielnych.
PS. Pojęcie "syndrom Izery" jest mojego autorstwa i oznacza objaw dysfunkcji polegającej na rozłożeniu rąk, nóg i pozostałych kończyn w wyniku radości z pomysłu, bez realizacji tego pomysłu.
Naszkryflej coś mądrego...
On taki pociulany od bajtla . Taki se elwer sie ciula po blogu . Daj se pokój .
Słusznie. Głos rozsądku w tym chaosie niby wolności słowa
I nie nadinterpretuj @tri . Fanatykami nazywam tych, którzy dostają wielkiego bólu dupy, albo wręcz histerii, bo inni chcą wiedzieć, na co poszły ich pieniądze. Wpłacałam (kiedyś) z intencją, że dorzucam na sprzęt dla dzieci i seniorów w Polsce, a okazuje się, że to taki "numer na wnuczka", a kasa trafia, no właśnie GDZIE?
Histerii dostaje także słup, nie bez powodu.... także dalej weryfikujmy przepływy kasy oraz "wydatki.
I patrz na takiego właśnie fanatyka @Oberschlesien
Kolejne pierdolamento ludzi, którzy nie mają w głowie nic prócz próżności, nienawiści i zidiocenia
Obyście nie musieli korzystać ze sprzętu WOŚP.
O jakiej nienawiści piszesz. Ty siebie w ogóle czytasz? Żebyś Ty "darczyńco" w zamian nie korzystał z pomocy PERSONELU i sprzętu za kasę NFZ. Niech Cię ratują sprzęty oklejone serduszkiem WOŚP, na które składa się każdy z nas, czy chce czy nie. Spróbuj może się sam obsłużysz... jakoś.
Widzisz jakie sprzedajesz pierdolo dla sobie podobnych tumanów.
Zauważ, proszę, że nie wiesz gdzie trafia kasa Owsiaka. A skoro nie wiesz, to nie masz podstaw do jakiejkolwiek opinii, a szczególnie, że to numer na wnuczka.
Sprawa jest pozornie prosta - najpierw fakty, potem wyroki. Ty tymczasem najpierw wyroki, a fakty są ci nieznane. W ten sposób odbędzie się jeszcze ze dwadzieścia finałów WOŚP bez względu na twoją opinię wziętą z niczego.
Tyle
Miał Juras wyroki i nie siedzi? Izera też miała być i nie ma, bo to taki obszar geograficzny, że coś ma być, ale nie ma, bo się nie chce... Mika też mnie rozbawia tym swoim lamentem, żeby w końcu po 33 latach RAZ ktoś w końcu policzył koszty. Oczywiście takie Miki jęczą RAZ na rok przez dwa dni, a potem xuj - kto by się zajmował Izerą cały rok, lepiej nic nie robić i kupić wolcwagena.
Lidle i Aldi za to stoją, bo niemiec chciał, zrobił i ma zarobek non stop. A my nie mamy stu miliardów złotych. Rocznie.
To ludzie dają a Owsiak wali tę kasę jak chce . Już pisałem temu kapciowi Obershlesienowi że to tak jakby wysłał elwra po flaszkę do monopolki i ten przyniósł ci nadpitą do połowy i jeszcze bluzgał .
P.S.
Byli tacy co zajumali więcej i się nie powiesiłem . Spoko . Janosik to też był zwykły zbój , tylko dbał o P.R . A co golasów miał walić ?
Po pierwsze to darowizna jest celowa i do puszek WOŚP czyli fundacji . Po to jest fundacja żeby oddzielić interesy . To tak jak byś kupi dżem swoich marzeń figowy z pomarańczą w Tesco on line i ci przywieźli wyżarty do połowy a Tesco odpowiedziało że kurier wyżarł i jest O.K.. Co ciekawe w UK fundacje na cele operacyjne mogą wydać do 40 procent przychodu bez wyjaśnień a suma jak całe prawo w UK jest tradycyjna i uznaniowa i nikt tego nie neguje a rozliczenie i bilanse są dostępne ogólnie w w necie . Można ? Można . Tu u Owsiaka jest mniej tych procentów nawet tylko te ''wypierdalać" zamiast bilansu sra w całokształt . I to chodzi . Jeszcze bluzgając sie chowa za plecy Tyfusa a ten mówi że Owsiak to jego przyjaciel i daje mu parasol . O Palikocie teź tak mówił i parasol dawał , jak to poszło widać ostatnio dokładnie a paragraf prawie ten sam . I jeszcze jedno do pajaców tobiepodobnych po obu stronach dyskusji , jeżeli sprzęt jest w leasingu to właścicielem sprzętu jest bank i żaden Owsiak ni Tyfus tego nie zmienią . Pytanie tylko (nie do ciebie bo ty durny jesteś i twój mentor też kit ciśnie ) kto płaci raty ? A jjak bilet na stacji PKP kupujesz to kasa jest kasjerki czy zawiadowcy ?
Reasumując to ty się piźnij w czoło zanim gębę na jakikolwiek temat otworzysz bo piędrolisz bzdury jak mało który .
Czyli darczyńcy dali kasę, bo chcieli ją dać Owsiakowi. Nie Mazowieckiemu, Morawieckiemu, czy Kaczyńskiemu, nie na bilety, nie na dżem, nie na raty tylko Owsiakowi. Wiem, że to jest trudne do ogarnięcia po trzydziestu trzech latach, ale tak jest w istocie - dali i koniec.
Nie podoba się to nie dawaj. Nie chcesz zdawać, to nie zdawaj. Ryby nie mają nic z tym wspólnego - to nie ryby są winne tylko niechęć do zdawania.
Następna zbiórka na serduszka z Owsiakiem i z WOŚP zmienionej na owsiakowej zamiast świątecznej .
Więc ci jeszcze raz tłumaczę, że cudze pieniądze, to nie jest twoja sprawa. Jedyne pieniądze, które mogą cię interesować, to wyłącznie twoje własne pieniądze.
P.S. Nie jestem urażona, jestem zmęczona.
Nie chcę cię męczyć. Milego weekendu.
Podobnie z Owsiakiem - zasłaniasz się publicznymi pieniędzmi, bo nie masz odwagi przyznać, że prywatne pieniądze poszły do prywatnej fundacji na prywatny cel i to zupełnie dobrowolnie. Tu też widzę twój dyskomfort.
Idąc dalej - skoro fundacja podlega rozliczeniom, to ją rozliczcie i potem można na ryby. Nie zamiast. Wytrwałość i umiejętność osiągania celów.
Idąc jeszcze dalej - strasznie cię męczy, żeś olał ogzamin poprawkowy i zamiast na egzamin poszedłeś na ryby. Nie możesz sobie tego darować, ponieważ rzutuje to na całe twoje życie. Dochodzi do tego świadomość, że już nigdy nie wrócisz na studia więc twoja strata jest bezpowrotna. Razem to biorąc rodzi się w tobie zazdrość za moje dwa dyplomy. I za wytrwałość oraz umiejętność osiągania celów.
Proste i oczywiste.
Aha na studiach niewyimaginowanych na egzaminy poprawkowe nie chodzi się do skutku , tylko raz , to nie wykopki poniemieckie . A pot czoła to pewnie se poniemiecki ze spodkiem wykopałeś , albo kopaczom raczej zajebałeś .