Gen. Skrzypczak: Rosjanie gonią resztkami sił. Wojna rozstrzygnie się w ciągu 2-3 dni
Link https://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/8373452,general-waldemar-skrzypczak-rosja-ukraina-kiedy-koniec-wojny.html
To byla wersja obowiązująca nas:
7 marca 2022, 08:02
Z aktualnymi wersjami na wybrane tematy należy się zapoznawać w wiarygodnych mediach od wiarygodnych ekspertów, gdyż brak powtarzania obowiązującej wersji może rodzić.
W innych dziedzinach opinie ekspertów powtarzane przez media i polityków bywają równie "prawdziwe" oraz "rzetelne". Dodatkowe wprowadzenie mnożących się obecnie przepisów oraz praktyk penalizowania w rozmaity sposób za niewłaściwe opinie, zdania informacje, sprawiają, że sensowna publiczna komunikacja powoli ulega degradacji. Ile jeszcze mamy wolności słowa? Czy to w ogóle jest jeszcze wartość dla nas?
Swoją drogą w sumie warto było przypomnieć.
Jak niezniszczalni są eksperci. Mówią co chcą, nie ważne czy ma to sens i jak się potoczy dalej sytuacja.
Ciekawi też dlaczego mówił takie a nie inne rzeczy. W tym wypadku tym ciekawsze bo przecież wypowiedź była zdecydowanie wbrew temu co większość ludzi myślała i czego można było oczekiwać.
Czyli właściwie dochodzimy do wniosku że Skrzypczak działa na czyjeś zlecenie. Był i jest propagandystą. Wtedy opisywał jaka słaba Rosja. Niemce i Francja złe. Mające gen zdrady. Wyraźnie jego zadaniem było działanie tworzenie medialnej narracji sprzyjającej Ukrainie. Przedstawianie Rosji jako słabej miało być zachętą dla wszystkich chętnych do wspierania Ukrainy.
Trudno przypuszczać żeby Skrzypczak dzisiaj reprezentował kogoś innego.
A zatem można go czytać i słuchać. Mając na uwadze im kim jest i na czym mu zależy.
Ukrainę warto wspierać.
Eksperci.... no cóż, trzeba ich słuchać. Bo np. par. 9 art 130 KK. A że plotą od rzeczy, trzy po trzy para po piętnaście i N A D A L media robią z nich ekspertów, to się wydaje świadczyć o niskim mniemaniu mediów na temat ludzi.
Kupią każdy szajs...od stanu wojennego,w którym degenerał w ciemnych okularach...pozbawił ich kręgosłupa...i mózgu przy okazji.
Gdyby Hitler miał takie media i taki PR,to byśmy już dawno ....mówili po niemiecku.
general formacji militarnej podpuszczny przez media lubi robic za omnibusa celebryte jednakze to wciaz jest tylko fachowiec z waskiej dziedziny szkolony do skutecznego demolowania i unieszkodliwiania wroga i ewentualnie na tym sie zna. prognozy miliarno-politologiczne nie sa dziedzianami w ktorych zolnierz ma sie produkowac wiec jego ekspertyzy to wishfull thinking. watpliwe zeby emerytowany general celebryta mial dostep do aktualnych danych wywiadowczych a bez tego jego opinie sa tyle warte co newsy z magla
Nawet opierając sie na starych danych, na starych wymuszonych sojuszach, można robić dobre predykcje. Bliżej Polsce do Europy niż do dziczy ze wschodu. To generał Skrzypczak chciał przekazać swoim protestem przeciwko Peace maszerując w Warszawie.
Wiadomo, że był Skrzypczak czołgiem, nie człowiekiem, pod stocznią im. Lenina, ale nikomu krzywdy nie zrobił, jak zrobili jego poprzednicy w 1970. Dlatego nie przekreślam gen. Skrzypczaka. A prywatnie poznałem Jerzego Skrzypczaka z Olsztyna, niezłego szachistę, ale dużo lepszego brydżystę. Polacy są potęgą w brydżu dzięki takim Skrzypczakom :-) :-) :-)