
W podkulturze, jest takie powiedzenie: Chcesz tu przeżyć i być w ferajnie, to najpierw zapłać frajerskie. W realu, wygląda to tak: Pomogłeś wygrać, więc jesteś zwycięzcą. Kiedy frajer pyta co będzie z tego miał że pomagał, to mu mówią: No jesteś zwycięzcą!
Frajerom do szczęścia musi więc wystarczyć "osiem gwiazdek". Nic innego im nie pozostało. "Drobnych" w podatkach nie będzie, wszelkie intratne fuchy nie dla frajerów itd. By żyło się lepiej rympalskiej sitwie, frajerstwo musi jeszcze dołożyć w podatkach do tuskowego interesu vide pierwsze zdanie notki. Tylko więziennym juchom opłacało się pomagać sitwie, wychodzą z pierdla i znów dobiorą się (najczęściej frajerom) do dupy dosłownie i w przenośni - przecież frajerstwo wszędzie się obnosi tuskowym dobrobytem i układami - więc kuszą.
Na Gnojnej znów zbierze się stara ferajna - dzisiaj stawia Tusk. Wisienką na torcie będą cygara po sto dolców za sztukę. Inauguracyjny toast wygłosi Großmarschall "Kałownia" - a głównym daniem poczęstunku będą "zioberka w sosie glapińskim". Frajerstwo niech nie liczy na to, że zostanie dopuszczone choćby do baru. Na "wejściówkę" trzeba długo pracować. A nachalny frajer który tego nie zrozumie, że nie dla psa kiełbasa ..itd. może dostać kostką brukową w łeb, a w domu wybiją mu szyby i wyważą drzwi.
Dziękuję za uwagę.
Widziałem kilkanaście wpisów na stronie kloaki tuskokurew. Ich zdaniem Pan Ziobro wygląda świetnie.
To są zwierzęta.
Proszę nie ubliżać zwierzętom, tuskoidy to swołcz, pomiot swołoczy wwiezionej do Polski na ruskich tankach.
no właśnie ci "eksperci", skąd byli?
bo ja słuchałem innych, którzy stwierdzili, że w kwestii Ziobry, powinna być zgoda Marszałka sejmu, do tego że zostały złamane wszelkie prawa, a idąc tą drogą, jakiekolwiek zebrane dowody uzyskane bezprawnie, nie mogą być wykorzystane w sądzie.
Cała afera jest tylko i wyłącznie igrzyskami dla tłuszczy PO, @tri, @smieciu etc. są zadowoleni, dla nich liczy się tylko, że PiS nie rządzi, potem choćby potop.
Co do wyborów, PiS uzyskał więcej głosów niż poprzednio, a POlszewia wygrała oszustwem metodą na "turystę", jakby sąd odrzucił te głosy, to by szajka PO nie rządziła.
Inną sprawą jest nie uznanie SN, który utrzymał mandat Kamińskiego,ale ten sam sąd zatwierdził wyniki wyborów, idąc tym tokiem, wybory nie są ważne, co powinien oznajmić Prezydent.
Kuriozum jest, że ci co łamią Konstytucję i jej nie uznają, chcą innych osądzać za jej łamanie !
Skoro sędziowie złodzieje mogą dalej sądzić złodziei, to chyba nie powinniśmy się temu dziwić.
Myślę, że to byli ludzie wiarygodni. To, że dotyczyło to Ziobry, nie może to być od razu wyznacznikiem tego, że złamano prawo. Raczej pojechano po bandzie i to ostro. Niemniej jednak, sprawa ma znamiona zemsty politycznej i to raczej widać. Nawet GW przyznaje, że komisja w sprawie Pegasusa się sypie, bo "dowody" okazują się dęte. Z tego powodu, według mnie, do komisji "wsadzono" mniej znaczących polityków, bo nie za bardzo kto chciał, to firmować. Tuska i jego ekipę "ktoś" trzyma ostro za krocze i nie mają wyjścia, muszą iść na rympał. Spodziewam się, że w niedługim czasie coś dużego się wydarzy lub wypadnie spory trup z szafy, bo nie robi się tak dużej akcji przykrywkowej, jak to z Ziobrą.
Nawet nie próbuj bronić tezy rympałów że prawa nie złamano. Żaden ewentualny materiał dowodowy znaleziony u Ziobry np. bez świadka przeszukania nawet przedszkolak obali w sądzie. Rympały złamały nie tylko KPK, ale podstawowe prawa obywatelskie, o prawach osoby z immunitetem to już nie wspominam - wystarczy zacytować niejakiego Chmaja - rympalskiego alfa i omegę w prawnych tematach.
😁
Jeśli to było bez żadnego trybu, to znaczy, że było to pospolite włamanie. A to jest ścigane z urzędu, zwłaszcza jeśli robią to państwowe organy. Za komuny tak było, że esbecja bez żadnych powodów i nakazów, mogła wejść wszędzie i demolować.
Oczywiście masz rację - włamanie.
W takim razie wejście Kaczyńskiego na sejmową mównicę "bez żadnego trybu" też było włamaniem.
Czy można to porównać? No, to już zależy od standardu moralnego, ja bym nie porównywał, ale rozumiem gdy ktoś inny widziałby ciągłość zdarzeń. Zresztą Kaczyński nie broni Ziobry własną piersią więc nie widzi w tym niczego, za co trzeba karku partyjnego nadstawiać...
No nie ośmieszaj się. Czy Kaczyński wyłamał komuś drzwi, czy próbował nielegalnie podrzucić komuś dowody "winy"? Nie brnij w te sejmowe porównania, bo jeszcze bardziej utopisz rympałów. Nie wspomnę już o tzw. ciamajdanie, ale jak chcesz to możemy pogadać o rympalskich zagrywkach w Sejmie i to z kilku kadencji. Będzie wesoło.
To ty się nie ośmieszaj nieumiejętnością czytania ze zrozumieniem - napisałem wyraźnie, że ja bym nie porównywał.
Dajesz przykład z tezą na mój post, jak łże kundle w TVN, a później się wykręcasz? Tego co zrobiły rympały u Ziobry, w żaden sposób nie da się obronić. Od wczoraj, jak za komuny, zomowcy mogą już robić to wszystko co robili esbecy. Będziesz jeszcze płakał za PiS.
Inaczej: ja bym w lesie, za tirem, dupy nie dawał, ale rozumiem, że są chętni do takiej pracy.
😛
W Wielkim Tygodniu stanąć pod krzyżem i powiedzieć "ty może i dupy nie dajesz ale loda z POłykiem wszystkim lemongom to na bank" - brzmi dokładnie tak, jak napisano w Ewangelii.
Oni to KurwoPOlactwo… czy ŚmiecioPOlactwo?
No proszę cię, znów jedziesz "tefałenem"? A co z prawami obywatelskimi? To od dzisiaj spec służby mogą każdemu wyważyć drzwi i demolować mieszkanie bo sobie coś ubzdurały?
Jestem wrogiem wszelkich immunitetów, ale nie kłam bezczelnie i nie powtarzaj rympalskiej propagandy. Procedury KPK obowiązują czy ktoś ma immunitet czy nie. Jeśli się szuka dowodów winy, to najpierw trzeba na piśmie domagać się ich wydania i pokazuje nakaz przeszukania, więc proszę cię nie bzdeć tutaj o prawach jeśli nie masz pojęcia o prawie. Pieprzysz głodne kawałki; jak ten lewacki fircyk w TV Republika.
I znów lecisz logiką TVN. Ziobro nie miał przedstawionego żadnego zarzutu, nie toczy się wobec niego nawet postępowanie wyjaśniające. Pytam więc, w jakim trybie rympały wlazły do jego domu? Dajesz idiotyczny przykład z mordercą, gdzie prowadzone musi być śledztwo i taki człowiek jest w kręgu podejrzanych. W przypadku Ziobry nic takiego nie ma.
Jak widzę, to do tej pory udawałeś tylko wielce zatroskanego o Polskę i demokrację, wytykałeś błędy etc. A na koniec, wychodzi z ciebie typowy rympał i esbek. Powiem ci jeszcze jedno, ja za komuny miałam identyczny przypadek co Ziobro. Bez nakazu wleźli do mojego domu z przyniesionymi "dowodami". Mój obrońca poprosił na rozprawie o zbadanie odcisków palców na tych "dowodach" - bo skoro "dowody": ponoć wytworzyłam sama, to muszą tam być moje odciski. I co? I dupa blada, komuszy sąd odrzucił akt oskarżenia. Ale ten sam sąd odrzucił także moje roszczenia o odszkodowanie za zniszczone przez esbeków mienie, uzasadniając tym, że jestem podejrzanym elementem i służby muszą mnie kontrolować.
Tusk właśnie przywrócił te esbeckie metody, a ty Darku je bronisz i godzisz się na to.
"Jak widzę, to do tej pory udawałeś tylko wielce zatroskanego o Polskę"- no tak, skoro z Tobą polemizuję, to już jestem wrogiem klasowym, a pewnie ruską onucą.
"Tusk właśnie przywrócił te esbeckie metody, a ty Darku je bronisz i godzisz się na to." - nie godzę się na takie postępowanie, ale nie znaczy, że mam usprawiedliwiać mijanie się z prawdą. Bo wtedy zniżę się do ich poziomu. Walczmy z nimi, piętnujmy, ale w ramach prawa. Tusk wie, że przekroczył czerwoną linię, on nie ma już powrotu.
Taka praktyka sądowa jest w USA dzięki której wielu morderców się wykpiło. W Polsce dowód jest jak na razie dowodem.
Dowód może być "zdobyty" na różne sposoby, można go podrzucić, można go sprokurować. Tak można załatwić każdego. Przypomnij sobie sprawę niedawno zmarłego Tomasza Komendy, który na podstawie takich "dowodów" przesiedział 18 lat