
Chcieliście, to macie! Macie wybierać: warunki Moskwy albo wojna, ciepły dom i zniewolenie, albo drożyzna i zmarznięte dzieci. Dla Gazymira i jego przydupasów w UE i co gorsze, także w Polsce, to tylko interes. Życie ludzkie, prawa człowieka i takie tam różne rzeczy związane moralnością, nie liczą się, liczy się tylko założony wcześniej efekt końcowy: DOMINACJA. Na co liczą przydupasy? Liczą na kolejne "zamówienia", na załapanie się do koryta, na usadowienie się wśród tych, co w przyszłej carskiej sforze, będą mogli się wpisać do nowej postępowej euro łże elity. Tak więc polskość dla nich to nienormalność, a jak wchodzą między szarych Polaków, to się czują jakby ktoś na nich srał. Hołota płacze za "dziećmi z Michałowa" a na manifach domaga się prawa do mordowania dzieci. Chcą nas pozbawić państwowości, by móc nas zniewolić i bezkarnie okradać - to jest esencja programu opozycji. Co jeszcze musi stać aby Wolny Świat zrozumiał, że z bandytami się nie układa? Czy ma się polać krew byście oprzytomnieli? Bandytów zwyczajnie wali się w pysk i odsuwa jak najdalej od cywilizacji! A co do przydupasów, to np. w Polsce należy odebrać im "narzędzia" do uprawiania zdradzieckiej polityki i propagandy - i KARAĆ za jawną już zdradę. Należy także natychmiast zamknąć wschodnie granice i uniemożliwić bandytom czerpanie zysków z eksportu i importu - plus europejska dywersyfikacja dostaw paliw np. z USA. To najmocniej uderzy w interesy bandytów i ich europejskich alfonsów. Gazymir tylko takie postępowanie zrozumie, inne będzie uważał za objaw słabości i posunie się jeszcze dalej. Bo następny krok Gazymira, to Ukraina i otwarcie południowego szlaku dla migrantów. Następny miesiąc będzie decydujący dla losów Europy. Czy obronimy się przed bandytami? Razem tak, osobno nas pokonają.
Dziękuję za uwagę.
"Co jeszcze musi stać aby Wolny Świat zrozumiał..." Przepraszam, który "Wolny Świat", gdzie jest ten "Wolny Świat" bo się trochę zgubiłem. Czyżby we Francji czy w Niemczech, czy też w Kanadzie czy Australii? We wszystkich tych wymienionych krajach zamordyzm jest większy niż na Białorusi, tyle tylko, że trzyma się tam własnych obywateli za twarz w białych rękawiczkach kowidianizmu i ekologiczno-tęczowych kaftanikach a na Białorusi prymitywnie pałują.
Tzw. "Wolny Świat" niestety skończył się już ładnych kilka lat temu i nic nie wskazuje na to, żeby szybko wrócił. Jedyna nadzieja jest taka, że lewactwo przegnie za szybko i może część otumanionych ale z nie do końca jeszcze wypranymi mózgami, się ocknie. W USA powoli się budzą, spektaularna klapa lewackiego gubernatora w New Jersey, który "nie miał z kim przegrać", dostał lanie od kierowcy ciężarówek! Co jest jeszcze ciekawsze, to ten kierowca wydał na całą kampanię "aż" $153 USD (słownie - sto pięćdziesiąt trzy dolary amerykańskie)! To napawa umiarkowanym optymizmem, podobnie jak osiąganie coraz lepszych notowań przez konserwatywne partie w Europie. Mam nadzieję, że lewactwo europejskie ma równie wielkie ego jak lewactwo amerykańskie i się na tym przewiezie. Jeśli jednak lewacy utrzymają się jeszcze kilka lat przy władzy, to czekają nas "sanatoria" gdzie będzie się wstępnie izolować tych, którzy się z lewactwem nie zgadzają. W przypadku dalszego oporu i braku uległości lewackim doktrynom, opornych się "zutylizuje", Holandia ma już w "utylizacji" ludzi duże doświadczenie.
Żyjemy w ciekawych i niebezpiecznych czasach. Jest jednak spora różnica między Zachodem a Wschodem czyt. Wolnym Światem a resztą. Ta różnica, to możliwość wolnego i demokratycznego wyboru. To Panu umyka. A to, co się wybiera, to decyzja wolnych ludzi którzy swój błąd mogą skorygować przy urnie.
Demokracja "Wolnego Świata" to mit, w który wierzą głównie zakompleksieni mieszkańcy Europy Centralnej i Wschodniej i "pożyteczni idioci" mieszkajacy w tychże "demokratycznych" krajach. Mieszkam na tzw. "zachodzie" od 30stu lat, widzę i doświadczam tego co tu się dzieje na własnej skórze. Powtarzam jeszcze raz "Wolny Świat" istnieje tylko w wyobraźni tych, którzy chcą w niego wierzyć! Właśnie niedawno widzieliśmy znakomity przykład "demokratycznych" wyborów w USA, będą takie i w innych krajach, bo demokracja jest tylko wtedy, kiedy lewa strona wygrywa, jeśli przegrywa to jest to faszyzm.
Pozdrawiam.
Pewien mądry człowiek powiedział, że demokracja to bardzo ułomny ustrój, ale nic lepszego jeszcze nie wymyślono.
Pozdrawiam.
Cała nadzieja,ze nasze powojenne pokolenie wychowane przez patriotyczne rodziny ,da radę sowiecko - pruskiej POdróbie mówiącej po polsku ale myslącej po bolszewicku,
W czasach,gdy wirus Marksa i Lenina infekuje ludzi,roboty mamy po uszy /ta epidemia dotyczy nie tylko Polski,czy Europy,ale i USA,też/
pozdrowienia i jak dawniej mawialiśmy
. "wszystkie rece na klawiatury"albo "psy szczekają, karawana idzie dalej,
pamietacie drodzy przyjaciele, internetowi bojownicy ? :)
Bóg Honor Ojczyzna
Problem w tym , że korygują z Tuska na Hołownię , bo we łbach mają nasrane . I wierz mi Ula żadnego wolnego świata na zachodzie nie ma . Masz informacje z przed pół wieku .
Parę lat mieszkałam w Teksasie, gdzie wyemigrował mój mąż z dzieciakami. Udało się namówić rodzinkę do powrotu do Polski. Poznałam tam okolicznych sąsiadów męża, ci ludzie nie pójdą za lewackimi ideami Bidena, prędzej zgodzą się na secesję.