Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

A jak wybory i referendum zostały sfałszowane?

krzysztofjaw, 05.11.2023
Jeszcze raz i po raz ostatni próbuję zainteresować wszystkich możliwością sfałszowania ostatnich głosowań wyborczych. Dziwię się bowiem, że ZP (PiS+SP) nie podnoszą ewentualnego faktu, że ostatnie wybory parlamentarne i referendum mogły zostać sfałszowane, albo co najmniej został spaczony ich ostateczny wynik. 

Zdaję sobie sprawę, że szersze podjęcie tego tematu mogłoby być odebrane jako rozpaczliwe działania po ostatecznej wygranej, ale de facto przegranej opcji rządzącej.

No i co z tego? 

Polska ma przyjęte demokratyczne prawa dotyczące wyborów i one nie mogą być łamane i np. cisza wyborcza ma określone uwarunkowania a więc przestaje obowiązywać już po zakończeniu głosowania. No to ja pytam: dlaczego PKW nie przedłużyła ciszy wyborczej do momentu zakończenia głosowań we wszystkich okręgach wyborczych? A przecież wiemy, że w niektórych lokalach wyborczych głosowano aż do godziny trzeciej w nocy, czyli aż 6 godzin po wymaganej prawnie godzinie 21.00 dnia 15 października 2023 roku! 

Czy ten błąd PKW winien być wystarczający do uznania przez SN nieważności wyników wyborów i referendum? Ależ oczywiście, bowiem PKW niezależnie od wszystkiego koniecznie winna przedłużyć ciszę wyborczą aż do zamknięcia 100% lokali wyborczych. Takie jest po prostu prawo i winno ono bezwzględnie obowiązywać!

Warto w tym miejscu przypomnieć, że za naruszenie zakazu podawania do publicznej wiadomości w trakcie ciszy wyborczej wyników sondaży, zachowań wyborczych i przewidywanych wyników wyborów grożą w Polsce sankcje, ponieważ jest to traktowane jako przestępstwo. Może to być kara w wysokości nawet do 1 mln zł. 

No to ile milionów powinna zapłacić PKW za przyzwolenie opublikowania sondaży wyborczych exit pool w sytuacji, gdy głosowanie jeszcze trwało? A może trzeba by było pozwać PKW do sądu za złamanie prawa wyborczego?

Podobnie należy się też zastanowić nad masowym procederem zadawania pytania przez członków komisji wyborczych, czy określony wyborca chce czy nie chce karty referendalnej. Takie zachowanie jest również łamaniem prawa, bo komisje miały obowiązek w milczeniu przekazać wszystkie karty wyborcze i dopiero wtedy gdy wyborca sam z siebie rezygnował z karty referendalnej to winny ten fakt odnotować. 

Czy powyższe zachowanie członków komisji wyborczych może stanowić przesłankę uznania przez SN, że referendum było nieważne? Biorąc pod uwagę masowość takich zachowań to uważam, że tak! 

To co napisałem powyżej można też spróbować wmontować w szerszy zakres możliwości sfałszowania wyborów parlamentarnych i referendum. A tych sposobów było co najmniej kilka: 

1. Jeżeli chodzi o referendum, to z całej Polski słychać, iż nagminny był proceder, w którym komisje wyborcze wydawały tylko dwie karty dotyczące wyborów parlamentarnych a nie wydawali karty referendalnej i albo bezprawnie pytali się czy wyborca chce tej karty czy nie albo dawali tę kartę na wyraźne życzenie wyborcy. A przecież komisje nie miały prawa nie wydawać kart referendalnych lub pytać się o nie wyborcy. To wyborca ewentualnie po otrzymaniu wszystkich kart mógł oznajmić, że oddaje pustą kartę referendalną i nie uczestniczy w referendum.

2) Turystyka wyborcza, która dotyczyła około 600 tysięcy wyborców bez uwzględnienia głosujących za granicą. Chodzi tu o Polaków, którzy głosowali nie w swoim miejscu zameldowania, ale gdzie indziej i mieli zaświadczenia o prawie do głosowania poza miejscem zameldowania. Proceder miał na celu zalanie swoimi zwolennikami miejsc, w których zwolennicy PIS mają większość i przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę. Polegało to na tym, że: z rejonu, w którym wygrana z dużą przewagą głosów jest pewna - jakaś dzielnica Warszawy. Tamtejsi aktywiści zgłaszają chęć głosowania w rejonie, gdzie pis miał zawsze małą przewagę i można było w ten sposób doprowadzić do przegranej PiS (ZP) w jakimś obwodzie głosowania. 

Dodatkowo W. Gadowski w swoim "Komentarzu Tygodnia" opisuje też szczegółowo ten mechanizm i wskazuje cel turystyki wyborczej.

https://youtu.be/2ie1nOa…

W audycji pokazano m.in. stronę internetową "Biuro Podróży Wyborczych" przeznaczoną dla wyborców opozycyjnych wskazującą, gdzie wyborcy opozycji mają głosować poza swoim miejscem zamieszkania, aby ich głos ważył w wyborach więcej niż ten jeden ich głos [3]. 



Źródło: https://www.podrozewybor… - zrzut ekranu strony startowej 


W. Gadowski wskazuje, że nawet jeden głos oddany poza miejscem zamieszkania w skrajnych przypadkach mógł ważyć pięciokrotnie więcej niż jeden.

3) Głosowanie wielokrotne. To też jest związane z "turystyką wyborczą", ale już traktowane byłoby jak przestępstwo. Chodzi o to, że posiadacze zaświadczeń o możliwości oddania głosu poza miejscem zameldowania mogli po prostu głosować wielokrotnie w różnych obwodach wyborczych. To oczywiście można stwierdzić po wnikliwym zbadaniu oddanych głosów przez osoby głosujące poza miejscem zameldowania i określić, czy faktycznie są osoby, które głosowały wielokrotnie. Na taką możliwość wskazuje m.in. M. Kowalski czy M. Jakubiak:

https://www.youtube.com/…

Tak dygresyjnie: jeżeli okazałoby się, że część Polaków głosowało wielokrotnie to czy nie tłumaczyłoby to zaskakująco wysokiej frekwencji w wyborach parlamentarnych?

4. Celowe "błędy" podczas nocnego zliczania głosów w komisja wyborczych. O tym kto będzie zasiadał w komisjach wyborczych decydował samorząd a  wiemy, że PO i inni totalni w samorządach mają większość, więc sądzę, że i w komisjach wyborczych zasiadała większość mająca poglądy ***** ***. Niestety PiS trochę zlekceważył konieczność posiadania "mężów zaufania" w każdej komisji wyborczej na terenie Polski. Nawet niegdyś świetna inicjatywa jaką jest "Ruch Kontroli Wyborów" pozwalała "patrzeć na ręce" członków komisji podczas zliczania głosów. PiS chyba był za bardzo pewny siebie i nie upilnował wszystkich komisji wyborczych. 

W Sądzie Najwyższym zarejestrowano do 30 października 2053 roku 826 protestów wyborczych oraz 931 protestów przeciwko ważności referendum.  Jako, że termin składania takich protestów wyborczych upłynął 25 października 2023 roku to prawdopodobnie ostateczna liczba będzie już tylko nieznacznie wyższa. 

"Po rozpoznaniu wszystkich protestów wyborczych Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez Państwową Komisję Wyborczą oraz opinii wydanych w wyniku rozpoznania protestów rozstrzyga o ważności wyborów, a także o ważności wyboru posła lub senatora, przeciwko któremu wniesiono protest. Rozstrzygnięcie przybiera formę uchwały, która wydawana jest nie później niż w 90. dniu po dniu wyborów. Skoro więc wybory odbyły się 15 października, to uchwała musi być wydana do 13 stycznia 2024 r. włącznie".

Dziś wydaje się, że duże szanse na uznanie przez SN mają protesty wyborcze dotyczące referendum  oraz udowodnione wielokrotne głosowania.  

Oczywiście negatywna decyzja SN co do ważności wyborów lub referendum miałaby trudne do przewidzenia skutki. I to nie tylko w Polsce, ale i nawet sięgające dalej niż Unia Europejska. 

Dlatego też uważam, że SN nie zdecyduje się na unieważnienie wyborów parlamentarnych. 

Natomiast ewentualne unieważnienie referendum jest całkiem możliwe, choć uważam, że nawet powtórzenie referendum nic nie da, bo znów będzie obowiązywała frekwencja +50%. 

A zresztą uważam, że  trzeba by było w końcu znieść ten limit frekwencyjny. On nie obowiązuje nawet w "ojczyźnie referendów", czyli w Szwajcarii. Tam referenda są ważne niezależnie od liczby oddanych głosów. W artykule 142 Konstytucji Federalnej Szwajcarii czytamy, że „propozycje, które są przedkładane pod głosowanie narodu, są przyjmowane, jeśli zatwierdzi je większość głosujących”, bez żadnego progu frekwencyjnego.

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected] 

Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą. Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję! 
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814 
Paypal: paypal.me/kjahog
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4696
krzysztofjaw

krzysztofjaw

05.11.2023 21:07

Dodane przez Siberian Husky Dog w odpowiedzi na W opozycji zgrzyty.

@ Siberian Husky Dog
Zgrzyty są, ale pewnie dobiją targu w imię przejęcia władzy. A co potem? Zobaczymy!
Pzdr
Jan1797

Jan1797

05.11.2023 20:59

Pozwolę sobie wprost,
Widzisz Witoldzie, kiedy piszą, że dążenie Polski, Węgier, Rumuni do sojuszu obronnego wywołało w Niemczech falę krytyki, bo według nich sojuszowi sprzeciwia się Rosja, zgodzimy się obaj bezkrytycznie. Podobnie z federalizacją i podobnymi realnymi zagrożeniami. Różnimy się zasadniczo, gdy mówisz o wyrzutach sumienia, uważam masz rację, są uzasadnione. Dlatego wolę w dyskusji o Polsce głos emeryta z Francji żyjącego tu po sąsiedzku warzącego każde słowo krytyki rządu. Mało tego, przy tym, co dzieje się wokół Polski, nie usłyszysz ode mnie słowa krytyki ZP. Jan
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

05.11.2023 23:19

Platforma robiła rotacyjne wały wyborcze z umiarem.
O mały włos, a frekwencja wyniosłaby 108%
Imć Waszeć

Dark Regis

05.11.2023 23:59

A co? Nie dało się zablokować turystyki wyborczej ustawą? Czy dopiero wtedy byłby ogólnopolski Ajwaj gdyby do jakiejś wioseczki na głosowanie wyjechało całe miasto? Zwracam uwagę, że możliwość manipulowania uśrednianiem wyników pośrednich i zaokrągleniami wskazuje na jakiś "exploit" w kodzie programu albo w algorytmie używanym przez komisje wyborcze, co sugeruje red. Gadowski z jakimś konsylium wybitnych matematyków (tak przynajmniej mówią). Lepiej już nie będzie. Czas się brać za solidną robotę, a nie za propagandę. PS: Jak nie umiecie uniezależnić wyników obliczeń od sposobu zaokrąglania liczb, to ja wam napiszę taki program... w BASIC-u. Czy ktoś twierdzi, że się nie da?
EsaurGappa

EsaurGappa

06.11.2023 00:07

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na A co? Nie dało się zablokować

Te cholerne cyfry,plus minus zero.Suma i tak milczy.
Jabe

Jabe

06.11.2023 10:01

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na A co? Nie dało się zablokować

Może o to chodzi, by w razie nie­pomyślnego obrotu nego­cjacji wy­bory u­nieważnić?
u2

u2

06.11.2023 10:11

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na A co? Nie dało się zablokować

"ja wam napiszę taki program... w BASIC-u. Czy ktoś twierdzi, że się nie da?"
Da się, ja pisałem programy w BASIC-u na Spectrumnie ZX, działały niemożebnie długo, (dużo szybciej w assemblerze), ale teraźniejsze komputery to przepaść w stosunku do Spectrumny :-) :-) :-)
tricolour

tricolour

06.11.2023 11:19

Dodane przez u2 w odpowiedzi na "ja wam napiszę taki program.

@u2
Jeśli chcesz się chwalić, to czymś konkretnym...
W Spectrumie ULA do generowania video korzystała z pamięci operacyjnej. Konflikty z procesorem rozwiązywały rezystory, co zwalniało procesor ze względu na jego niższy priorytet. Umiejętne przeniesienie programu przyspieszało jego wykonanie o rząd prędkości.
Dwa: kupowało się za $50 książkę "ZX Spectrum ROM disassembly" i podmieniało kretyńsko napisane biblioteki (oraz - przy okazji - usuwało błąd w przerwaniu niemaskowalnym) funkcji trygonometrycznych, generowania figur geometrycznych, a także obliczania potęg.
Dzięki tym prostym i pouczającym zabiegom miałeś maszynę dziesięć razy szybszą od kupnego oryginału. Owszem, dziś to słaba maszyna, ale od debiutu spectruma minęło ze czterdzieści lat - od czegoś trzeba było zacząć.
u2

u2

06.11.2023 11:26

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @u2

@trichuj
kupowało się za $50 książkę "ZX Spectrum ROM disassembly"
Aby na pewno miałeś dolary w czasach PRL-u ? Czyli ty jednak synalek SB-eków lub podobnej swołoczy :-) :-) :-)
tricolour

tricolour

06.11.2023 12:57

Dodane przez u2 w odpowiedzi na @trichu

@u2
Tak, bardzo piękne dolary, żadne bony...
Każdy sądzi po sobie: swolocz widzi swolocz u innych. A kiedyś pisałem skąd one były i to w takiej ilości, że - jak mawiał mój Tato - co miesiąc mogliśmy sobie kupić we Wrocławiu kawalerkę i pół dużego Fiata.
Zabawa z wami, pisiorami, polega na tym, że nie widzicie rzeczywistości tylko wyobrażenie o niej, im bardziej mylne tym łatwiej. Dlatego przerżnęliście wygrane wybory.
Imć Waszeć

Dark Regis

06.11.2023 16:18

Dodane przez u2 w odpowiedzi na "ja wam napiszę taki program.

Język programowania ma mniej do rzeczy niż sposób jego kompilacji lub interpretacji w maszynie wirtualnej. Przykładowo Python jest językiem interpretowanym, już dość starym, ale znajduje szerokie zastosowanie w sztucznej inteligencji. Co najważniejsze jest podobny do BASIC-a ;) W BASIC-u kluczowa była numeracja wierszy i skoki, zaś w Pythonie kluczowe są wcięcia i różne zabawki rodem z Lispu (języku operującym na listach, lambdach i takich tam). Programowałem w asemblerze od procesorów Intel286, przez Intel 386, Intel 486, aż do Pentium 2. Późniejsze też, ale już nie zawodowo. To co jest podobne w nich do Spectrumów, to mapowanie BIOSU płyty, kart rozszerzeń i pamięci ekranu na obszar adresowany przez procesor, dlatego można było bezpośrednio gadać tak z BIOS-em jak i z kartami (nie tylko za pomocą przerwań, ale też wywołań portów, magistral i rejestrów zatrzaskowych), a nade wszystko ręcznie malować lub pisać na ekranie (VGA, SVGA) co się chciało wyświetlić bez użycia przerwań karty graficznej. Służyło to między innymi ludziom z Demosceny do tworzenia zabawnych animacji i obrazów. To czego Spectrumy nie posiadały, to możliwość użycia rejestrów takich jak CR0,...,CR3 (r. kontrolne), DR0,...,DR3 (r. debugujące): https://wiki.osdev.org/C… Za ich pomocą można było tworzyć własne extendery pamięci, przechodzić do trybów rozszerzonego i wirtualnego, tworzyć katalogi stron pamięci, zakładać breakpointy na obszary pamięci, tworzyć furtki wywołań dla procedur pomiędzy trybami, czyli w skrócie tworzyć sobie taki Windows, bądź pisać programy, która całkowicie kontrolują Windowsa. Super zabawa, gorąco polecam @Tri i @U2 ;) Właśnie sobie odkurzyłem starego kompa z samym DOS-em, drugiego z extenderem pamięci i trzeciego ze starym Windowsem 95 (mam też Win 3.11). Prawdziwy powrót do przeszłości :]
Imć Waszeć

Dark Regis

06.11.2023 15:41

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na A co? Nie dało się zablokować

Nie nie Panowie, spokojnie. Należy postawić tezę "na czym miałoby polegać fałszerstwo wyborów w Polsce?" "Odpowiada" na to pytanie pewien człowiek na portalu Quora pracujący w komisji wyborczej: https://qr.ae/pKCTe6 Jak widać odpowiedź jest niepełna i nieco tendencyjna. Gdzie zatem szukać oszustwa? W systemie przyznawania punktów wyborczych czyli metodzie D'Hondta: https://pl.wikipedia.org… Nie wiem, czy Państwo pamiętają jak opisywałem kiedyś heist bandy pewnego Australijczyka na giełdę akcji firm w wirtualnym świecie Second Life, gdzie np. swoje aktywa posiadała słynna niemiecka milionerka o pseudonimie Anshe Chung? https://en.wikipedia.org… Otóż w programie symulującym wzrosty i spadki cen akcji po ich zakupieniu lub sprzedaży był pewien dyskusyjny, czyli mocno subiektywny sposób zaokrąglania wartości końcowej. To wystarczyło, żeby wspomniana banda mogła rozbujać kursy i wyprowadzić szmal z wirtualnej giełdy (na realne karty kredytowe). Akcja z kalkulatorem wyborczym i turystami wyborczymi przypomina właśnie do złudzenia ów heist. Jaka jest na to rada? 1. Albo zrezygnować z systemu D'Hondta i zakończyć w Polsce partiokrację. System ten będzie teraz atakowany przy każdej okazji, w każdym kraju, nawet za pomocą AI i nic się nie ostanie z "demokracji" stojącej za nim. 2. Wydłużyć liczby po przecinkach i nasycić zbyt proste i prymitywne wzory poprawkami tak, żeby obliczenia stały się stabilne i niewrażliwe na turystykę wyborczą. Inaczej mówiąc głos ma ważyć głos niezależnie od miejsca głosowania.
Francik

Francik

08.11.2023 01:31

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Nie nie Panowie, spokojnie.

Kwestia zaokrąglania liczb to szczegół. Przekręt polegał na wielokrotnym głosowaniu na jedno zaświadczenie w kilku komisjach wyborczych. Dlatego gdzieniegdzie wybory trwały do 3 w nocy, w ciągu dnia trzeba było objechać kilka komisji wyborczych w różnych miejscowościach od siebie oddalonych. To że niektóre były bardzo popularne jak to słynne Jagodno wynikało zapewne z odpowiedniego składu komisji - ich członkowie nie mogli być zbyt dociekliwi co do oryginalności zaświadczenia. Zresztą zbytnia dociekliwość musiałaby się skończyć powiadomieniem organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a po co komu kłopoty. To tłumaczy niewiarygodnie wysoką frekwencję. Zamiast się cieszyć, trzeba płakać, że pozwalamy się robić w balona. Proceder został dobrze zorganizowany, więc zachodzi pytanie co robiły tzw. służby? Takie przekręty robiono już w 2010 r. przy wyborach prezydenckich na Komora, były doniesienia w Internetach. Podobno została opracowana elektroniczna ewidencja wyborców, ale nie działała w tych wyborach. Bez odnotowania w elektronicznym systemie, że dany wyborca już zagłosował na podstawie zaświadczenia takie przekręty trudno ukrócić. Pytanie czy komuś na tym zależy?
Czesław2

Czesław2

08.11.2023 07:17

Dodane przez Francik w odpowiedzi na Kwestia zaokrąglania liczb to

Zależy tym, kto rządzi. To wcale nie musiał być PiS. Przynajmniej nie sam. Czy któryś z polityków ZAKWESTIONOWAŁ turystykę wyborczą?
Imć Waszeć

Dark Regis

08.11.2023 13:02

Dodane przez Francik w odpowiedzi na Kwestia zaokrąglania liczb to

Nie wiem jak to było w Jagodnie, ale gdy ja szedłem na wybory, to dostałem wielką listę do podpisu związaną z moim miejscem zamieszkania i numerem dowodu osobistego. Jeśli takie fałszerstwo miało miejsce, to ktoś z komisji musiałby sfałszować tożsamość osoby z zaświadczeniem. Np. wpisać dane osoby zmarłej ad hoc, a to z kolei zaciera użycie zaświadczenia (ktoś to liczył?). To jest do sprawdzenia, ale widać nie chce się odchodzącej władzy.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
krzysztofjaw
Nazwa bloga:
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad..
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 515
Liczba wyświetleń: 5,776,930
Liczba komentarzy: 19,679

Ostatnie wpisy blogera

  • Premier D. Tusk chce płacić za niemieckie zbrodnie pieniędzmi Polaków!
  • "Desipere est juris gentium"*, ale nie może świadomie szaleć na szczytach władzy!
  • NIE! Komuch Włodzimierz Czarzasty nie może zostać Marszałkiem Sejmu!

Moje ostatnie komentarze

  • Mam takie samo zdanie i naprawdę boję się o życie naszego Prezydenta.Pzdr
  • A... Witam serdecznie...W tekście celowo pominąłem animozje po konserwatywnej stronie naszej sceny politycznej. Skupiłem się na pozytywach i na Prezydencie Karolu Nawrockim, w którym upatruję lidera…
  • @Sake"Czyli w obawie przed konsekwencjami ze strony reżimu mamy się ograniczać w jego krytyce lub w zawoalowanej formie przemycać w postaci piosneczek, wierszyków i wypowiedzi?".Aż tak daleko nie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Szatańskie dręczenie, nękanie, opętanie. Jak się bronić?
  • Nocne głosowania nad losem naszej ziemi i lasów...
  • Żydzi wśród komunistów II RP i w aparacie NKWD i UB

Ostatnio komentowane

  • sake2020, Jakoś Merz nie był szczególnie zawstydzony ,,prowokacją intelektualną'' premiera Tuska.Na próżno Bartoszewski i Kosiniak -Kamysz stawali na uszach by wytłumaczyć ten nadmiar intelektu.No i skoro…
  • JzL, Wyobraźcie sobie że prezydentem jest syn esbeckiej donosicielki Rafau Czaskoski. To byłaby tragedia
  • u2, ***ZACHÓD POWINIEN POLICZYĆ SZABLE!*** Jeśli traktować mnie Jerzego Ciruka z Dowspudy, to Zachód dawno policzył szable. Rosję czeka zagłada. Bynajmniej nie życzę tego Rosji, ale sama się o to prosi.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności