Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Hochsztaplera mamy za premiera?

Seaman, 04.04.2012
Czasami przeklinam tę moją cholerną pamięć – ileż ja nerwów bym sobie oszczędził, gdyby była chociaż odrobinę krótsza! Czytam właśnie, że Donald Tusk, nasz szczery przywódca obiecał, że „w przyszłym roku zostaną prawdopodobnie zwaloryzowane progi dochodowe uprawniające do pomocy społecznej”. Odmrożenie tych progów ma być warunkiem Janusza Palikota w zamian za jego poparcie dla podwyższenia wieku emerytalnego forsowanego przez rząd Tuska. Pomyślałem sobie – jaka to szkoda, że ja tyle rzeczy pamiętam. Gdybym nie pamiętał, to bym pomyślał - jakie to ludzkie panisko ten nasz premier: nawet w kryzysie nie zapomina o ludziach najdotkliwiej doświadczonych złym losem.

Tymczasem nic z tego, przypomniał mi się bowiem pewien incydent z kampanii wyborczej 2011. Był już 4 październik, pięć dni przed wyborami. Gazeta Wyborcza bardzo spolegliwie indaguje premiera Tuska w jego wyborczym tuskobusie na temat pomocy społecznej:

"GW": Ale czy znów nie jest to zagranie na użytek kampanii, gdy obiecuje pan podwyżkę zasiłku pielęgnacyjnego i mówi o odmrożeniu progów uprawniających do korzystania z pomocy społecznej?

Donald Tusk: Odmrożenie progów jest obowiązkiem każdej władzy, która nastąpi po 9 października, bo długie lata były one na tym samym poziomie i za chwilę pomoc społeczna stanie się fikcją.

Powyższa obietnica padła z ust naszego szczerego przywódcy na początku października 2011, kilka dni przed wyborami. Dzisiaj mamy 4 kwietnia, czyli dokładnie pół roku później. Każdy przyzna, to znacznie więcej niż chwila, zatem według słów premiera pomoc społeczna już jest fikcją. I dzisiaj właśnie Tusk zapowiada, że tę fikcję przedłuży do następnego roku, a może jeszcze bardziej. Przy czym proszę zwrócić uwagę, że dzisiaj ponowne uruchomienie pomocy społecznej premier traktuje to jako ustępstwo w negocjacjach, a przed wyborami był to wyraz głębokiego współczucia dla potrzebujących. Ludzkie nieszczęście stało się dla Donalda Tuska kartą przetargową w politycznej grze. Zresztą moim zdaniem w tym konkretnym przypadku bardziej na miejscu byłoby określenie ustawka.

Jednak to wszystko mało, bo ta manipulacja Tuska przy waloryzacji progów wygląda na oszustwo jeszcze grubszymi nićmi szyte. Obiecując przyszłoroczną waloryzację progów, premier zapowiedział, że o szczegółach poinformuje za kilka tygodni minister pracy i polityki społecznej. I tu jest pies pogrzebany, ponieważ według obowiązującej ustawy z dnia 20 listopada 2003 roku o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. Nr 139, poz. 992 z późn. zm.), weryfikacja progów powinna się odbyć W TYM ROKU, a nie W PRZYSZŁYM. Zatem premier Tusk prawdopodobnie zamierza zmienić ustawę, żeby nadal utrzymywać fikcję świadczeń rodzinnych. O plemię żmijowe!

Mam przed sobą oficjalne pismo Ministerstwa Pracy i Pomocy Społecznej z listopada 2011, które jest odpowiedzią na zapytanie właśnie w sprawie odmrożenia progów. A w piśmie ministerstwa stoi wyraźnie: (...)weryfikacja kwot świadczeń rodzinnych oraz kryteriów dochodowych uprawniających do tych świadczeń, zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy, odbywa się co trzy lata, od początku rozpoczynającego się okresu zasiłkowego(...)Ostatnia weryfikacja była przeprowadzona w 2009 roku(...) w ramach tej weryfikacji zostały podwyższone wysokości zasiłku rodzinnego, świadczenia pielęgnacyjnego, ale nie zostały podwyższone progi dochodowe uprawniające do zasiłku rodzinnego. Kolejna weryfikacja będzie przeprowadzona 1 listopada 2012 roku.

Wygląda na to, że premier nie tylko nie robi najmniejszej łaski, obiecując waloryzację progów w przyszłym roku, lecz wręcz ją celowo opóźnia, żeby podreperować budżet kosztem najbiedniejszych. W tym miejscu mógłbym się widowiskowo oburzyć i napisać o podłości, hańbie czy bezczelności i tym podobnych epitetów użyć. Ale to byłoby oburzenie daremne, a nawet śmieszne - był czas przywyknąć do zakłamania tego rządu, to szara codzienność. Nawet gdy obiektem przetargu politycznego jest ludzkie nieszczęście.

Przedwyborczy wywiad z października 2011, w którym Tusk tak empatycznie pochylał się nad pomocą społeczną, ukazał się pod "życzeniowym"  tytułem „Żeby Polska nie wpadła w ręce PiS, SLD i Palikota”. Spełniło się. Polska ponownie wpadła w łapy premiera Tuska.

http://wyborcza.pl/1,754…

http://m.wyborcza.pl/wyb…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3368
Domyślny avatar

HENRY

04.04.2012 12:52

należy szczególnie uważać! Niemiecki zamalował granice w całej Europie. Polski zaczął od malowania kominów ale karierę europejską ma dopiero przed sobą ;-)
Seaman

Seaman

04.04.2012 13:26

Dodane przez HENRY w odpowiedzi na NA MALARZY

Bardzo słuszne spostrzeżenie!
Domyślny avatar

semper idem

04.04.2012 15:52

Doczytał Arystotelesa--Przepis na wygranie wyborów oraz Machiavellego--Księcia i Listy do Soderiniego!
Jaja sobie robie?
Ktos doczytał! I teraz capo rosso postępuje wg.tych zaleceń.
Nie będe Ci ubliżał Kapitanie cytując te fragmenty,bo pewnie Ty tez czytałeś te dzieła i wiesz.
Mnie uczyli historii w liceum,pytając zawsze: "A gdzie jesteście w literaturze"? Szło to powiązane.
Potem juz na uczelni...własna praca :-)
KTO SIE PRZEJMUJE OBIETNICAMI W KAMPANII WYBORCZEJ??? Sorry za wersaliki...
Tylko idiota bierze obietnice kandydata na poważnie...
Seaman

Seaman

04.04.2012 16:37

Dodane przez semper idem w odpowiedzi na Nie hochsztaplera,tylko historyka!

"Tylko idiota bierze obietnice kandydata na poważnie..."
A skąd można się dowiedzieć, co brać na poważnie z wypowiedzi polityka?
Domyślny avatar

semper idem

04.04.2012 16:52

Dodane przez Seaman w odpowiedzi na semper idem

Gdzie szukac u nas polityka? Migalski...doktor po politologii...bez zartów!
Osobnik z Biłgoraja? Capo rosso? Pan prezydent [ oby zył wiecznie ]?
Pozwól na pewien cytat,ten facet,to temat mojej pracy na pewnej uczelni:
"Nie ma partii politycznych! Są tylko etykietki przedwyborcze,a potem liczy sie władza i pieniądz".
Tak. To Niccolo Machiavelli...
Metternich,Talleyrand,Richelieu,Katarzyna II Wielka,Cesarz Napoleon,Piłsudski?
Wymieniłem kilka nazwisk,które mi wpadły pod klawiaturę...ale...to tez kwestia dyskusyjna :-)
Addio e ciao
Domyślny avatar

Irvandir

05.04.2012 00:40

Dodane przez semper idem w odpowiedzi na Polityk...u nas w PRL bis to oksymoron w jednym pojęciu!

Oni na ogół nie żyli w demokracji. Wystarczyło im pograć oligarchami szczując jednych przeciw drugim. Politolog będący politykiem, to trochę jak dziwkarz teoretyk. Nie wiem, czy zauważyłeś jak bardzo u nas się pilnuje, żeby żaden polityk, który dotąd nie miał władzy nie wypłynął do świadomości publicznej. Jak ktoś odstaje poziomem inteligencji, zwłaszcza we własnych szeregach, to się go załatwia brutalnie i bezpardonowo jak Tusk Zytę Gilowską - pamiętacie?
Domyślny avatar

Freiherr

04.04.2012 16:22

Podobieństwo między Adolfem i Donaldem wywiedzione przez Henry'ego jak najbardziej prawidłowe. Podobny przykład kariery politycznej zręcznego cwaniaczka i manipulatora (niech będzie - hochsztaplera). Obaj wypłynęli na powierzchnię wyniesieni przez ukryte głęboko w cieniu siły. Adolf zniszczył Niemcy, Donald niszczy Polskę. I zapewne ten drugi skończy jak pierwszy (może nie dosłownie, niestety). Społeczeństwo w dużej części już otwarcie śmieje się z naszych umiłowanych przywódców. Ale za tym uśmiechem czai się narastający gniew.
Seaman

Seaman

04.04.2012 16:39

Dodane przez Freiherr w odpowiedzi na ...

Zobaczymy, kto się będzie śmiał ostatni...
Domyślny avatar

GośćXTX

04.04.2012 18:41

Pięsci same się zaciskają,Dlaczego jako Jedyny z większych Krajów dawnego RWPG nie podpisaliśmy Karty Praw Podstawowych,Ciekawe co zrobił By Donald Duck Otrzymując 158zł zasiłku Piełegnacyjnego lub 598 Renty Socjalnej /mc.Mój Kot ma więcej Empatii,niż rząd nad najbiedniejszymi Obywatelami PRLu Bis,Niewolnicy mieli przynajmiej Darmowy Wikt i Opierunek,a dzisiaj Niewolnik musi utrzymywac się sam,Mam pytanie Kto pierwszy powie STOP?
Domyślny avatar

Irvandir

05.04.2012 00:54

Nie mogę się zgodzić z lansowaną obecnie (głównie zresztą przez PO) tezą, że tylko idiota bierze obietnice wyborcze na poważnie. W końcu to nie wystawa psów, żeby wybierać według tzw. eksterieru. Istnieje zasadnicza różnica między koloryzowaniem a kłamstwem, ale i PO, i palipomiotom, i SLD zależy na tym, żeby tę różnicę rozmydlić. Dlatego trzeba zakrzyczeć Kościół, który wciąż jeszcze namawia do życia w prawdzie, przysypać piaskiem zapomnienia logikę, gdzie wartość prawdy jest wartością wyróżnioną i te kierunki filozoficzne, które głoszą, że prawda istnieje i jest jedna. Ludzie nieuczeni filozofii nie potrafią bronić się przed hochsztaplerami filozoficznymi wmawiającymi, że prawda zależy od sprzyjającej chwili wygłaszania, tego, kto ją wygłasza, jak wysoko siedzi w chwili wygłaszania, od kierunku wiatru itp.
Seaman
Nazwa bloga:
Liga Nadmorska i Postkolonialna
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 364
Liczba wyświetleń: 1,558,223
Liczba komentarzy: 4,592

Ostatnie wpisy blogera

  • Tusk z powyłamywanymi nogami
  • Ostał mu się ino Ostachowicz
  • Ciszej nad moim rządem!

Moje ostatnie komentarze

  • W tym masz rację - on cieknie...
  • "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…
  • "utajone pod rudą farbą" No, już tak nie narzekaj na rudych, znałem jedną rudą....

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Smoleńsk - racjonalna teoria spiskowa
  • Dlaczego premier Tusk brał ślub kościelny?
  • Gibała być zdrajca, Kali nie być zdrajca

Ostatnio komentowane

  • , Tak to prawda ale na to pierwszy wpadł geniusz śledczy Seremet a że zajęło to 2 lata pracy a tobie chwilę no to trudno nagrody rozdano.Pozdrawiam.
  • Seaman, W tym masz rację - on cieknie...
  • Seaman, "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności