Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Trzecia siła.

Seawolf, 07.05.2011
Dzisiaj inaczej- dzisiaj nie padną żadne nazwy organizacji, stowarzyszeń, najwyraźniej to kieruje dyskusję w stronę egzaltowanych spazmów, typu,” jak śmiesz, zamilcz, jeśli masz honor!”.

Wyciszmy zatem emocje, może dzięki temu dla odmiany uzyskamy jakies konkretne odpowiedzi, fakty, daty.

Dzisiaj sama matematyka.

Ale jeszcze odniesienie do tekstu, który mnie wywołał do tablicy. Bo w ogóle miałem już dosyc tego tematu, pisałem własnie felieton o kibolach, ale, skoro mnie wywołują do tablicy, to uprzejmośc nakazuje odpowiedzieć. Kibole poczekają do jutra. Zatem carcajou i jego tekst. Tekst pełen opcji, możliwości, które jednak służą tylko do tego, by nas doprowadzić jasno i otwarcie do dwóch zdań:

„Dylematy, czyli, czy ludzie wybrani demokratycznie mają prawo do zrzeszania się i aktywności na polu społeczno - politycznym? Mają - i nikomu nic do tego.”

"Ogłosić wspólny manifest i zawiązać ruch i stanąć do wyborów z poparciem finansowym ze strony właściciela NE, targetem są MWzWM i służby mundurowe"

Pełna zgoda, nie sposób zaprzeczyć, choć może niekoniecznie powinni to robić wspinając się po grzbietach blogerów nieświadomych tego celu, aż do momentu tej deklaracji, bardziej wymuszonej nasza dyskusją, niż planowanej.

Mamy zatem jasną deklarację, zamiast sprzecznych , rzucanych mimochodem, albo przez nieuwagę zdań w komentarzach. Pytanie tylko czy ten pomysł powstał teraz, czy też wyprzedził powstanie NE, o czym chyba nie wszyscy uczestnicy byli poinformowani, chyba, ze ja jestem ten jedyny, nieuważny, albo mało inteligentny, co być może, nie będę się spierał. Nieważne. Może email ze stycznia mówił „Seawolf, druhu, załóżmy alternatywny ruch społeczny dla MWzWM i mundurowych, OK.?”, a ja przeczytałem tylko „Seawolf, druhu!”. Mogło tak być.

Nasza dyskusja przy okazji moich dwóch tekstów to 10 tysięcy wejść i jakieś 650 komentarzy, zatem temat jest „gorący”. Niestety, to, co było naprawde istotne , konkretne, nieubłagane poprzez to, ze opierało się na matematyce, zamiast na emocjach i popisach erudycji, było w tekscie Eski: http://eskaekranowa.nowy…

Przeczytało to, niestety, jakieś 500 osób, zatem dyskutowaliśmy nie mając narzędzia pozwalającego prowadzić rzeczową dyskusję. I widac to było w dyskusji szybującej gdzieś w obłokach. Zatem wrócę do tego, dzięki uprzejmości Eski, której gratuluję zdolności chłodnego, zwięzłego , analitycznego myślenia.

„sejm uchwala ustawy zwykłą większością głosów (poza kilkoma specjalnymi, jak Konstytucja i ustawy dotyczące scedowania swoich praw na UE - tu potrzeba 2/3 głosów), a prezydent może wszystko zawetować. Kiedy chce i jak chce. Żeby odrzucić veto prezydenta trzeba mieć 3/5, czyli minimum 276 posłów przy pełnym składzie na sali. Oczywiście można liczyć na cud, czyli na to, że ktoś nie przyjdzie, ale tak się nie liczy. Tak to wybrano Jaruzelskiego, zawiązując spisek za plecami większości.

W tej kadencji PiS miał wystarczającą ilość głosów, żeby podtrzymać veto "swojego" prezydenta. Czemu więc Kaczyński tak mało wetował? Bo uznawał prawo większości wyborców do decyzji – wybrali PO, to on nie będzie się stawiał. Zawetował najmniej ustaw chyba ze wszystkich prezydentów – to tak na marginesie. A mogli zablokować sejm dokładnie!

Dlatego też PJN czekało do wyborów – gdyby JK wygrał, dalej PiS byłby de facto partią dyktującą warunki, co po Smoleńsku mogło mieć dramatyczne znaczenie. Ale JK przegrał i w tym momencie głosy PiS nie mają już żadnego znaczenia – no to PJN poszło sobie bliżej władzy.

Co z następnymi wyborami? Załóżmy optymistycznie, że PiS je wygra.

Zróbmy symulację:

PiS - 35% - 179 mandatów,

PO - 30% - 152 mandaty,

SLD - 18% - 92 mandaty,

PSL - 7% - 32 mandaty ,

Pozostałe 10% głosów pada na różne dziwne twory i ostatecznie podział jest taki jak wyżej. Teoretycznie PiS wygrał, praktycznie nie ma nawet prostej większości, rząd mniejszościowy z "wrogim" prezydentem nie ma żadnych szans. Nawet z "własnym" nie ma (dlatego JK poddał rząd i sejm w 2007 roku) - pozostałe partie blokują totalnie wszystko, lub narzucają swoje warunki – tak się nie da zrobić niczego sensownego.

Więc co będzie? Prawdopodobnie powstanie koalicja PO/PSL(184 głosy), a warunki będzie dyktował SLD, popierając raz rząd, raz opozycję. Czyli rządził de facto będzie trzeci na pudle.

Jaki powinien być wynik, żeby PiS mogło działać? Musi mieć minimum 46%, a PO najwyżej 32%. Reszta nie ma znaczenia. Wtedy PiS dostanie większość zwykłą, czyli 232 posłów, i może zablokować wszystko. Niestety, dalej nie może rządzić samodzielnie, bo nie ma większości potrzebnej do odrzucenia wet prezydenta, na to trzeba 276 głosów, a to jest na razie nie do wykonania w żaden sposób. Ale może poprzeć rząd mniejszościowy, jaki zechce. Czyli np. SLD/PSL.

Bez PiS nic nie uchwalą, za to jak coś uchwalą, to prezydent nic nie zablokuje, bo PO będzie miało za mało głosów do wsparcia weta prezydenta. Czyli wtedy rząd jest mniejszościowy, ale rządzi de facto najsilniejsza partia, bo ma 51% głosów w sejmie.

SLD/PSL + PO – za mało, żeby coś uchwalić, czy odwalić.

SLD/PSL + PiS – mogą wymusić, co chcą, do tego bez brania na siebie skutków ciężkich reform, odium spadnie na rząd czerwonych.

Nie chodzi więc o koalicjanta dla PiS, chodzi o bezwzględną większość dla PiS. Dlatego wszelkie prawicowe partyjki są groźne! Policzmy – PiS ma np.228 posłów, a jakaś partyjka koalicyjna tylko 3 głosy. I wtedy ta partyjka rządzi wszystkimi!! Decyduje o całym kształcie państwa!

I o to idzie gra, towarzyszki i towarzysze.

A że jest ona szalenie intensywna i prowadzona z coraz większym nasileniem z różnych stron, ponoć katolickich, narodowych i innych – to już chyba zrozumieliście dlaczego. Wyobrażacie sobie, jakie pójdą naciski na tych trzech posłów? I wystarczy, ze jeden się zbiesi i po zawodach..Ile będzie kosztowała ich lojalność....”

Dodam tu małą erratę, jeśli pogłoski o stanie zdrowia Pana Prezydenta Bul- Komorowskiego są choć w połowie prawdziwe, to tego już wkrótce nie da się ukryć, a po jakimś czasie otwarta będzie sprawa przedterminowych wyborów, chyba, ze PO pójdzie na wariant z Breżniewem, czyli codzienną wymianę akumulatorów i pampersów plus zakaz wystąpień publicznych. Albo z A. Dumasa, z podmianką , ale gdzie oni znajdą drugiego takiego… no, mniejsza z tym.

No, to właściwie tyle, jak ktoś chce zobaczyć, jakimi siłami Nowa Partia, tfu, tfu, Ruch Społeczny, Który Ewentualnie Wystawi Listę Społeczną (roboczo- NPttRSKEWLS) chce wejść do Sejmu, niech sobie poczyta Circ,

„Niezbędna nam jest pomoc Boga. A jak ma nam pomóc Bóg, musimy usłuchać Syna i zrobić Intronizację. Wy tego nie rozumiecie, bardziej wierzycie w astrologię, jasnowidztwo i czarnowidztwo, bo jesteście popsuci. Jak się nie wzniesiemy na poziom szczerej i powszechnej modlitwy, zginiemy wszyscy. I nie wierzę w demokrację bezpośrednią, to ściema i brak wyobrażni. Nam potrzeba zaprzysiężonej Bogu arystokracji.”

W boju o usłuchanie Syna i Intronizację Chrystusa Pana z pewnościa target docelowy (MWzWM i służby mundurowe) będzie maszerował czwórkami ze szczerą i powszechną modlitwą na ustach, a panowie generałowie będą maszerowali w pierwszym szeregu, wybijając rytm, jako zaprzysiężona Bogu arystokracja. Tylko niektórzy z przyzwyczajenia będą sobie iść po cywilu i skromnie z boczku.

Sukces gwarantowany. 2/3 elektoratu jak w banku, jak w poprzednim tekscie wyliczyła Circ. No i do tego 11% PJN, jak zapewnia Migaloman, plus Palikot. No i PiS, bo przecież zapewniacie, że ani pół głosu nie zamierzacie odbierać, tylko samych nieprzekonanych, po odebraniu zaprzysiężonego oświadczenia, że i tak nie zamierzali głosowac na PiS. No i jeszcze Korwin i antykorwinowskie UPR, też najmarniej po 5%, sorry GPS, wiem, że więcej, ale już mi zabrakło procentów do setki. Zatem po zsumowaniu dla PO nie zostanie nawet 5%, ba, będzie miała głosy ujemne. Hosanna!

Przy okazji, ponieważ targetem jest właśnie MWzWM i służby mundurowe, to moje pisanie Wam w niczym nie jest w stanie przeszkodzić, zatem spazmy i obelgi sa zbędne. Jak wiadomo, nie mam zdolności przekonywania nie przekonanych, tudzież nie sądzę, by to akurat była moja najwierniejsza publiczność. Zatem będę sobie pisał bez wyrzutów, że nieludzko knebluję i odbieram Wam prawo do wyrażania pogladów i wolność słowa ( to cytat, nie wymyśliłem tego!) . Ot, realizuję swoją.



· http://seawolf.nowyekran…

· http://niepoprawni.pl/bl…

· http://niezalezna.pl/use…

· http://seawolf.salon24.p…

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3912
Domyślny avatar

Sobiepan

07.05.2011 18:37

Zaanektuja Kola Gospodyn Wiejskich, Zespoly Taneczne i otworza stadiony. Kazdy "trofiejny" dostanie dyche, albo dwie i zadanie, POprawy procentow! Matematyka Eski jest przejrzysta, jak zrodelko!Niestety, zgraja tuskoruska, rozda kije, by zmacic, mieszajac gleboko, do dna!Siegam z niedowierzaniem do kilku tekstow z NE i wiem, dlaczego, mimo rejestracji, nic mnie nie przekonalo, by tam sie poobracac.Reka boska ustrzegla.Po jednym, dziwnym, tekscie LL. Ale jedno odbiera mi spokoj i tak bedzie az do wyborow! Zepchnieto Polske z lamow powaznych mediow europejskich, zajela miejsce w notkach plotkarsko-bulwarowych, coraz rzadziej reaguje polska emigracja na artykuly o Polsce, komunizmie, Wegrzech, Putinie. Przed dwoma laty stanowili Polacy trzon komentatorow, ze swada broniac swych opinii. Przyznano nam pozycje nieproszonego goscia, ktorego o zdanie sie nie pyta.Taka sytuacja nie gwarantuje udzialu emigracji w wyborach, albo grozi pojsciem przez nia na latwizne: zamiast poczytac programy, odda glos na PO. Z braku wiedzy o jej przekretach. Bo jedyna dostepna TV jest TV Polonia, dobrze w Polsce przezuta i okreslona jako "przydatna" dla Polaka na zachodzie.A to bagno, leming i manipulator!Na takim tle to i ten slabo rozwiniety p-rezydent, leniwy premier i caly orszak balwochwalcow, maja szanse na wymarzone procenty! Proponuje kazdemu z nich 100%- w formie 2,5 butelek wodki Jecyn, to musialoby wystarczyc. Otumanieni sa juz teraz, a po Jelcynie, w ramach pijanej szczerosci, nareszcie sie do tego przyznaja!
Domyślny avatar

Siwy

07.05.2011 20:43

Jest bardzo konkretna,wymowna,przejrzysta.
Domyślny avatar

wędrowiec

07.05.2011 22:49

Możliwość otrzymania pomocy zawsze istnieje ,dopóki człowiek żyje i tego pragnie.W chwilach całkowitego psychicznego rozkładu wielu z nas zwraca się o Boską interwencję, i w chwilach ważnego wyboru -Stworzyćiel rozum nam przywróci.Działania elit rządzących coraz bardziej obraz dna upadku nam odsłaniają i widok ten nie tylko wzbudza w Nas przerażenie ale pobudzi do działania. Pański komentarz niech będzie tym dzwonkiem alarmowym, nie tylko budzącym niepokój ale i nadzieję. Historia Nasza często potwierdza,że w chwilach zagrożenia, Polacy śię jednoczą. Oby to potwierdziło się w niedalekiej przyszłośći, czego Sobie życzmy.Wszystkiego dobrego.
Domyślny avatar

amfetamina

07.05.2011 23:57

Szanowny panie Kolego, od kilkudni sledze wymiane pogladow z LL na temat nadchodzacych wyborow i przyznaje Panu i "esce" pelna racje. Biegly w polityce nie jestem, ale zolnierz zawodowy po WAM-ie, ktory w latach siedemdziesiatych dostaje paszport i emigruje bez znajomosci jezyka do Australii, nagle odruchem patriotyzmu sponsoruje nowy prawicowy portal blogerski poto zeby.. co? - no i mamy odpowiedz: zeby wykreowac ruch polityczny i eventualnego koalicjanta dla PiS? - troche to traci Tyminskim i zasadne wydaje sie pytanie :"..pomysł powstał teraz, czy też wyprzedził powstanie NE.."?; tak jak to Pan slusznie zauwazyl skonczy sie uszczypniecien tych kilku procentow i ponowna porazka w wyborach, na co PiS (Polska) nie moze sobie pozwolic. Smuci tylko troche sposob w jaki pana adwersaze reaguja , -...ech szkoda Polski. Moj glosma ma PiS i tylko PiS. Serdecznie pozdrawiam JG Z prawej woda, z lewej woda, srodkiem tez.
Domyślny avatar

PIT one

08.05.2011 00:42

tylko PIS ma realną siłę naprawić nasz kraj. kiedy juz tego dokona . możemy się bawić w rózne odcienie prawicowych partii . dopóki mamy szambo okryte smoleńską mgłą rozbijanie prawicy szkodzi polskim interesom.
Domyślny avatar

Gość

08.05.2011 20:45

Dodane przez PIT one w odpowiedzi na dokładnie tak jest.

Od kiedy PIS jest partią prawicową? Takich w tej chwili w parlamencie nie ma wszystkie w mniejszyn lub większym stopniu są lewicowe, z sosjalistycznym programem (o ile mają jakiś program) więc o jakim rozbijaniu prawicy mówimy.
Domyślny avatar

as

09.05.2011 10:05

Dodane przez Gość w odpowiedzi na Od kiedy PIS jest partią

Podział jest teraz prosty w parlamencie: Partia polska i antypolska. Prawo i Sprawiedliwość to jest partia polska, reszta zgodnie z uwagami autora to partie antypolskie. Pojęcia prawicy i lewicy to spadek po rewolucji francuskiej.
Seawolf
Nazwa bloga:
SEAWOLF- DZIENNIK POKŁADOWY
Zawód:
kapitan, superintendent
Miasto:
Gdynia, na chwilę

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 699
Liczba wyświetleń: 3,876,638
Liczba komentarzy: 7,821

Ostatnie wpisy blogera

  • Rocznica śmierci Seawolfa
  • Podziękowania i prośba
  • Korea czyli gdzie jest pistolet?

Moje ostatnie komentarze

  • Również pozdrawiam serdecznie!
  • Bardzo się cieszę, Basiu, że się podobało.
  • Ależ ja pisze nadal dużo, ale do gazet. Zapraszam do GPC i Warszawskiej gazety, do Freepl.info.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kto zabił Andrzeja Leppera?
  • O jeden mord za daleko
  • Podziękowania

Ostatnio komentowane

  • , Drogi Seawolfie, stopy wody pod kilem na Niebiańskim Szlaku! I wspomnij czasem o "dejmanach", którzy tutaj pozostali!
  • , Zapalilem swieczke i pomodlilem sie .Seawolfie pilnuj naszego Swietego Papieza by pilnowal Polski!
  • ironiczny anglosas, A jednak smutno... ... i brak Go bardzo. POZDRAWIAM SERDECZNIE!!! ironiczny anglosas

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności