Ja wiem, że "tylko ten, kto nic nie robi, nie popełnia błędów". Tym niemniej w obecnej napiętej sytuacji międzynarodowej oraz trwającej kampanii wyborczej, babole popełniane przez ważnych polityków partii rządzącej mszczą się delikatnie mówiąc "podwójnie".
Akurat teraz taki błąd popełnił szef Ministerstwa Obrony Narodowej, który rozpoczął publiczną debatę nad winą wojskowych w sprawie znalezienia rakietowego "nielotu" pod Bydgoszczą.
Po jaką cholerę minister Mariusz Błaszczak zaczął publicznie zwalać winę na podwładnych i samego Dowódcę Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych RP, generała broni Tomasza Piotrowskiego, który podobno nie poinformował ministra ON o obiekcie ani innych centrów decyzyjnych.
Minister ON stwierdził w wygłoszonym oświadczeniu, że procedury zadziałały prawidłowo do poziomu COP. Minister nie podał szczegółów na temat tego jaki pocisk znaleziono pod Bydgoszczą.
Minister Mariusz Błaszczak podobno zażądał też dymisji gen. Tomasza Piotrowskiego, który 12 maja 2023 wydał oświadczenie w tej sprawie na stronie Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych:
"Szanowni Państwo, dzień dobry,
mówię do Państwa z miejsca kierowania Ćwiczeniem Anakonda i dowodzeniem Dowództwa Operacyjnego rozmieszczonego w północnej części Polski. Mówię do Państwa dlatego, że w ostatnich godzinach odebrałem wiele telefonów, przeczytałem wiele informacji od ludzi, którzy piszą do mnie o tzw. „burzy medialnej”, jaka zapanowała w przestrzeni.
Mówię do Państwa w istotnym dla Polski i Sił Zbrojnych momencie określonej sytuacji bezpieczeństwa. Za wschodnią granicą mamy wojnę w Ukrainie, która nie wiadomo ile czasu jeszcze będzie trwała i w jaki sposób będzie się toczyć. Mamy cały czas zdeterminowanego przeciwnika, który podsyła nam migrantów. Mamy cały czas dużą aktywność Sił Zbrojnych, wiele ćwiczeń i realizujemy wiele dla poprawy bezpieczeństwa Polski.
Mówię do Państwa, bo chciałem zwrócić się z apelem o rozsądek, o to abyśmy w nadchodzących dniach bardzo ważyli emocje, abyśmy byli rozsądni w tym co robimy, abyśmy bardzo ambitnemu i agresywnemu przeciwnikowi nie dawali pożywki, nie dawali się dzielić na grupy. Bo ten przeciwnik już tylko na to czeka. Apeluję do Państwa, abyśmy byli silni i skonsolidowani. Abyśmy się nawzajem wspierali, aby nigdy więcej nie dochodziło do sytuacji, które pomagają przeciwnikowi, a szkodzą nam.
Od września 2018 roku, przyjmując obowiązki powiedziałem, że świadom jestem zagrożeń, niebezpieczeństw i nie ustanę nigdy w dbaniu o bezpieczeństwo naszego Narodu, naszego kraju, naszych obywateli. Od tamtego dnia, każdego dnia staram się wywiązywać ze swoich obowiązków.
Chcę Państwa też zapewnić - mam taką wiedzę i świadomość - że w Polsce jest kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy, którzy każdego dnia robią dokładnie to samo. Wstając rano, patrząc w lustro pytają się czy zrobili wystarczająco dużo i czy zrobili wszystko dla bezpieczeństwa państwa i którzy każdego dnia starają się być coraz doskonalsi, coraz lepsi, żeby zadbać o nasze wspólne bezpieczeństwo, by Polska byłą bezpieczniejsza i stabilniejsza.
Wierzę głęboko, że żyjemy w Państwie, które jest silne i sprawiedliwe. Wierzę też głęboko we wszystkich Polaków, że jesteśmy w tej chwili w stanie pokazać przy nadchodzącym zagrożeniu ze wschodu, że jesteśmy świadomi, że żyjemy w kraju demokratycznym, że wiemy co to jest wymiar sprawiedliwości i nie ulegniemy złym emocjom. Bardzo serdecznie za to dziękuję.
Natomiast jako kierownik ćwiczenia Anakonda 23 chcę bardzo wszystkim podziękować, przede wszystkim żołnierzom, funkcjonariuszom i osobom zaangażowanym w ćwiczenie za maksymalne poświęcenie, które obserwuję wszędzie. Polakom natomiast i wszystkim tym, którzy przebywają na terenie Polski dziękuję za okazane wyrazy wsparcia, solidarności z wojskiem i podziwu dla naszego codziennego wysiłku.
Dziękuję Państwu bardzo serdecznie; życzę wszystkiego co najlepsze.
Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych
generał broni Tomasz Piotrowski" [1]
Powiem szczerze, że w całości podzielam stanowisko generała, ale uważam, że do całej sytuacji nie musiało w ogóle dojść i najlepiej by było, aby nigdy nie doszło. Sprawa bowiem dotyczy bezpieczeństwa Polski i nie powinna być przedmiotem publicznej walki szefa MON z generałem T. Piotrowskim. Dziś Polsce jest to w ogóle niepotrzebne a ewentualne przewinienia kogokolwiek winny być rozstrzygane na poziomie decyzji niejawnych.
Już teraz D. Tusk wykorzystuje tą sytuację do ataku na MON i bierze w obronę wojskowych. Ja wiem, że obrona wojska przez D. Tuska zakrawa na hipokryzję, bo w czasie jego rządów wojsko było traktowane jak "piąta kula u nogi", ale po co dawać pożywkę opozycji totalnej do ataku na rząd? I to teraz!
Niestety takie decyzyjne babole nieraz są popełnianie przez PiS. Kiedyś to Jarosław Kaczyński "przestrzelił" z "piątką dla zwierząt", czym zraził sobie rolników i doprowadził do dymisji najlepszego w dziejach III RP ministra rolnictwa Krzysztofa Ardanowskiego a teraz znów babol w wykonaniu Mariusza Błaszczaka, który naprawdę dla armii zrobił wiele dobrego. I po co? Po to, aby zrazić do siebie wojskowych i to w czasach, gdy zbroimy się "na potęgę" i jest wojna u naszych bram? I to wszystko o taką drobnostkę...
Ja wiem, że w sprawach polskiej obronności istnieją drobiazgowe instrukcje postępowania, które muszą bezwzględnie obowiązywać wszystkich a w szczególności przedstawicieli i dowódców polskiej armii. Tyle tylko, że zawsze należy mocno rozważyć skalę zaniechań, aby nie utracić wartościowych ludzi i po prostu tego nie można rozstrzygać publicznie, bo to "woda na młyn" nie tylko dla naszych zdrajców spod znaku totalnych, ale też dla naszych wrogów zewnętrznych takich jak Rosja, Białoruś czy unijne Niemcy!
I dobrze, że prezydent Andrzeja Duda zachowuje rozwagę i zdecydował się na obronę armii.
[1] https://www.wojsko-polsk…
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected]
Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą.
Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję!
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814
Paypal: paypal.me/kjahog
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6883
Autor nie oglądał merdiów ubeckich ? Tam od dłuższego czasu ubecy merdialni chcą głowy ministra Błaszczaka. Polecam opinię gen. Polko z Saloonu24, tam generał wyjaśnia szczegółowo kto jest za co odpowiedzialny w wojsku i dlaczego gen. Piotrowski powinien podać się do dymisji, choć przełożeni niekoniecznie muszą ją przyjąć. Z reakcji PAD wygląda że gen. Piotrowski zachowa stanowisko. Czyli kolejna gwnoburza w wykonaniu ubeckich totalniaków.
Czytałem generała Polko i ma dużo racji. Sensem mojej notki jest to, że "co nagle, to po diable" a tak naprawdę mam pretensje do ministra Błaszczaka, że całej sprawy nie załatwił na szczeblu niejawnym i wyciągnął ją na widok i dyskurs publiczny. Dzisiaj to jest Polsce najmniej potrzebne i nawet groźne.
Pzdr
Ataki na ministra Błaszczaka są jawne i trwają od dłuższego czasu. Dobrze sprawę wyjaśnić jawnie, kto za co odpowiada w wojsku w tym przypadku, bo ewidentnie totalniacy robią kolejną gwnoburzę. Wniosków o odwołanie ministra już było parę. Totalniacy chcą wprowadzić chaos i zamieszanie za wszelką cenę. I podejrzewam, że nie cofną się przed niczym. Nawet są skłonni wywołać zamieszki np. we Wrocku i błagać Niemców o pomoc militarną w obaleniu rządów Dobrej Zmiany.
ja mam tylko pretensje, że cała dyskusja odbywa się publicznie, bo sprawy obronności winny być załatwiane w formie niejawnej!
Pzdr
No koniecznie chce mnie Pan zabić śmiechem... przecież o tej rakiecie już od miesiąca pisały media ( ja nie chwaląc się też - tu, na NB ) w takim mniej więcej tonie "obywatelka zgłosiła znalezisko w poniedziałek wczesnym rankiem, a już we wtorek koło południa zjawiła się policja i wojsko, po czym zabezpieczono teren". Nie widzi Pan, że to komedia i kompletna kompromitacja? Było trochę czasu żeby chociaż ci wszyscy zwierzchnicy polskich sił zbrojnych z Bożej łaski, ustalili jakąś wspólną wersję. Obronność mamy jak się patrzy, a i NATO czuwa, nie ma co.
Ma Pani dużo racji. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę z jaką materią mamy do czynienia. Naprawdę mamy mało generałów z nowego rozdania. Przecież tak naprawdę najlepszych generałów i dowódców straciliśmy w katastrofie Casy a później w tragedii nad Smoleńskiem. To nie były przypadki. Tak... można stwierdzić, że w wojsku jest bajzel, ale w obecnym czasie trzeba ten bajzel posprzątać w miarę cicho i szybko a nie wynosić to na publiczny osąd. Akurat minister Błaszczak powinien o tym wiedzieć.
Pzdr
A te Casy i Smoleńska to oni wczoraj byli, że czasu nie starczyło generała z pułkownika zrobić?
Nie babol tylko burdel od dawna, nic się za pisu nie zmieniło.
Przez takie olewanie wszystkiego Lech Kaczyński zapakował samolot generalicją,ministrami senetorami....CAŁY ŚWIAT SIĘ ŁAPAŁZA GŁOWĘ!
Duda to bajok i klarnet...on sie zna na świecach chanukowych...
Chcecie się dowiedzieć o ataku jądrowym na Polskę ze strony Rosji...dowiecie się...jak wam zaczną włosy wypadać.
Jedno mnie przeraża STRASZLIWA GŁUPOTA OD RZĄDU,PREZYDENTA,KLIENTÓW LIDLA I BLOGOSFERY...!
Baju, baju. Na wspólny lot całego sztabu wyraził zgodę minister Klich. I jeszcze dopisał że wybiera się razem z nimi. Oczywiście wcale się nie wybierał to było dla zmyłki. Z tego co pamiętam to dowódca może lecieć, o ile jego zastępca jest na ziemi. Ale to już sprawa MON, aby zapewnić bezpieczeństwo dla lotu wojskowego, typu zapasowe lotnisko i wykrycie ewentualnych materiałów wybuchowych.
Pzdr
Oj niedobrze, niedobrze... Że też tej kobiecinie zachciało się jeździć konno po lesie akurat przed wyborami. A mogła sobie ta rakieta spokojnie leżeć w tym lesie i czekać na lepsze czasy...
Pzdr
To niemieckie Patrioty, które stały na granicy, przepuściły rosyjski pocisk do Polski ;-)
Jednak reakcja generała była skandaliczna, zachował się jak gówniarz, występując w mediach, żaląc się, jaki on biedny i pokrzywdzony, czy to aby żołnierz jest ?
Tusk powinien kolejny raz dostać w mordę, jak zaliczył podczas powodzi od poszkodowanego, gdy pozował do kamery na tle zalanych domów, potem przez dwa tygodnie się ukrywał, by nikt nie widział blizny na wardze. Ciekawe co się stało z tym bohaterem, czy jeszcze żyje?
Żebym był dobrze zrozumiany. Minister Mariusz Błaszczak jest jednym z najlepszych ministrów i chyba najbardziej pracowitym. Wedle mnie strzelił babola, ale to go nie przekreśla. Musi po prostu w przyszłości być bardziej ostrożny i tyle.
Pzdr
Piszę do wszystkich, mi tu znanych. Nie potrzeba analityka, nie pierwszy raz przecież podobnie się zachowują. Może nie wiedział o napaści na biuro poselskie. Może nie pamiętał „o kontraktach, które trzeba zweryfikować”. Zwłaszcza ostatnim, proszę przemyśleć zdarzenie w Przewodowie i reakcję kontraktową, która musiała zaboleć.
https://www.salon24.pl/n…
Generał nie znalazł pocisku to minister znalazł winnego ;-)