Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Smoleńsk - moje wspomnienie...

krzysztofjaw, 10.04.2022
Doskonale pamiętam ten dzień 10 kwietnia 2010 roku. Dzień, który we mnie tkwi do dzisiaj, poruszając me wnętrze w okrzyku rozpaczy, gniewu, złości, pragnienia zemsty a na koniec dumy, że jednak nasza Polska potrafiła wzruszająco pożegnać tych wszystkich, którzy zginęli w zamachu smoleńskim.

Wtedy jeszcze spałem, gdy ze łzami w oczach obudziła mnie moja mama i przekazała tę smutną informację. Nie wierzyłem jej i nie potrafiłem uwierzyć aż do momentu oficjalnego potwierdzenia, że niemal wszyscy z rządowego samolotu lecącego do Smoleńska zginęli. Niemal, bo krążyły pogłoski, że trzy osoby przeżyły... jednak szybko je zdementowano.

Pierwszym uczuciem, który mną wtedy targał był wielki smutek wyrażony łzami spływającymi po rozgrzanych policzkach. Nie mogły te łzy zaprzestać płynąć i w tym ich potoku słuchałem cały czas informacji o tej tragedii.

Od razu też i później pojawiły się złość i gniew oraz stwierdzenie: "Zabili nam prezydenta!". Zaraz potem zadałem sobie pytanie: "Kto to zrobił i czy tylko Ruscy, czy też we współpracy z rządzącymi Polską?". 

Bowiem tak jak i dziś wtedy byłem przekonany, że ta tragedia nie była przypadkowa a kolejne lata tylko mnie w tym przekonaniu utwierdzały. Sądzę zresztą, że zaraz po tragedii większość Polaków też gdzieś nawet podświadomie było przekonanych, że to był zamach dokonany przez władzę w Moskwie. Dopiero późniejsza propagandowa kampania inforamcyjno-dezinformacyjna zasiała u wielu z nas wątpliwości i sprawiła, że część naszego społeczeństwa zaczęła wierzyć, że był to li tylko wypadek a winnymi byli piloci nakłaniani przez dowódców do lądowania w złych warunkach oraz "pancerna brzoza" urywająca skrzydło samolotu. 

Dalej w tym dniu przyszła jakaś pustka, wielka pustka jakby wyrwano mi serce i duszę. Patrzyłem bezwiednie na otaczające mnie przedmioty, tępo wpatrywałem się w ścianę i odrętwiały automatycznie wykonywałem jakieś działania dnia codziennego.

Refleksja przyszła później i zacząłem zastanawiać się nad tą specyficzną śmiercią wielu Polaków, w tym pary prezydenckiej. Jakże symptomatyczna ona była wziąwszy pod uwagę powód, dla którego lecieli oni do Smoleńska: upamiętnienie śmierci polskich patriotów zamordowanych z rąk sowieckiej NKWD. Jakże dziwna to zbieżność dat i okoliczności... Jakże dziwna to śmierć i co miała nam pokazać i co winniśmy zrozumieć?

Ale też pojawił się wielki ból po stracie kogoś najbliższego. Bardzo szanowałem ś.p. L. Kaczyńskiego za to co robił dla Polski i dla nas wszystkich, za tą dobroć płynącą z jego oczu, za patriotyzm, za wiarę i polski honor. Poczułem się osamotniony, niczym osierocony i zacząłem sobie przypominać to, co on mówił, jaki był na arenie międzynarodowej, tej naszej, polskiej i w życiu prywatnym.

I o tym jaki wobec niego był uruchomiony przemysł pogardy, ośmieszania i nienawiści płynącej ze środowisk naszej Polsce nieprzychylnych a nawet wrogich.

Napisałem w tych dniach wiersz...

Nie ma słów. Jest pamięć i nadzieja, i wiara...

Oj... nie ma słów...
Na gesty ostatnich lat minione,
Na zaprzaństwo przez III Rzeczpospolitą zdradliwą czynione...
Na ogrom rozpaczy zadanych Ojczyźnie,
Na platformianą swołocz poddaną sowieckiej i germańskiej zgniliźnie...

Oj... nie ma słów...
Na ból zadany Polakom w kraju i na dalekim uchodźstwie,
Na strach bijący z oczu tchórzy i zdrajców radośnie,
Na smoleński mord uczyniony na rodakach najbliższych,
Na kłamstwo bijące z oczu sowieckich myśliwych...

Oj... nie ma słów...
Na bezprawie owiane małością tysiącletnich wędrowców,
Na bałamutność niby wybrańców a odwiecznych bezpaństwowców,
Na cierpienia zadane naszej polskości...
Na ośmieszanie Krzyża w oparach fałszywej hrabioskości...

Oj... nie ma słów...
Na kłamliwą hipokryzję siejącą nienawiść,
Na pogardę godzącą w polską narodową tożsamość,
Na wasalizację i powolną utratę naszej Ojczyzny,
Na  jej upadek, w skali dziejów drastyczny...

Jest za to nasza pamięć, nadzieja i wiara,
Polska jest i będzie, tak wielka jak smoleńska ofiara...
Odzyskamy ją, odrodzi się jak zawsze w glorii i chwale,
A tragiczna śmierć smoleńska będzie fundamentem w tym dziele...

I też przyszło wzruszenie i wzmocnienie. Te tłumy na Krakowskim Przedmieściu zbierające się spontanicznie, te ich łzy, które były tożsame z moimi... i te tysiące zniczy płonące na biało-czerwono.

No i nadszedł czas na powrót na naszą ziemię tych, którzy zginęli i patrzyłem na te warszawskie kondukty żałobne podczas powrotu na polską ziemię Pary Prezydenckiej… Płakałem, ale oglądałem moją Polskę... Jakże wielu nas jest pomyślałem, jakże wielu jest polskich patriotów.

Uwierzyłem wtedy ponownie w naszego narodowego ducha. Zobaczyłem, że tożsamość polska nie została zabita. Ona była uśpiona i wtedy  odrodziła się w Nas... i stała się taka sama jaka była i w naszych Dziadkach, i Ojcach, którzy oddali swe życie, którzy walczyli o to, żebyśmy teraz mogli być dumnymi Polakami i żyć we własnym kraju…

Pamiętam też, że często w środowiskach patriotycznych czuliśmy się osamotnieni, mieliśmy poczucie bezsilności, rezygnacji i marazmu. Wtedy jednak pokazaliśmy, że jesteśmy silni... siłą tych tłumów stojących wzdłuż trasy konduktu żałobnego. Udowodniliśmy naszą siłę.. siłą tych łez spływających na policzkach jakże wielu, też młodych ludzi. Byliśmy silni... siłą tych wszystkich słów wypowiedzianych i siłą krzyku milczenia…

Podziwiał nas wtedy świat a my nie wstydziliśmy się narodowej flagi biało-czerwonej, naszej historii, tradycji, naszego wzruszenia. Wszyscy, my Polacy poczuliśmy dumę z polskości. Także Ci, którzy politycznie mieli odmienną wizję Polski, ale z chrześcijańskim, europejskim szacunkiem traktowali  innego człowieka. I kochali Polskę... z godnością milcząc nad grobami i oddając hołd śmierci... dla afirmacji przyzwoitości życia. Łączyło nas wtedy jedno... mimo różnic podglądów byliśmy polskimi Patriotami

Patrząc na te tłumy Polaków ... znów uwierzyłem, że wygramy naszą Polskę i trzeba być wytrwałym w tym dążeniu, nawet tylko dla nich, dla prezydenta, którzy polegli w służbie narodu i państwu...

Pomyślałem sobie wtedy, że widok tych tłumów byłby dla Prezydenta Lecha Kaczyńskiego chyba najpiękniejszym podziękowaniem jaki mógł otrzymać od swoich Rodaków... gdyby żył. Wierzę, że jednak widział i gdzieś tam z góry szepnął wtedy: Dziękuję...

I tak naprawdę po tylu latach też dziś jestem dumny z Polaków. Empatycznie i z poświęceniem pokazujemy nasze człowieczeństwo pomagając Ukraińcom w ich wojennej i uchodźczej niedoli. I widzimy, przekonujemy się do jakich okrucieństw jest zdolna Rosja z prezydentem W. Putinem na czele. I widząc to wszystko aż trudno pozbyć się natrętnej myśli: Skoro dziś tak Rosja postępuje to przecież taki zamach nad Smoleńskiem byłby dla niej "spacerkiem". 

Tyle tylko, że minęło już wiele lat od tamtej tragedii i przez ten czas tak naprawdę nie dowiedzieliśmy się o niej prawdy. Według zapowiedzi może dziś lub jutro jakiś jej rąbek poznamy, ale ja jestem jednak trochę sceptyczny i pytam: Czy całą? Tego nie wiem, bo przecież ten najprawdopodobniej zamach mógł mieć "różnych ojców", nie tylko W. Putina i naszych ówcześnie rządzących. Owszem W. Putin i nasi rodzimi zdrajcy mieli wiele powodów, aby pozbyć się nie tylko prezydenta, który miał ponownie kandydować na ten urząd (walcząc w wyborach z B. Komorowskim) ale też wielu z tych, którzy z nim lecieli. Ale nasz prezydent był też niewygodny zarówno dla USA (w dobie resetu na linii USA-Rosja) czy niemieckiej UE. 

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…
[email protected]

Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą. Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję! 
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814 
Paypal: paypal.me/kjahog
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6489
tricolour

tricolour

12.04.2022 14:51

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "w sobotę pod każdym Lidlem,

@nielog
Racja! 
Niemiec z dobrego serca (!!!) buduje gratisowe parkingi, by polski konsument miał gdzie zaparkować idąc do swojego sklepu. W wyniku tej charytatywnej działalności stał się najbogatszym Niemcem. Jakie to proste, prawda?
Ale napisz, mędrcu, dlaczego w takim razie my, Polacy, nie budujemy po całym świecie darmowych parkingów, co? Toż to czysty zarobek.
Przecież wszyscy bylibyśmy najbogatszymi niemcami!
krzysztofjaw

krzysztofjaw

10.04.2022 20:27

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "A ja bym chciał - oprócz

No i cóż mam powiedzieć? Zgadzam się z Panem!
Pzdr
krzysztofjaw

krzysztofjaw

10.04.2022 18:32

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na A ja bym chciał - oprócz tych

Rozdzielenie wizyt premiera D. Tuska i ś.p. prezydenta L. Kaczyńskiego powinno dawać do myślenia. A kto odpowiadał za umieszczenie wszystkich w jednym samolocie? Jest tak, że szef odpowiada za całość działania organizacji, więc D. Tusk winien stanąć przed TS a jego zeznania winny obciążać kolejnych wykonawców!
Pzdr
P.S. 
Lech Kaczyński miał jechać pociągem...
Jabe

Jabe

10.04.2022 21:35

Dodane przez krzysztofjaw w odpowiedzi na Rozdzielenie wizyt premiera D

No ale szefem był Lech Kaczyński, nie?
Niezalogowany

Niezalogowany

11.04.2022 07:21

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na No ale szefem był Lech

"No ale szefem był Lech Kaczyński, nie?" Nie, "szefem" nie był Lech Kaczyński. Kancelaria Prezydenta RP nie miała mocy decyzyjnej w zakresie organizacji podróży do Smoleńska. TU154M nie był "samolotem prezydenckim" jak wbijała Polakom do głowy ruska propaganda, ale samolotem KPRM.
Jabe

Jabe

11.04.2022 16:45

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na "No ale szefem był Lech

Chodziło mi o to, że „szefowaniem” w tej sprawie nie musiał się zajmować i Donald Tusk, choć retoryka partyjna imputuje mu sprawczość. A później jedynie maskował nieudolność, nie?
Marek Kudła

keram

10.04.2022 13:24

W TU-154 w Smoleńsku doszło do eksplozji? Wstrząsające odkrycie włoskiego laboratorium.  Włoskie Laboratorium Kryminalistyczne Korpusu Karabinierów, do którego przesłano próbki do badań, wykryło na nich materiały wybuchowe. Są na nich ślady trotylu oraz RDX (heksogenu).
To potwierdziły badania brytyjskie prowadzone w Forensic Explosives Laboratory (FEL) w Kent !  Materiały wybuchowe znaleziono tylko i wyłącznie na fragmentach, które pochodzą z rozbitego samolotu i pobrane podczas sekcji zwłok.  Dla porównania w próbkach ziemi z miejsca gdzie leżał wrak nie wykryto materiąłów wybuchowych.
https://wlocie.pl/wiadom…
krzysztofjaw

krzysztofjaw

10.04.2022 18:35

Dodane przez Marek Kudła w odpowiedzi na W TU-154 w Smoleńsku doszło

Jeszcze dużo nie wiemy... niestety. 
Pzdr
Marek Kudła

keram

10.04.2022 19:19

Dodane przez krzysztofjaw w odpowiedzi na Jeszcze dużo nie wiemy...

krzysztofjaw
wiemy już prawie wszystko !  Jutro o godz. 11:00 zostanie przedstawiony oficjalny raport Podkomisji Smoleńskiej w TVP.  Raport jest już przetłumaczony na różne języki. Prezydent Duda będzie się domagał procesu, m.in. Tuska,  przed międzynarodowymi trybunałami sprawiedliwości !!!
u2

u2

10.04.2022 14:23

Polska od II WŚ ciągle nie osiągnęła pełnej suwerenności i siły gospodarczej i militarnej, która mogłaby tę suwerenność gwarantować i ciągle nasze bezpieczeństwo opieramy na "sojusznikach", którzy w te zbrodnie są uwikłani.
Znowu pokrętna logika. Jacy sojusznicy Polski są "uwikłani" ?
PS. Nie widzę na świecie żadnego mocarstwa, które mogłoby panować nad całym światem. Wszelcy dyktatorzy, którzy próbowali podbić świat marnie kończyli. Wszelkie mocarstwa opierają sie na sojuszach. Chiny, czy Rosja nie są wyjątkiem.
MFW

MFW

10.04.2022 14:59

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Polska od II WŚ ciągle nie

Ślepi i głusi a takim się prezentujesz, mają ograniczone możliwości oglądu i oceny rzeczywistości poza zasięgiem rąk.
Taki się widocznie urodziłeś i takim już pozostaniesz do końca, bo widać brak ci chęci do poszukiwania informacji, bo pewnie także masz trudności z rozumieniem pisanego, co jest objawem wtórnego analfabetyzmu.
u2

u2

10.04.2022 15:04

Dodane przez MFW w odpowiedzi na Ślepi i głusi a takim się

Znowu "argumenty" ad personam, a nie ad meritum. Unikasz dowodzenia swoich pokrętnych tez, bo posługujesz się pokrętną logiką. Poprzednio uderzałeś ad personam w ministra Macierewicza, teraz uderzasz w sojuszników Polski, jakoby byli uwikłani w zamach.
krzysztofjaw

krzysztofjaw

10.04.2022 18:42

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Znowu "argumenty" ad personam

Z tymi sojusznikami to trzeba uważać. Już nieraz w historii nas oszukiwali. 10 kwietnia jakoś nikt nie chciał nam pomóc a jak był pogrzeb pary prezydenckiej to nikt nie przyjechał (podobno z powodu pyłu islandzkiego wulkanu) a prezydent B.H.Obama grał ostentacyjnie w golfa. 
Pzdr
u2

u2

10.04.2022 20:26

Dodane przez krzysztofjaw w odpowiedzi na Z tymi sojusznikami to trzeba

Z tymi sojusznikami to trzeba uważać.
Oczywiście, prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Prawdziwych sojuszników w czasie wojny lub podobnego kataklizmu. Jednak teza, że sojusznicy są uwikłani w zbrodnię wymaga jak nie twardych dowodów to przynajmniej poszlak typu komu to się opłaciło, kto na tym skorzystał, kto zacierał ślady i sprowadzał śledztwo na manowce.
krzysztofjaw

krzysztofjaw

10.04.2022 20:58

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Z tymi sojusznikami to trzeba

Trzeba pamiętać, że wtedy trwał reset Rosja - USA. I temu resetowi najbardziej nieprzychylny był ś.p. L. Kaczyński. 
Pzdr
Pzdr
u2

u2

10.04.2022 21:54

Dodane przez krzysztofjaw w odpowiedzi na Trzeba pamiętać, że wtedy

Trzeba pamiętać, że wtedy trwał reset Rosja - USA.
To że prezydent Obama wykonał gest dobrej woli wobec Putlera 17 września 2009 r. Putler uznał za oznakę słabości, którą nalezy wykorzystać. Ale nie można obwiniać prezydenta Obamy, że był uwikłany w zamach.
PS. 71-letni Putler uznał, że prezydent Biden również jest słaby dlatego teraz znowu zaatakował, ale na dużo większą skalę. Wątpię, aby to była celowa polityka USA prowokowania Putlera. Putler ma przeszłość kagiebisty, robił niby na uboczu w Dreźnie, ale emeryturkę uzyskał już w wieku 39 lat, gdyż robił pod przykrywką razem z organizacją terrorystyczną Rote Armee Fraktion, znaną z wielu zamachów w RFN. Niemcy panicznie się boją ruskich do dzisiaj :-)
angela

angela

10.04.2022 15:56

Pamietam ten dzień. Wiadomość, smsem dostalam od rodziny zaraz potem, jak wysiadlam z samolotu....szok.
Pamiętam to uczucie, przerazenie i żal.
Szybko zaczęły przesuwac się  przed oczami zdarzenia ostatnich miesięcy, dni.
Wczesniej, niespotykana nagonka na prezydenta, zaczely się wizyty rosyjskich polityków, i dziwna przyjaźń z ówcześnie rządzącymi. 
Ale najbardziej zaważyła decyzja, rozdzielenie wizyt prezydenta i rzadu???
Krążyły wiadomości, ze Putin nie chciał tam prezydenta. I wykonali rozkaz ruskiego.
Potem okazalo się, ze wczesniej byl remont TUtki.
Jest pytanie, czy rząd Polski maczał w tym palce, czy ruscy ocyganili matoła, i obudził sie z ręką w nocniku, i na zawsze przywiązali go do siebie, jak psa lancuchowego, i mogą robić z nim co tylko chcą. Nie przypadkie został wyslany teraz do obalenia rządu Morawieckiego, a dzikie oczy i strach, mówią, ze wie co sie dzieje.
Teraz ma czelność wytykać obecnemu rządowi "rosyjskość ", na zasadzie łapaj złodzieja. 
Spacer na molo, tez duzo wskazuje, na wspolny ' nteres' tych dwóch. 
Jest tez pytanie, jaka jest rola Niemiec w tym morderstwie.
u2

u2

10.04.2022 16:11

Dodane przez angela w odpowiedzi na Pamietam ten dzień. Wiadomość

Jest pytanie, czy rząd Polski maczał w tym palce, czy ruscy ocyganili matoła, i obudził sie z ręką w nocniku
Za czasów nierządów tego "matoła" zginęło wiecej polskich generałów niż podczas drugiej wojny światowej. To niebezpieczny typek. Pisałem już o tym na NB. Urządzał razem z Januszem P. merdialne seanse nienawiści wobec PLK. Tworzył atmosferę nienawiści, która sprzyjała zamachom i skrytobójstwom niewygodnych osób - vide "seryjny samobójca".
krzysztofjaw

krzysztofjaw

10.04.2022 20:56

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Jest pytanie, czy rząd Polski

Katastrofa Casy, później nad Smoleńskiem Tutki... Ten człowiek nie ma prawa znajdować sie na terytorium Polski!
Pzdr
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

10.04.2022 16:11

Dodane przez angela w odpowiedzi na Pamietam ten dzień. Wiadomość

"Ale najbardziej zaważyła decyzja, rozdzielenie wizyt prezydenta i rzadu???"Jedna z niewielu mądrych decyzji  polskich polityków. Dwóch najważniejszych ludzi w państwie  nie powinno się znajdować razem w jednym samolocie, a już na pewno nie w jednym miejscu na terenie państwa wrogiego. Jak bardzo to ważna zasada świadczą problemy w zarzadzaniu armią po śmierci prawie całego dowództwa WP. Ciekawe czy osoba odpowiedzialna za ten durny pomysł wsadzenia generalicji do jednego samolotu na wycieczkę do Rosji została w jakiś sposób ukarana.
angela

angela

10.04.2022 18:02

Dodane przez wielkopolskizdzichu w odpowiedzi na "Ale najbardziej zaważyła

Zdzichu jak zwykle  żartuje, moze kazdego polityka wyslac oddzielnym samolotem, tym bardziej przecież, że  wszyscy uwazali samolot z prezydentem za jak najbardziej chroniony i bezpieczny.
Samolot  świeżo po remoncie,  to znaczy w pełni sprawny i bezpieczny.
Sprawny, o ile ktoś tego  samolotu odpowiednio nie udekorował. 
Taki samolot podstawiono prezydentowi, i wiadomo jak się skończyło.
tricolour

tricolour

10.04.2022 18:36

Dodane przez angela w odpowiedzi na Zdzichu jak zwykle  żartuje,

@Angela
Normalna rodzina bierze dwa samoloty, dzieląc się dziećmi. Bo za parę złotych nie ryzykuje się życiem wszystkich.
Ile kosztuje samolot da koniec Europy? Pięć stów?
angela

angela

10.04.2022 20:17

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @Angela

Tricolour, nie jeździj po Polakach, jezeli mieszkasz w Polsce.
krzysztofjaw

krzysztofjaw

10.04.2022 20:24

Dodane przez angela w odpowiedzi na Zdzichu jak zwykle  żartuje,

O całej sprawie remontu tutki wiedział G. Michniewicz (szef kancelarii tajnej w rządzie D. Tuska), który sobie popełnił samobójstwo w dzień przylotu tutki z Rosji (po "remoncie") do Polski 23 grudnia 2009 roku. Zostawił żonę i dzieci, choć miał do nich przyjechać na Wigilię. Kolejnym był szyfrant Zielonka, który też zginął w niewyjaśnionych okolicznościach i znaleziono jego ciało po kilku miesiącach. A późniejsze seryjne samobójstwa osób związanych z tragedią? To przypadek? Nie wierzę w aż takie przypadki. A Komorowski już w dniu 10 kwietnia i nie mając oficjalnego zgonu prezydenta Kaczyńskiego przejął jego obowiązki... jak on chciał tego aneksu do raportu z likwidacji WSI... Aż rzygać się chce. 
Pzdr
Pzdr
Jabe

Jabe

10.04.2022 21:38

Dodane przez krzysztofjaw w odpowiedzi na O całej sprawie remontu tutki

Może ktoś kiedyś wyjaśni te samobójstwa. Przypadkowo jednak samobójstwa w tym kraju omijane są szerokim łukiem.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
krzysztofjaw
Nazwa bloga:
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad..
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 515
Liczba wyświetleń: 5,777,091
Liczba komentarzy: 19,680

Ostatnie wpisy blogera

  • Premier D. Tusk chce płacić za niemieckie zbrodnie pieniędzmi Polaków!
  • "Desipere est juris gentium"*, ale nie może świadomie szaleć na szczytach władzy!
  • NIE! Komuch Włodzimierz Czarzasty nie może zostać Marszałkiem Sejmu!

Moje ostatnie komentarze

  • Mam takie samo zdanie i naprawdę boję się o życie naszego Prezydenta.Pzdr
  • A... Witam serdecznie...W tekście celowo pominąłem animozje po konserwatywnej stronie naszej sceny politycznej. Skupiłem się na pozytywach i na Prezydencie Karolu Nawrockim, w którym upatruję lidera…
  • @Sake"Czyli w obawie przed konsekwencjami ze strony reżimu mamy się ograniczać w jego krytyce lub w zawoalowanej formie przemycać w postaci piosneczek, wierszyków i wypowiedzi?".Aż tak daleko nie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Szatańskie dręczenie, nękanie, opętanie. Jak się bronić?
  • Nocne głosowania nad losem naszej ziemi i lasów...
  • Żydzi wśród komunistów II RP i w aparacie NKWD i UB

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Z rozmowy ze zwolennikiem rządzącej mafii, dowiedziałam się, że oni - jej wyborcy - nie wierzą w obietnicę Tuska zapłaty odszkodowań Polakom poszkodowanym przez Niemców w czasie III Rzeszy,…
  • sake2020, Jakoś Merz nie był szczególnie zawstydzony ,,prowokacją intelektualną'' premiera Tuska.Na próżno Bartoszewski i Kosiniak -Kamysz stawali na uszach by wytłumaczyć ten nadmiar intelektu.No i skoro…
  • JzL, Wyobraźcie sobie że prezydentem jest syn esbeckiej donosicielki Rafau Czaskoski. To byłaby tragedia

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności