Nie wiem czy Państwo zauważyli, ale od jakiegoś czasu na antenach TVP ("Telewizji Polskiej") obowiązuje pewna subtelna zmiana w zakresie nazewnictwa stacji. Jej dziennikarze zaczęli określać ją jako "Polską Telewizję" (PTV), co jak się wydaje ma emocjonalnie i pozytywnie podkreślać właśnie narodowo-polski jej charakter odróżniający ją od innych komercyjnych stacji telewizyjnych jak Polsat a przede wszystkim TVN.
Nie sądzę, żeby ta zmiana była początkiem profesjonalnego marketingowego procesu zmiany nazwy stacji, czyli tzw. renamingu, bowiem nazwa TVP jest mocno osadzona w świadomości odbiorców a i realne koszty takiego przedsięwzięcia byłyby bardzo wysokie. Niemniej w sferze werbalnej ma podkreślać polskość stacji, podobnie jak jest to w przypadku Polskiego Radia.
Wydaje się, że to zaakcentowanie polskości stacji jest - z punktu widzenia jej odbiorców - słuszne, bowiem TVP/TVP Info ma określoną grupę widzów, którą można określić jako - mniej lub więcej - patriotyczną/propolską oraz prorządową. I takie podkreślanie polskości stacji jest emocjonalnie integrujące jej widzów. A ta grupa jest niemal całkowicie rozłączna z widzami stacji TVN/TVN24. Ta ostatnia stacja jest przez większość widzów TVP/TVP Info kojarzona jako antyrządowa "tuba propagandowa" totalnej opozycji. Zresztą podobnie przez odbiorców TVN/TVN24 widzowie TVP/ TVP Info są określani jako "pisiory" a państwową telewizję nazywają TVPiS. Wobec takiego ostrego podziału pomiędzy TVP a TVN to Polsat jawi się jako stacja informacyjnie neutralna.
Ta subtelna i jak na razie tylko werbalna roszada słowna ma jeszcze inny wymiar, ściśle związany z obecną kampanią wyborczą i głębokim podziałem społeczno-politycznym w Polsce. Dla wyborców obecnej władzy ma stanowić - jak wspomniałem - swoistą emocjonalną integrację wokół polskości oraz zaspokoić potrzebę przynależności do określonej, patriotycznej grupy wyborców. Dodatkowo jeszcze pozwala na jasną dychotomiczną identyfikowalność wyborców: My-Polacy (patrioci), Wy-obcy lub Wy-antypolacy (anty-patrioci).
Jak więc widać kampania wyborcza rozgrywa się w różnych obszarach naszej codzienności. Ja natomiast polecam śledzić różne media, aby wyrobić sobie swoje zdanie na konkretne tematy. W przypadku telewizji to najlepiej obejrzeć sobie i Fakty TVN, i Wiadomości TVP a na dokładkę Wydarzenia Polsatu.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected]
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2490
Tak się tutaj mnie nazywa, choć z PiS-em mam o tyle wspólnego, że głosuję ostatnio na ich kandydatów, typu poseł Jarosław Zieliński, czy prof. Karol Karski. Ewidentnie świadczy takie nazewnictwo o wyjątkowo złej, antypolskiej woli, tak nazywającego.
PS. PTV to dobra nazwa, podkreślająca propolski charakter telewizji państwowej.
Nie ma co się denerwować ;). Ja też jestem "pisiorem", choć do tej ani innej partii nie należę a bywam też często krytykiem obecnej władzy. Jednak wystarczy tylko to, że krytykuję od zawsze szubrawca D. Tuska, aby uznać mnie za tegoż "pisiora". Nie wiem też czy dobrze to wybrzmiało w tym krótkim poście, ale ja też nie miałbym nic przeciwko temu, aby TVP zamieniła się na PTV analogicznie jak PR.
Pzdr
Czasami przełączę na WSI24. Ale rzadko. Wiem co tam mośki nadają. Wolę mośków z PTV, a zwłaszcza #wtylewizji. No i ten Reset jest niezły. Ponoć przejął WSI24 jakiś kacap, ale trudno mi się z tym zgodzić. David Zaslav to mosiek z Ukrainy. Może patrzeć szerzej na wojnę ukrów z kacapami. Chodzi o wywołanie wojny światowej, czyli odbicie Mandżurii przez kitaj. Zawsze jak dems dochodzą do władzy w US to jest jakieś nieszczęście na Ziemi :-)
Proszę nie deprecjonować szczerości wypowiedzi wielbicieli Prezesa. Oby więcej takich platform gdzie tuzy intelektu i Patrioci będą mogły się przenicować z własnej woli.
Ta krytyka sprowadza się do narzekania, że nie powieszono jeszcze Michnika i nie wysłano do gazu jego czytelników.
Ale widzę, że postanowił Pan wsadzić kij w mrowisko. Na blogach funkcyjnego i tego niezrzeszonego aktywu partyjnego postanowił Pan namawiać do oglądania wrażych stacji. Jakoś to prowokacją straszną zalatuje. Miejscowa czerezwyczajka uaktywnić się może i...aż dziw, że "ten co zawsze odzywa się jako pierwszy"- nie mylić z Dziewczynką co zawsze odzywa się jako pierwsza- tą od Marcina- jeszcze egzekutywy nie zwołał. Czerezwyczajka jak czerezwyczajka. Sama ogląda i czyta. Służbowo znaczy się. Chyba żeby wiedzieć o co oskarżać Dlatego przecież jest czerezwyczajką. Elytą znaczy się.
Proszę zatem nie szarżować. I uważać na słowa.
Proszę zatem nie szarżować. I uważać na słowa.
Nie zawsze, ale jak mam czas to oglądam te wszystkie programy informacyjne. A to tylko dlatego, żeby wyrobić sobie własne zdanie i poznać "armaty" przeciwników.
Pzdr
Po zamachu 10. 04.10 dokładnie wiem kto jest kto i co jest czym. I osobiście nie potrzebuję znać więcej szczegółów żeby wiedzieć co myśleć. Szczegóły trzeba znać jeżeli chce się kogoś przekonywać. Mnie, przyznam się, ręce już opadły.
Przecież telewizja jest właśnie dla idiotów, którzy mają patrzeć i milczeć. A gdy się przestawi literki mają dostać orgazmu bez kobiety.
I mają za to płacić abonament na milczenie.
ta telewizja, jakby jej nie zwał, jest tubą propagandową aktualnie rządzących
Jest tubą. Ale proszę pokazać w którym miejscu TVP kłamie. I oprzeć się na dokumentach - nie na słowach Tuskoidów.
Pojęcie "kłamie" zmieniło znaczenie. Nie na przeciwne tylko z innego obszaru niż prawda/ fałsz.
Jeśli powiesz, że - przykładowo, ostatnie "osiągniecie" rządowe - kredyt 2% jest DOBRY, bo tani, a nie dopowiesz, że na jego skutek - czyli rzucenia się chętnych - ceny mieszkań wystrzeliły, co się finansowo zbilansowalo - to informacja o tańszym kredycie droższego lokum jest kłamstwem, czy nie?
Spółki,a społka rządzi sie ZYSKIEM i ma gdzieś informacje i "dobro narodu"...
Obojętne czy to spółka skarbu państwa,czy panów Wildsteinów ojca i syna...kłamią,kłamali i będą kłamać...albo zamilczą X? Nigdy takiego nie było!!
No nie. TVP jest telewizją publiczną a takowa ma określoną misję i cele działania. Nieraz bywa to fikcją, ale są odpowiednie zapisy ustawowe dotyczące mediów publicznych.
Pzdr