Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Drożyzna znów w ofensywie

Maciej Pawlak, 04.10.2024
Można by z sentymentem wspomnieć: a przecież jeszcze nie tak dawno temu inflacja była niemal niezauważalna. Od lutego 2023 r. znacząco spadła: z 18,4% do 2-3% w I połowie br. – najniższa, 2-procentowa okazała się w marcu br. Można by w tym miejscu zapytać: i komu to przeszkadzało?
Niestety kolejne działania obecnych władz – które już miały miejsce, i te zapowiadane – sprawiają, że do sytuacji z marca br. szybko nie powrócimy. Z jednej strony – po podwyższeniu przez nie od kwietnia br. z 0 do 5% stawki na artykuły żywnościowe, a z drugiej  - po częściowym odmrożeniu cen nośników energii (prądu, gazu i ciepła) od lipca br., a całkowitym – od początku 2025 r., a także po znaczącej podwyżce podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe i alkoholowe (również od początku 2025 r.), jeszcze przez długie miesiące nie będzie mowy o braku drożyzny na naszym rynku.
Większość ekspertów ekonomicznych, a także prof. Adam Glapiński, prezes NBP, są zdania, że do powrotu niewielkiej, 2-3% inflacji może dojść dopiero w 2026 roku. Przed nami więc co najmniej półtora roku zmagania się z drożyzną.
Przypomnijmy, że na początku tego tygodnia GUS ogłosił tzw. szybki szacunek wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu 2024 r., tj. poziom inflacji CPI. Wyniosła ona wówczas 4,9%. Przy czym wpływ na nią miał głównie wzrost cen nośników energii, które podrożały, w porównaniu z wrześniem 2023 roku aż o 11,4%. Z kolei skalę wzrostu inflacji ograniczyły paliwa, których ceny we wrześniu spadły o 3,4% w porównaniu do sierpnia br.
Przewodniczący Komitetu Politycznego PiS, pos. Mariusz Błaszczak uznał, że 4,9% inflacji we wrześniu, to jest bardzo wysoka wielkość i niepokojąca dla przyszłości finansów publicznych, dla przyszłości Polski, rozwoju gospodarczego naszego kraju. - Dlatego, że inflacja podwyższa koszty życia, uderza w majątki gospodarstw domowych, podwyższa koszty utrzymania. Rząd Prawa Sprawiedliwości zbił inflację. Robiliśmy to skutecznie, współpracując z Radą Polityki Pieniężnej z Narodowym Bankiem Polskim. Poprzez decyzję rządu Koalicji 13 grudnia, decyzję Donalda Tuska dotyczącą podwyżki VAT na żywność i podwyżki cen energii inflacja jest wysoka. To oznacza rzeczywiście bardzo bolesne uderzenie w finanse gospodarstw domowych, sięganie głębokie do kieszeni polskich rodzin – dodał.
W tej samej sprawie zabrał głos prezes Glapiński, który na czwartkowej konferencji prasowej zarysował m.in. scenariusze rozwoju inflacji w kolejnych miesiącach.
Jego zdaniem inflacja do końca br. powinna osiągnąć poziom 4,5-5,0%. - Co do oczekiwań na 2025 r. to zależą one od decyzji co do działań osłonowych rządu w zakresie cen energii. Od tego, czy te działania zostaną utrzymane, czy zostaną całkowicie cofnięte. My – odnosząc się do obecnego stanu prawnego – uważamy, że ceny energii będą dalej odmrażane, a więc będą rosły. W tym przypadku dynamika cen wzrośnie ponownie na początku 2025 r. Jednak wypowiedzi niektórych przedstawicieli rządu wskazują na możliwe przedłużenie obowiązywania działań osłonowych. Dlatego utrzymuje się niepewność dotycząca cen energii. Tak, jak to się wydaje rząd zdaje się skłaniać do przedłużenia działań osłonowych wobec cen energii. Ale pewności co do tego nie ma.
Podobne ścieżki dalszego rozwoju inflacji w naszym kraju zarysowali analitycy bankowi.
Np. według Pekao SA inflacja do końca roku będzie się już utrzymywać blisko 5%. „Zaś z początkiem 2025 r. zakładamy kolejny wzrost inflacji (do ok. 6% w I kwartale), m. in. ze względu na dalsze odmrażanie cen energii oraz ponownie niską bazę odniesienia. Od drugiego półrocza przyszłego roku zaliczymy przez efekty bazowe z kolei tąpnięcie w dół w okolice 4-4,5%. Do przedziału dopuszczalnych wahań od celu NBP nie wrócimy szybko – w naszej opinii będzie to możliwe nie wcześniej niż w 2026 r.”
Z kolei analitycy Santander Bank Polska spodziewają się dalszego wzrostu inflacji w najbliższych miesiącach, choć nie będzie on znaczny. „Szczytu spodziewamy się w marcu, w przedziale 5-6% r/r. Kluczowe dla ścieżki inflacji w 2025 r. będą decyzje rządu dotyczące cen energii, obecnie zakładamy ich stabilizację. Pod koniec 2025 r. inflacja spadnie naszym zdaniem poniżej 4% r/r. Inflacja bazowa prawdopodobnie w najbliższych miesiącach utrzyma się powyżej 4% r/r, a na przełomie 2024 i 2025 r. zbliży się nawet do 5% r/r”.
Analitycy BOŚ Banku SA dodają: „w kierunku podwyższonej inflacji oddziaływać będą: podwyższona dynamika cen żywności (stopniowe wycofywanie się sieci handlowych z „wojny cenowej” przy mniej sprzyjających tendencjach na rynku surowców żywnościowych, np. w przypadku masła); stopniowo rosnąca dynamika cen nośników energii za sprawą wzrostu opłat za ciepło; podwyżki cen usług publicznych będących w gestii samorządów (np. transport publiczny) dodatkowo podwyższające inflację bazową; podwyższona dynamika cen usług rynkowych (opóźniony efekt dotychczasowego silnego popytu i wysokiej dynamiki płac)”.
Z kolei według Rady Polityki Pieniężnej NBP „w kierunku wyższej presji cenowej w krajowej gospodarce oddziałuje natomiast wyraźny wzrost wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym. Jednocześnie inflacja jest istotnie podwyższana przez wzrost cen nośników energii. W najbliższych kwartałach czynnik ten będzie nadal oddziaływał na roczny wskaźnik inflacji. Po wygaśnięciu wpływu wzrostu cen energii – przy obecnym poziomie stóp procentowych NBP – inflacja powinna powrócić do średniookresowego celu NBP, choć czynnikiem niepewności jest wpływ wyższych cen energii na oczekiwania inflacyjne. Na kształtowanie się inflacji w średnim okresie będą miały także wpływ dalsze działania w zakresie polityki fiskalnej i regulacyjnej, tempo ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacja na rynku pracy”.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 939
SilentiumUniversi

Silentium Universi

05.10.2024 05:11

Przypuszczam, że inflacja jest konieczna, aby zdewaluować różne 800+ bez ich formalnego odbierania
Domyślny avatar

cognitos

05.10.2024 09:03

to nie ma już putin-inflacji?
Tezeusz

Tezeusz

05.10.2024 13:23

Za to jest wesoło o po niemiecku
Maciej Pawlak
Nazwa bloga:
Maciej Pawlak
Zawód:
dziennikarz
Miasto:
Błonie

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 645
Liczba wyświetleń: 1,351,912
Liczba komentarzy: 2,246

Ostatnie wpisy blogera

  • Mężczyźni w prywatnych zakładach górniczych zarabiają najlepiej
  • Profilaktyka wad słuchu na wyciagnięcie ręki
  • Nie jesteśmy skazani na Niemcy czy Francję

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Coraz bliżej okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej
  • Mniejsze zło?
  • Pracują i wydają w Polsce pieniądze

Ostatnio komentowane

  • Hornblower, Najlepiej w naszym bantustanie zostać politykiem lub tzw. samorządowcem. Praca super płatna, bez żadnej odpowiedzialności przed nikim i niczym, nie wymagane żadne umiejętności i kwalifikacje. Do tego…
  • NASZ_HENRY, .,......,.. "A jednocześnie w budownictwie wynagrodzenie kobiet było wyższe niż mężczyzn" 😉 – 16,1% na korzyść kobiet. GUS na zamówienie Tuska łże jak on sam 😎
  • Anonymous, Parytet płci w górnictwie! To jest to!Pisz Pan na Wiejską.Potem, a nuż, w Pałacu zaświerzbi długopis.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności