Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Papież Franciszek o LGBTQ i list Arcybiskupa S. Gądeckiego!

krzysztofjaw, 17.11.2023
Wielokrotnie z zatroskaniem i w sumie z pewną nieśmiałością pisałem o obecnym papieżu Franciszku zastanawiając się czy prowadzi Powszechny Kościół Katolicki w dobrą stronę. Chociażby w moim tekście z listopada 2021 roku [1], gdzie w pierwszym akapicie stwierdziłem:

"Jestem wierzącym Katolikiem i jako taki zawsze byłem uczony, iż Papieże są nieomylni. Ale czy można milczeć jeżeli nawet ja, zwykły Katolik, gdzieś podświadomie czuję, że obecny papież Franciszek nie zawsze prowadzi Kościół Boży w dobrą stronę. A przecież KK jest Kościołem Powszechnym a stanowimy Go my, wszyscy wierzący, dla których odniesieniem w zakresie wiary winny stanowić słowa i czyny Następcy Św. Piotra, czyli Papieża. Ale - jak się okazuje - nie tylko ja mam wątpliwości wobec poczynań Franciszka. Ma je wielu katolickich publicystów, wielu duchownych (też wśród purpuratów) oraz duża grupa zwyczajnych Katolików zaniepokojonych niektórymi słowami i czynami obecnego Papieża". 

Od tego czasu wydarzyło się o wiele więcej rzeczy, które coraz mocniej potęgowało to moje katolickie zwątpienie a już odpowiedź papieża na zapytanie biskupa z Brazylii José Negri, dotyczące możliwości udziału w sakramentach chrztu i małżeństwa osób transseksualnych i homoseksualnych zagotowało w proteście moje katolickie sumienie. 

Okazuje się bowiem, że według Ojca Świętego geje i lesbijki mogą być chrzestnymi, można ochrzcić transseksualistów [2,3,4]: 

""Osoba transseksualna może otrzymać chrzest i może być też rodzicem chrzestnym i świadkiem na ślubie - oświadczyła watykańska Dykasteria (dawniej kongregacja) Nauki Wiary, odpowiadając na skierowane do niej pytania. Kluczowy urząd Kurii Rzymskiej wyjaśnił, że również homoseksualiści mieszkający z drugą osobą mogą być rodzicami chrzestnymi i świadkami na ślubie.

Dokument z odpowiedziami, noszący datę 31 października 2023 roku, opublikowano na stronie internetowej Dykasterii Nauki Wiary, a pod nim widnieją podpisy jej prefekta kardynała Victora Manuela Fernandeza oraz papieża Franciszka.

Podkreślono w nim, że osoba transseksualna, która poddała się kuracji hormonalnej lub operacji zmiany płci, "może otrzymać chrzest na takich samych warunkach jak inni wierni, jeśli nie ma sytuacji, w której istnieje ryzyko wywołania publicznego zgorszenia lub dezorientacji wiernych".

Ponadto mowa jest o tym, że "pod określonymi warunkami" można powierzyć rolę ojca lub matki chrzestnej osobie homoseksualnej po kuracji hormonalnej czy operacji.

Zaznaczono zarazem, że "rozwaga duszpasterska wymaga, aby nie pozwolono na niebezpieczeństwo wywołania skandalu".

Na pytanie, czy dwie osoby homoseksualne mogą występować jako rodzice dziecka, które ma zostać ochrzczone, a zostało adoptowane lub urodziła je surogatka, watykańska dykasteria odpowiedziała: "Aby dziecko zostało ochrzczone, musi być uzasadniona nadzieja, że zostanie wyedukowane w religii katolickiej"".


Po takiej deklaracji - ale też innych wcześniejszych - papieża Franciszka już tylko mały kroczek do tego, aby powszechnie dopuszczono w KK sakramentalne związki małżeńskie par homoseksualnych lub transseksualnych z możliwością adoptowania przez takie pary dzieci. No i też tylko kroczek od zniesienia celibatu księży.

Trwa również proces synodalny, który też rekomenduje lub będzie rekomendował papieżowi otwarcie na środowiska LGBTQ+ czy zwracanie uwagi na ważność "Zielonego Ładu" i Agend Zrównoważonego Rozwoju przyjętych przez ONZ oraz na doktrynalne przestawienie  priorytetów KK: z pierwszeństwa nakazu ewangelizacji (propagowanie i rozpowszechnianie kultu Jezusa Chrystusa i jego nauczania) na  nakaz ekumenizacji (współpracę i wspólną modlitwę różnych kościołów chrześcijańskich a nawet międzyreligijnych). To ostatnie jest zresztą bardzo widoczne w praktycznym nauczaniu papieża Franciszka, gdzie miłosierdzie staje się ważniejsze niż sama wiara w Jezusa Chrystusa.  

Jakże wobec tego ucieszył mnie głos polskich purpuratów w osobie przewodniczącego KEP, arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, który wystosował list do papieża poruszający temat niemieckiej „drogi synodalnej” [5]:

"Rzym, 9 października 2023 roku

Wasza Świątobliwość,

W dzień rozpoczęcia Synodu otrzymałem mailem dokument zatytułowany „Decyzja Drogi Synodalnej Kościoła Katolickiego w Niemczech”. Punktem wyjścia do analizy sytuacji Kościoła katolickiego w tym kraju jest kryzys nadużyć seksualnych w niemieckim Kościele. Autorzy wydają się tak zawstydzeni sposobem reakcji niemieckich biskupów na doniesienia o nadużyciach seksualnych ze strony duchownych, że postanawiają dokonać rewolucji obyczajowej i prawnej w Kościele powszechnym. Jednak wydaje się, że nie byłaby to rewolucja ewangeliczna, lecz raczej inspirowana ideologiami lewicowo-liberalnymi.

W Instrumentum laboris (B 3.4) postawiono pytanie o stopień autorytetu doktrynalnego jaki można przypisać rozeznaniu dokonywanemu przez pojedynczą konferencję episkopatu oraz przez zgromadzenie kontynentalne. Chodzi o to, czy mogą one być „pojmowane jako podmioty o konkretnych kompetencjach, łącznie z pewnym autentycznym autorytetem doktrynalnym”? Wydaje się, że poszukując odpowiedzi nie można abstrahować od tego, co działo się w związku z ogłoszonym przez Waszą Świątobliwość procesem synodalnym, i co może mieć jawny lub ukryty wpływ na przebieg rzymskich sesji Synodu.

Trzy główne tematy, to zmiana ustroju Kościoła, zmiana nauczania na temat moralności seksualnej oraz udzielanie kobietom święceń diakonatu i prezbiteratu. Pierwsze jest warunkiem sine qua non realizacji kolejnych celów. W punkcie wyjścia przyjmuje się zasadę inkulturacji. Kościół powinien jak najbardziej upodobnić się do świata, który w swojej liberalno-demokratycznej wersji stanowi wzorzec humanizmu. Kościół rzeczywiście „docenia demokrację”, ale tylko wówczas, gdy ufundowana jest ona na gruncie poprawnej koncepcji osoby. Przypomina także, że „łatwo przemienia się [ona] w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm” (CA 46). Pojawia się pytanie, gdzie faktycznie demokracja funkcjonuje w oparciu o poprawną koncepcję osoby ludzkiej, tzn. np. szanując prawo do życia każdego człowieka od momentu poczęcia do naturalnej śmierci? Ponadto przy wszystkich swoich dobrych cechach, liberalna demokracja nie jest w pewnością jedynym dobrym ustrojem. Wystarczy przypomnieć sobie klasyfikację ustrojów politycznych dokonaną przez Arystotelesa.

Synodale Weg domaga się, aby Kościół przyjął za swój ustrój polityczny dominujący dzisiaj na Zachodzie, wraz ze wszystkimi zasadami działania demokratycznej biurokracji, poczynając od nadzoru świeckich nad duchowieństwem, transparentnością procesów podejmowania decyzji, uczestnictwem świeckich w obsadzaniu stanowisk kościelnych czy kadencyjnością sprawowania urzędów. Władza papieża i biskupów powinna być ograniczona i podlegać nadzorowi świeckich zorganizowanych w równoległą do hierarchicznej strukturę władzy.

Drugim tematem jest błogosławienie różnego typu związków niesakramentalnych, w tym związków osób jednej płci. Można postawić pytanie, po co błogosławieństwo ludziom żyjącym w grzechu? Udzielona odpowiedź jest stosunkowo prosta: ludzie ci sami zgłaszają się po błogosławieństwo, a poza tym – jak twierdzą autorzy dokumentu – ludzie ci nie żyją w grzechu śmiertelnym i nie są pozbawieni łaski. Grzechem natomiast jest nauczanie Kościoła, które jest odbierane nie tylko jako niemiłosierne i dyskryminujące, ale wręcz – zdaniem autorów – czyni Kościół odpowiedzianym za prześladowania i samobójstwa osób transgender. Kościołowi bowiem nie wolno negatywnie oceniać żadnego ludzkiego zachowania, które podejmowane jest w imię miłości. Miłość usprawiedliwia wszystko i czyni wszystko dobrym. Wszystko, co jest wyrazem auto-determinacji z zasady jest dobre i za takie powinno być uznane przez Kościół. Uznanie zaś oznacza tu udzielenie błogosławieństwa. Za sprawą uzyskanego benedictio (a nie przez nawrócenie) ludzie chcą ustawić swoje życie w kierunku Boga, mimo iż ich działanie pozostaje sprzeczne z prawem Bożym.

Tradycyjnie w nauczaniu Kościoła relacje między ludźmi, włączając w to relacje seksualne, podlegają moralnemu wartościowaniu. Św. Augustyna wprawiało w zdumienie, że nie tylko święci i oddani całym sercem Bogu kierują się w życiu miłością, ale czynią tak również zatwardziali grzesznicy. Wystarczy pomyśleć o rabusiach grasujących na drogach, którzy raczej zniosą najcięższe tortury, niż wyjawią imiona swoich towarzyszy. „Nie byliby do tego zdolni, gdy nie było w nich wielkiego uzdolnienia do miłości” (Facere tamen ista sine magno amore non poterunt)[1]. Istnieją jednak dwa rodzaje miłości: „miłość Boża aż do pogardy siebie samego posunięta” i „miłość własna aż do pogardy Boga posunięta”[2]. Miłość zatem nie wszystko usprawiedliwia i nie wszystko czyni dobrym. Zgodnie zaś z podejściem katolickim traktujemy z szacunkiem każdego człowieka, ale nie każdy ludzki wybór.

Autorzy dokumentu oczekują, że Kościół uzna za dobre i prowadzące do uświęcenia, obok małżeństwa sakramentalnego, także „wolne związki”, związki cywilne, związki partnerskie, związki osób jednej płci itp. Społeczna ich akceptacja – ich zdaniem – musi znaleźć wyraz w liturgii Kościoła. Słuchając tego trzeba pamiętać, że, z godnie z dynamiką tego procesu dostrzeganą w świeckim świecie, legalizacja związków partnerskich jest tylko pierwszym krokiem na drodze do „małżeństwa dla wszystkich”. Proponowane vacatio legis tzn. podjęcie decyzji dziś, a wprowadzenie jej w życie „dopiero” w marcu 2026 r. ma na celu osłabienie sprzeciwu ze strony wiernych. Zdaniem Synodale Weg całe nauczanie Kościoła na temat gender powinno być gruntownie zmienione, gdyż nie odpowiada samorozumieniu osób transgender. Zawiera jedynie – jak mówią – kościelne „insynuacje”. Żądanie obejmuje także reinterpretację Biblii, w tym Księgi Rodzaju 1,27.

Autorzy dokumentu wysuwają szereg praktycznych propozycji, poczynając od niezapisywania płci dziecka w metryce chrztu, możliwość zmiany imienia i płci w akcie chrztu, poprzez zapewnienie osobom transgender dostępu do sakramentów, w tym do kapłaństwa i do życia konsekrowanego, po obowiązek używania w Kościele niedyskryminującego języka i treningi dla duchownych, jak służyć osobom transgender. Wszystko w imię tzw. najnowszych osiągnięć nauk społecznych. Istnieje jednak ryzyko, że ustalenia naukowe, na które powołuje się Synodale Weg są błędne, podobnie jak w przypadku innej popularnej niegdyś teorii rasizmu.

Gdyby konferencjom episkopatów bądź też zgromadzeniom kontynentalnym została udzielona kompetencja doktrynalna, powyższe tezy zostałyby uznane za katolickie i – być może – zostałyby narzucone innym konferencjom kontynentalnego zgromadzenia, pomimo ich ewidentnie niekatolickiego charakteru.

Jako przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski z synowskim oddaniem i szacunkiem wobec apostolskiego urzędu Następcy Św. Piotra, a jednocześnie z zatroskaniem i smutkiem wobec decyzji Niemieckiej Drogi Synodalnej, pragnę zwrócić uwagę Ojca Świętego na te skrajnie niedopuszczalne i niekatolickie tezy Synodale Weg, ufając że depozyt apostolski, którego Stróżem i Powiernikiem jest Wasza Świątobliwość pozostanie nienaruszony.

Świadomość siły, która tkwi w prawdzie ożywia moją nadzieję wobec trwającego synodu, by nie był on w żaden sposób zmanipulowany i wykorzystany do autoryzacji niemieckich tez, otwarcie sprzecznych z nauczaniem Kościoła katolickiego.

Matce Kościoła życie i posługę Waszej Świątobliwości powierzam, zapewniając o modlitwie wiernych i pasterzy Kościoła, który jest w Polsce oraz proszę o apostolskie błogosławieństwo.

Z synowskim oddaniem,+ Stanisław Gądecki, Arcybiskup Metropolita Poznański, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski".

Przypisy.

[1] Św. Augustyn, Discorsi III/2 (151-183) sul Nuovo Testamento, Citta’ Nuova Editrice, Roma 1990, 169, 11, 14, s. 794.
[2] Fecerunt itaque civitates duas amores duo, terrenam scilicet amor sui usque ad contemptum Dei, caelestem vero amor Dei usque ad contemptum sui. Denique illa in se ipsa, haec in Domino gloriatur (Św. Augustyn, Państwo Boże, XIV, 28, Wydawnictwo Antyk, Kęty 1988, s. 546).


I może wszystko byłoby w należytym porządku rzeczy, gdyby nie to, że tak naprawdę papież Franciszek chyba w ogóle nie przejął się listem naszego arcybiskupa, bowiem proszę zwrócić uwagę na daty dokumentów. Chronologicznie pierwszym, bo datowanym na 9 października był list arcybiskupa S. Gądeckiego a drugim w kolejności był dokument podpisany m.in. przez papieża datowany na 31 października. 

Także chyba nic się nie zmieniło a nawet pogorszyło w pontyfikacie papieża Franciszka, który raczej  prowadzi jednak KK w bardzo złą stronę, nad czym - nie tylko ja - boleję. Widać, że również wielu arcybiskupów, biskupów i księży również zauważa tę niewłaściwą drogę wiary papieża Franciszka a co tu  mówić jeszcze o sercach wielu zwykłych katolików, gdzie wkradł się wielki chaos. 

I to nie jest tak, że papież Franciszek nie zdaje sobie sprawy w co wikła Kościół Powszechny. Widać to po polityce personalnej papieża, gdzie gloryfikuje on purpuratów, którzy tak naprawdę ocierają się o zakazaną przez św. Jana Pawła II i komunizującą "teologię wyzwolenia" a także o tzw. "Kościół Otwarty" [6]. 

Dopisek późniejszy:

https://youtu.be/em1NCfqdSKk?si=8oiUhOcClklx8ut1


[1] https://krzysztofjaw.blo…
[2] https://niezalezna.pl/po…
[3] https://www.vaticannews…
[4] https://www.vatican.va/r…
[5] https://wpolityce.pl/kos…
[6] https://pl.wikipedia.org…


Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected] 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2163
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

17.11.2023 17:09

Bergolio nie dozyje konca vacatio legis totez sytuacja jest rozwojowa bo nastepca przestawi wajche ale obecnie juz jest potrzebna nagla interwencja Sw. Michala Archaniola. 
po Benedykcie XVI Watykan stal sie jawnym stronnikiem NWO. 
Prawdopodobnie Bergolio wypelnia warunki bycia ekskomunikowanym moca samego prawa - excommunicatio latae sententiae. Mozliwe ze maja racje rozmaite ruchy teologiczne twierdzace ze Stolica Piotrowe pozostaje nieobsadzona juz od 321 dni.
krzysztofjaw

krzysztofjaw

17.11.2023 20:17

Dodane przez Kazimierz Kozi… w odpowiedzi na Bergolio nie dozyje konca

@ Kazimierz Kozio... 
Było coś nienormalnego w sytuacji, gdy było dwóch papieży a Benedykt XVI żył bardzo długo oraz nigdy nie zrezygnował z papieskiej "białej szaty". Papież w KK może być tylko jeden i skoro Benedykt XVI został wybrany na papieża, to kim jest ten drugi: Franciszek? Skrajni krytycy Franciszka wysuwają więc logiczny wniosek: skoro Benedykt XVI był nadal Papieżem, to rodzi się pytanie - Kim w takim razie jest Franciszek? I odpowiadają  - Antypapieżem, Antychrystem.
Pzdr
spike

spike

17.11.2023 19:16

Mnie przeraża ignorowanie świętości ciała, np. w dopuszczeniu tych, co to przeszli kurację hormonalną, czy chirurgiczną okaleczenia ciała. Nie wierzę by watykańscy medycy nie wiedzieli, że nie jest możliwa zmiana płci, na obecnym poziomie medycyny, tylko i wyłącznie byłby to możliwe po jakiejś (jeżeli to możliwe, w co wątpię), kuracji genetycznej.
Każdy sodomita medycznie zawsze będzie miał płeć, jaką miał już jako płód.
Każdy trans, by zachować pozory płci, jaką sobie zażyczył, musi brać hormony do końca życia, a to i tak będzie iluzja, biologii jako takiej nie da się zmienić.
Dopuszczenie takich ludzi do sakramentów jest niedopuszczalne, jest sprzeciwem wobec Boga, który nakazywał okaleczyć ciało, jeżeli jest źródłem grzechu.
Nadchodzą złe czasy i upadek kościoła, który był zapowiadany od wieków, tylko nikt nie brał tego poważnie, a to się już dzieje na naszych oczach.
Nadmienię, że upadek Kościoła, jest zwiastunem Apokalipsy.
Jeszcze jedno, przypomnę tylko zdarzenie, w chwili gdy papież Benedykt ogłosił abdykację, piorun uderzył w kopułę Bazyliki.
"Nie ma przypadków, są znaki".
PS. zastanawia mnie jedno, czemu homosiom tak zależy na naszym katolickim kościele, niech sobie idą do Ewangelików czy innych protestantów, tam nie ma zasad, jakie są u katolików, tam nawet Tusk, Hołownia czy Biedroń by im udzieli ślubu.
krzysztofjaw

krzysztofjaw

17.11.2023 20:19

Dodane przez spike w odpowiedzi na Mnie przeraża ignorowanie

spike
Tu filmik z piorunami:
https://www.youtube.com/…
Pzdr
tricolour

tricolour

17.11.2023 20:31

Dodane przez krzysztofjaw w odpowiedzi na spike

@krzysztof
Ten zalinkowany filmik to mocno naciągany jest - niektóre wyładowania nie wcelowały w szpic kopuły. I dobre zasilanie tam mają - nic się nie wyłączyło, nie przygasło, jakby nic się nie stało...
😀
spike

spike

17.11.2023 22:46

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @krzysztof

@tri
chłopie, naciągany jest twój intelekt :)))))
to że piorun uderza w dach, nie skutkuje to wyłączeniem zasilania, by musiał uderzyć w sieć zasilającą, a to by mogło skutkować pożarem !
To że piorun nie uderza w szpic kopuły to nic nadzwyczajnego, ludzie stoją w pobliżu drzewa, a w nich uderza pieorun.
Kopuła Bazyliki jest miedziana, z całą pewnością jest uziemiona, więc nikomu nie zagrażało, a jakbyś miał więcej rozumku, to byś się dowiedział, że taki przypadek jak ten, nigdy nie miał miejsca, pogoda nie była burzowa, do tego czas zdarzenia jakoś dziwnie się zbiegł z ogłoszeniem abdykacji Benedykta VI.
Wiem, wiem, jesteś specjalistą od kanalizacji, w takie cuda nie wierzysz :))))))))
tricolour

tricolour

18.11.2023 09:49

Dodane przez spike w odpowiedzi na @tri

@spike
A wiesz, co mnie najbardziej bawi? Że wręcz za każdym razem odnosisz się do tego mojego intelektu, oczywiście deprecjonując go na różne możliwe sposoby, po przegranej wygranej wyborczej jeszcze wzmogłeś te działania, co stanowi dla mnie jednoznaczny dowód, że mam rację. I ta racja wkurza cię do wściekłości, a nie umiesz zareagować inaczej niż prymitywną agresją.
Tak, spike - na twoich oczach kościół trafia szlag (o czym piszesz niżej), bo tworzą go takie małe xuje jak ty, które z radością kopią się z bliźnim. Oczywiście zaraz potem, bez cienia refleksji, obnoszą się ze świętą wiarą i wiedzą teologiczną, które wdeptują w gówno kanalizacji swoimi czynami.
Prawda o twoim Bogu jest taka, jak ten twój rozbawiony ryj na końcu większości wypowiedzi do mnie, to do niego piszesz, że je*ał go pies.
tricolour

tricolour

17.11.2023 20:25

Dodane przez spike w odpowiedzi na Mnie przeraża ignorowanie

@spike
Czemu homosiom zależy na katolickim kościele? Bo na katolickich plebaniach księża sprowadzają męskie prostytutki, szpikują specyfikami na potencję, używają ich do nieprzytomności, a na koniec biskup kryje imprezowiczów.
Moim zdaniem to pociąga homoseksualistów, bo mało która firma udostępnia swój lokal i wyposażenie do takiego rodzaju imprez integracyjnych.
😀😀😀
spike

spike

17.11.2023 22:29

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @spike

@tri
widzę że ciebie to rajcuje, chętnie byś się przyłączył, tylko nie sądziłem że zboczkiem jesteś :))))
sake3

sake2020

17.11.2023 22:13

Dodane przez spike w odpowiedzi na Mnie przeraża ignorowanie

@spike........Pamięta pan pogrzeb Jana Pawla II-go? Ja na trumnie wiatr przewracał kartki umieszczonej tam księgi choć dzień był bezwietrzny i wokół żadnego wiatru nie było?
spike

spike

17.11.2023 22:38

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @spike........Pamięta pan

@sake
pamiętam, pamiętam, to było niesamowite.
Istotą tego wydarzenia było to, że księga była zamknięta, podmuch wiatru, najpierw ją otworzył, potem przekartkował w lewą stronę, następnie w prawą na koniec zamknął księgę.
To wydarzenie obiegło cały świat.
Pamiętam też układane wzdłuż ulic znicze, niesamowity widok.
Jako ciekawostka, kilka lat temu odnaleziono nieznaną księgę przypisywaną Nostradamusowi, nie było tam pisanych przepowiedni, a przedstawione graficznie, rysunki.
Jeden taki rysunek przedstawiał zamach na papieża Jana Pawła II.
Był też rysunek przepowiednia zabójstwa poprzednika papieża.
krzysztofjaw

krzysztofjaw

17.11.2023 23:22

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @spike........Pamięta pan

sake3
To zamknięcie księgi do dzisiaj mi tkwi w głowie. To tak jakby kończyła się epoka chrześcijaństwa, katolicyzmu a nadchodziły ciężkie czasy dla KK. I tak niestety jest. Pan Bóg daje znaki i często są one pomijane a nawet trywializowane. Trzeba wierzyć, że ostatecznie Jezus Chrystus wygra ten bój, bo przecież "nie przemogą KK szatańskie moce". A obecne czasy są apokaliptyczne i musimy być gotowi na walkę. 
Pzdr
Ptr

Ptr

17.11.2023 23:44

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @spike........Pamięta pan

Pamiętam jednak, że wiatr był. Zdarzenie z księgą mistyczne. Dochodzę do przekonania , że JPIi był silnym człowiekiem Boga , synem Polski i jej wiary oraz historii - kobiety obleczonej w słońce, z księżycem pod jej stopami i wieńcem z 12 gwiazd. Unia ma gwiazdy malowane, że skradzionego pomysłu. Bóg te gwiazdy dał Młodej Polsce. Co to za człowiek, który pasł wszystkie narody laską żelazną ? Człowiek porwany do Boga przed Jego tron ? Porwany do nieba z przed oblicza smoka - komunizmu ? Kto to mógł być?
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

18.11.2023 02:49

Dodane przez spike w odpowiedzi na Mnie przeraża ignorowanie

@"zastanawia mnie jedno, czemu homosiom tak zależy na naszym katolickim kościele"
no nie tylko homosiom i trudno uwierzyc ze nie podejrzewasz o co im chodzi. inaczej nie da sie przerobic spoleczenstwa zanim to nowe nie zacznie przyjmowac opium dla ludu w wersji piekielnej. wierzymy ze ostatecznie bramy piekielne go nie zwycieza ale parenascie warunkow koniecznych do przecwelenia ludu juz zostalo niemal wypelnionych:
1. zrobic z Boga zartownisia ktory jezeli jest to napewno zbawi absolutnie wszytkich
2. podmienic piekno na "dziela" niegdys porazajace prymitywna brzydota ktore teraz zadekretowano jako najmodniejsze trendy 
3. wylansowac smieci i odpady jako "zdrowa" zywnosc
4. pornografia ma byc ogolnodostepna dla kazdego a jezeli ktos nie chce to i tak ja dostanie tym czy innym sposobem
5. ustawami zagwarantowac ze rodzicielstwo jest tylko malo istotna opcja a wszystkie dzieci sa "nasze" 
6. wylansowac rywalizacje kobiet z mezczyznami ktora ma ewoluowac w wojne pomiedzy plciami
7. dzieci wytresowac do nienawisci przodkow, pogardy dla histori narodu i ojczyzny
8. miejsca zamieszkiwania zrobic tak uprzykrzyjacymi zycie zeby niewolnik nie czul zadnej potrzeby przywiazania do lokalnych ojczyzn i spolecznosci 
9. wyeliminowac transakcje gotowkowe 
10. swoim politykierom zagwarantowac dostatnie zycie, reszta ma byc zapozyczonymi golymi i wesolymi
krzysztofjaw
Nazwa bloga:
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad..
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 515
Liczba wyświetleń: 5,776,929
Liczba komentarzy: 19,679

Ostatnie wpisy blogera

  • Premier D. Tusk chce płacić za niemieckie zbrodnie pieniędzmi Polaków!
  • "Desipere est juris gentium"*, ale nie może świadomie szaleć na szczytach władzy!
  • NIE! Komuch Włodzimierz Czarzasty nie może zostać Marszałkiem Sejmu!

Moje ostatnie komentarze

  • Mam takie samo zdanie i naprawdę boję się o życie naszego Prezydenta.Pzdr
  • A... Witam serdecznie...W tekście celowo pominąłem animozje po konserwatywnej stronie naszej sceny politycznej. Skupiłem się na pozytywach i na Prezydencie Karolu Nawrockim, w którym upatruję lidera…
  • @Sake"Czyli w obawie przed konsekwencjami ze strony reżimu mamy się ograniczać w jego krytyce lub w zawoalowanej formie przemycać w postaci piosneczek, wierszyków i wypowiedzi?".Aż tak daleko nie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Szatańskie dręczenie, nękanie, opętanie. Jak się bronić?
  • Nocne głosowania nad losem naszej ziemi i lasów...
  • Żydzi wśród komunistów II RP i w aparacie NKWD i UB

Ostatnio komentowane

  • sake2020, Jakoś Merz nie był szczególnie zawstydzony ,,prowokacją intelektualną'' premiera Tuska.Na próżno Bartoszewski i Kosiniak -Kamysz stawali na uszach by wytłumaczyć ten nadmiar intelektu.No i skoro…
  • JzL, Wyobraźcie sobie że prezydentem jest syn esbeckiej donosicielki Rafau Czaskoski. To byłaby tragedia
  • u2, ***ZACHÓD POWINIEN POLICZYĆ SZABLE!*** Jeśli traktować mnie Jerzego Ciruka z Dowspudy, to Zachód dawno policzył szable. Rosję czeka zagłada. Bynajmniej nie życzę tego Rosji, ale sama się o to prosi.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności