ZSRE. Polexit - po co tkwić w tym socjalistycznym bagnie?

krzysztofjaw, 11.09.2021

Bardzo dawno temu - odnosząc się porównawczo do upadłego, komunistycznego i totalitarnego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich (ZSRR) - nazwałem Unię Europejską Związkiem Socjalistycznych Republik Europejskich (ZSRE) [1]. Moje określenie tej Unii przyjęło się i zaczęło funkcjonować w przestrzeni publicznej niezależnego dziennikarstwa.

A o naszym członkostwie w tym ZSRE wypowiadałem się krytycznie od samego początku, wielokrotnie wskazując, że obecny kierunek rozwoju UE jest dla Polski nie do przyjęcia i winniśmy albo próbować zmienić ten Eurokołchoz od środka a jeżeliby okazało się, że nie jesteśmy tego w stanie zrobić, to po prostu powinniśmy dokonać Polexitu [2].

Oczywiście musimy sobie zdawać sprawę, że polskie społeczeństwo jak na razie jest (albo było) za przynależnością do UE i jest to wynik prowadzonej przez 30 lat tzw. "polityki wstydu", gdzie próbowano z nas zrobić - jak to onegdaj był sobie powiedzieć niejaki W. Bartoszewski vel profesor - "brzydką panną na wydaniu" [3], choć nasze demokratyczne tradycje historycznie są najstarsze w całej Europie i to My a nie Oni winniśmy uczyć ich demokracji tak jak kiedyś - podobno - Francuzów jedzenia widelcem. Z tym widelcem to może i nieprawda, ale nikt nam nie zarzuci, że nie byliśmy europejskim krajem, który uchwalił drugą, po USA, demokratyczną Konstytucję na świecie. Takie Niemcy czy Francja oraz inne kraje Starej UE mogą nam tylko demokratyczne "buty czyścić" i tyle. Musimy po prostu ponownie odzyskać nasz honor i nasze narodowe pragnienia dotyczące wolnej, demokratycznej, suwerennej i niepodległej Polski. Niestety obecna UE tego nam nie gwarantuje a jest zupełnie odwrotnie: ataki przywódców UE na nasz kraj to właśnie atak na naszą suwerenność i niepodległość. Na to nie może być naszej zgody!

Sądzę też, że już w latach 1986-1989 doszło do swoistego porozumienia pomiędzy Niemcami i Rosją a może jeszcze i z USA oraz ogólnoświatową syjo-finansjerą... Miał upaść ZSRR i RWPG, natomiast w to miejsce miała powstać nowa forma EWG, czyli obecna Unia Europejska, której zadania w konsekwencji skupione zostały na twórczym rozwijaniu syjo-marksistowsko-komunistyczno-globalistycznych idei: bezpaństwowości, ogólnoświatowej jednorodności narodowej i centralnego zarządzania światem... W przyszłości zaś ma też powstać zapewne Unia Euroazjatycka jako element tworzenia jednorodnego Rządu Światowego [4].

Zauważmy... Oficjalnie ZSRR przestał istnieć 26.12.1991 roku. Tego samego roku i również w grudniu parafowano tzw. Traktat z Maastricht, który stał się podstawą dzisiejszej Unii Europejskiej... Warto sobie przypomnieć postanowienia tego traktatu [5] odnosząc je do rozwiązań obowiązujących wcześniej w ZSRR, RWPG i Układzie Warszawskim:
a) utworzenie obszaru bez granic wewnętrznych – (identycznie jak pomiędzy republikami ZSRR),
b) umocnienie spójności gospodarczej i społecznej (kohezji) – jak w republikach ZSRR i krajach RWPG,
c) utworzenie Unii Gospodarczej i Walutowej – jak w ZSRR i częściowo w republikach ZSRR;
d) wprowadzenie wspólnej waluty euro od 1 stycznia 1999 roku - prawie identycznej jak tzw.: "rubel transferowy" w RWPG,
e) określenie kryteriów konwergencji - to pewne novum, bowiem do ZSRR i RWPG włączano automatycznie i nie wyznaczano żadnych kryteriów oprócz sfałszowania wyborów i pierwotnego wymordowania elit patriotycznych poszczególnych narodów,
f) potwierdzenie tożsamości Unii na arenie międzynarodowej - w innych warunkach zarówno ZSRR, jak i RWPG oraz UW miało prawną tożsamość międzynarodową,
g) realizacja wspólnej polityki zagranicznej – obecna minister spraw zagranicznych UE,
h) realizacja wspólnej polityki bezpieczeństwa – niezrealizowany w UE postulat układu Warszawskiego - Bis,
i) ustanowienie obywatelstwa Unii Europejskiej, narodowość: Europejczyk - obywatel ZSRR, ale nawet Sowieci tylko hipotetycznie zakładali, że Polacy, Węgrzy czy Bułgarzy dobrowolnie zgodzą się na nazywanie ich obywatelami radzieckimi...

Pominąłem w tym porównawczym zestawieniu: rozwój współpracy w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości (TSUE), rozwój współpracy w dziedzinie spraw wewnętrznych, wzmocnienie ochrony praw, wzmocnienie interesów obywateli państw członkowskich czy utworzenie wspólnego parlamentu oraz prezydenta. Niewątpliwie te kwestie są rozwinięciem marksistowskich idei... do absurdu wskazywanego m.in. przez G. Orwella w książce "1984"...

Dalej nie rozumiem jak rządy i obywatele państw postkomunistycznych mogli się zgodzić na utworzenie innej formy marksistowskiego totalitaryzmu, zwanego teraz globalizmem czy unionizmem... Narody tzw. Europy Zachodnie nie zaznali koszmaru komunizmu, więc trudno było im zrozumieć, jak tragiczna będzie dla nich idea Unii Europejskiej, ale my? Przecież i komuniści i ich kontynuatorzy unio-eurpejscy (unio-amerykańscy, unio-światowi) cel zawsze mieli jeden: stworzenie jednego bezpaństwowego, zunifikowanego i zhomogenizowanego społeczeństwa zarządzanego "sprawiedliwie" przez jeden ogólny zarząd... Tylko pewne środki i metody dojścia do tegoż celu się onegdaj różniły..

Ale od - umownie - 1990 roku minęło już wiele lat. Twórcy przepoczwarzania się komunizmu w euro-unionizm wtedy mieli po 35-45 lat... Teraz odchodzą powoli na emeryturę a narody Zachodniej Europy zdają się w końcu zauważać, że ta cała UE to ZSRR-Bis, czyli Związek Socjalistycznych Republik Europejskich...

Niestety przez te przeszło 30 lat zrealizowano zapewne pierwotne założenia, czyli zbudowano fundamenty pod nowe, jeszcze wyższe od wież WTC (sic - czyżby zburzenie tych wież miało symbolizować upadek starego porządku?), budynki tworzące nową formę światowego zjednoczenia, nowego porządku światowego...

I nie tylko w Europie, ale i w USA czy Rosji i całym świecie... Te wszystkie wojny w Iraku, Kuwejcie, Afganistanie, ten cały terroryzm, bratobójcze mordowanie Semitów przez Semitów w Palestynie, kryzysy ekonomiczne, przygotowania do wojny z Iranem czy Chinami, likwidacja tzw. narodowych przywódców-tyranów, zniszczenie narodów i krajów Europy jako źródła cywilizacji chrześcijańskiej a nawet śmierć polskich elit pod Smoleńskiem... miały i mają chyba doprowadzić do ogólnoświatowego chaosu, likwidacji "starego porządku" i usprawiedliwić potrzebę owego... nowego rozdania, czyli ogólnoświatowego zniewolenia ludzi dla ich - kuriozalnie - dobra...

W Polsce też zauważyć można nowe rozdanie przygotowujące do nowych, podobnych jak przy "okrągłym stole" porozumień na następne lata...

Duchy Marksa, Engelsa a przede wszystkim bezpaństwowi, chorzy "lichwiarze dusz i mamony" śmieją się ludzkości w twarz... Czy na to pozwolimy? Nas-ludzi jest niemal 7 miliardów a ich? Tak naprawdę "garstka" i można ich doliczyć się do 300 (członkowie np. Grupy Bilderberg liczą około 130 osób) ale to właśnie Oni posiadają 99% wszystkich aktywów - też finansowych - na świecie.

Ja wiem, że takim postem - jako zwolennik PiS - mogę dać tuskowej opozycji swoiste "paliwo" do straszenia Polaków wyjściem z UE, co czynią właśnie i sam D. Tusk, i jego kamraci. Ale... ja od zawsze byłem przeciwnikiem wejścia do ZSRE a dziś moje obawy, co do tragicznej dla samej Europy ścieżki rozwoju UE tylko się potwierdzają. Owszem winniśmy być w takiej UE, która jest Europą Ojczyzn a nie Jednym Państwem Europa. Tego ostatniego chcą natomiast dzisiejsze elity unijne, w tym niemieckie, które nadają ton obecnej unijnej politycznej narracji.

Polska jest bardzo dużym i leżącym w sercu Europy krajem. Mamy naprawdę piękną (lasy, morze, góry, jeziora, rzeki) i bogatą w zasoby naturalne Ojczyznę [6] . Od zawsze też mieliśmy dwóch wrogów: Niemcy i Moskwę, którzy od wieków chcą tylko jednego - wspólnej dla nich granicy a Polska im w tym przeszkadza.

Dziś w UE tak naprawdę rządzą Niemcy (no może tak trochę i Francuzi), ale my jako państwo musimy dbać o te resztki suwerenności jaka nam została. I właśnie te nieszczęsne "resztki suwerenności" jakie mamy dziś w dzisiejszej UE: dlaczego mamy walczyć o te "resztki" a nie o całą suwerenność? I właśnie dlatego od lat piszę o konieczności Polexitu, bo wtedy naprawdę odzyskamy Polskę dla siebie, dla naszych rodaków, naszych dzieci i wnuków.

[1] M.in. w lipcu 2012 roku: https://krzysztofjaw.blo…, ale też i dużo wcześniej, chyba nawet w roku 2009,
[2] Ostatnio tu: https://krzysztofjaw.blo…
[3] https://tvrepublika.pl/p…
[4] http://krzysztofjaw.blog…
[5] http://pl.wikipedia.org/…
[6] https://krzysztofjaw.blo…

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected]

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 8446

Pan, zdaje się, nie zna żadnej z tych reform.

Wydaje mi się, że nawet sama groźba Polski dotycząca jej Polexitu już może mocno przestraszyć i wiele nauczyć lewackie elity. Tyle tylko czy faktycznie postraszymy tym Polexitem UE? Tego nie wiem, ale warto spróbować, bo dziś jesteśmy w "czarnej d...pie".
Pzdr

Rachunek był prosty. Wykupili Polskę za marne grosze. Przejęli banki, przejęli przemysł, powoli wykańczają rolnictwo. Z tej agresji zachód wyciąga 2-3 razy więcej niż oficjalnie i z krzykiem nas dofinansowują. Gdzie byli polscy ekonomiści, dają ciała jak obecnie wirusolodzy, czy polityczni profesorowie. Do dnia dzisiejszego nie ma rzetelnego bilansu naszego członkostwa w tym ZSRE Wyobraź sobie, że tej piątej kolumny nie pozbędziesz się poprzez POLEXIT, a niestety pozbędziesz się wyłącznie tej części finansów, która się nam należy, a którą to europejskie lewactwo nas szantażuje. Trzeba było myśleć, jak się wchodziło do UNI. Co ratyfikowali Kaczyńscy? Czy w ogóle czytali traktat Lizboński? Przecież te k...rwy polityczne sprzedały nas za synekury unijne. Jeśli się ma naród idiotów który twierdził, że Unia im da, że Unia ich utrzyma, że podatnik niemiecki zabierze swoim, żeby dać biednym dzieciom polskim, to naprawdę trzeba być naiwniakiem, jeśli nie idiotą. A kto utrzymuje tę europejską bandę nierobów? Czy wy widzieliście, jak oni głosują nad ustawami?
Po cholerę Ci idioci zgodzili się na powiazanie praworządności z wypłatami, przecież już od lat atakują nas za praworządność. Kto wycofał to weto? I do qrwy nędzy żaden z tych idiotów nie ponosi najmniejszej konsekwencji swojej głupoty. Ba podobno zasługują jeszcze na podwyżki!

Oni zajmują się wyłącznie sobą i własnymi synekurami a nie dobrem Polski! Dobro Polski to oni mają tak głęboko, że nie widać i nie słychać.

Trzeba i ojczyznę swą kochać i szanować!
Dziwnie odnosisz się do podających Ci rękę.
Tu koniec tłumaczenia, mądremu dość po słowie.
Oczywiście nie bronię ci chwalić swego pana.
Twoi alpejscy koledzy opisują swoją sytuację dokładnie tak jak ją u nas widzisz:
Stoją w smole szczęśliwi po dziurki w nosie. Nagle słyszą zjeżdżalnię. Ktoś do
smoły pochylnią smaruje -wołają do zjeżdżającego, hamuj wAldus, bo falę zrobisz.
https://upload.wikimedia…

Dokładnie. Zgodziliśmy się (a raczej premier M. Morawiecki) m.in. na uzależnienie pomocy unijnej od tzw. praworządności. Po jaką cholerę i dlaczego? Naprawdę wtedy wspólnie z Węgrami winniśmy postawić veto. Jestem pewien, że Węgry zagłosowałyby tak jak Polska a skoro nie mieli poparcia z naszej strony - jako mały kraj - no to zagłosowały tak jak my, czyli za utratą suwerenności. Szkoda.
Pzdr

@Krzysztofjaw
Nie tylko Morawiecki się zgodził, ale także wszyscy szefowie unijnych rządów. Zapomniał Pan dodać, że tzw, praworządność dotyczy wyłącznie uczciwości w wydawaniu tychże funduszy. Jeszcze nie dostaliśmy nawet centa, więc nie mogliśmy popełnić "niepraworządności" na nich. Nie ma podstaw do sankcji. Proszę pisać całą prawdę, a nie półprawdy.

@Swisspola
Czytał Pan to porozumienie i konkluzje szefów rządów? Bo jeśli tak, to najwyraźniej czytanie ze zrozumieniem boli oj boli. Proszę przeczytać jeszcze raz, a jak nie pomoże to konsultacje z kimś bardziej rozgarniętym.

Nie tylko chodzi o to, żeby Polska wyszła z socjalistycznego bagna, ale i o to, żeby socjalistyczne bagno wyszło z Polski.
Czemu „wzmocnienie ochrony praw”, bądź „wzmocnienie interesów obywateli” miałoby być rozwinięciem marksistowskich idei?

"h) realizacja wspólnej polityki bezpieczeństwa – niezrealizowany w UE postulat układu Warszawskiego - Bis,"
Polska realizuje własną politykę bezpieczeństwa. w trójkącie lubelskim zapoczątkownym przez ministra Czaputowicza wraz z Litwą i Ukrainą. Ponadto działa w Grupie Wyszehradskiej i w wielu innych organizacjach międzynarodowych. Członkostwo w UE to jeden z wielu elementów układanki.
Członkostwo w UE nie wyklucza dążenia do dalszej integracji państw w ramach tzw. Trójmorza. Ale to jeszcze pieśń przyszłości. Nie jest w tym projekcie uwzględniona Ukraina, ale jeśli UE ma się rozpaść, to Ukraina powinna być włączona do Trimarium. Choć lepiej, aby wcześniej weszła po prostu do UE. Wtedy wszelkie negocjacje i integracje byłyby prostsze.
PS. To że Polska nie przyjęła jako swej waluty euro świadczy o rozsądnej polityce rządzących, bo strefa euro może się skończyć tak jak było z rubelkiem transferowym. Ponadto strefa euro oznacza dyktat silniejszych względem słabszych, więc mocno ogranicza możliwość dogonienia potentatów unijnych.

Ja jestem ekonomistą z wykształcenia (UMK w Toruniu). Miałem to szczęście, że uczyli mnie naukowcy, którzy przekazywali nam bardzo dobrą wiedzę. I właśnie dlatego wiem jak ważna jest własna waluta. Cieszę się, że obecny rząd w ogóle nie przewiduje przyjęcia Euro. I bardzo dobrze. Co do Trójmorza i innych polskich sojuszy. Faktycznie to pieśń przyszłości, ale warto to budować.
Pzdr

Nie tylko warto, to trzeba szybko zrobić. I chyba wszystkie zainteresowane tym państwa wiedzą już że UE w niczym im nie pomoże. Ukraina najlepszym przykładem co nas czeka. Unia Trójmorza to najlepsza odpowiedź na lewacką UE.

Póki są korzyści z członkostwa w UE to nie należy robić pochopnych ruchów. To są takie szachy, trzeba trzeźwo ocenić pozycję i starać się wykonać swój plan za pomocą dobrych posunięć.

@ula zahibernowała się na 2,5 roku, żeby wyjść w odpowiednim momencie.
Rzekomo "patriotyczni" blogerzy sieją defetyzm i chcą "polexitu".
Całkiem "przypadkowo" jest to w interesie Rosji, która z pewnością by nas "przytuliła".
Jak pięknie opadają maski :)
Polska nie ma już wyjścia i jedyne co może zrobić to walczyć o Unię taką jaką kiedyś była.

Trójmorze jest zabiegiem propagandowym obliczonym na rynek wewnętrzny, niczym więcej.

"Trójmorze jest zabiegiem propagandowym obliczonym na rynek wewnętrzny, niczym więcej." Bzdura, ruski trollu. Trójmorze jest jednym z powodów tego, że lokalna spójna "antyuchodźcza" polityka lokalnych państw chroni Polskę i całą Europę przez zalewem zielonych ludzików Łukaszenki i Putina.

Czym by się ta polityka różniła, gdyby nie była wspólna, a osobna?

"Czym by się ta polityka różniła, gdyby nie była wspólna, a osobna?" Byłaby taka, jak "reakcja UE" na COVID. Chaos, panika, potykanie się o własne błędy.

Sam Pan widzi, że nie potrafi wskazać namacalnego dowodu nie tylko działania Trójmorza, ale nawet woli jego tworzenia. To jest ledwie element propagandy. No i polityka naszego rządu wobec zarazy wcale nie jest lepsza. Wspomnijmy zamykanie wstępu do lasów, czy wysyłanie megafonów na ulice. Ile osób przez to zmarło, że bało się iść do szpitala? Mam nadzieję, że winni pójdą za kratki. Dlatego chcieli przepchnąć amnestię dla siebie.

"Sam Pan widzi, że nie potrafi wskazać namacalnego dowodu nie tylko działania Trójmorza". Kłamstwo. Wskazałem dowód wyraźnie w sprawnym, skoordynowanym działaniu przeciwko hybrydowemu atakowi Łukaszenki przy pomocy "uchodźców". "Mam nadzieję, że winni pójdą za kratki." Winni? Głównie władze wojewódzkie i samorządowe, opanowane przez totalniacką mafię PO. To ich rozmyślna obstrukcja sabotowała sprawne reakcje rządu centralnego, skutkując wieloma zbędnymi zachorowaniami i zgonami. "Dlatego chcieli przepchnąć amnestię dla siebie." Kłamstwo. "Przepychanie" amnestii to po prostu reakcja na antypolski atak totalniackiej agentury w Sejmie, która chciała zabić szansę dla Polski poprzez ataki na Dobrą Zmianę.

1. Co się konkretnie zdarzyło, że Trójmorze stało się namacalne?
2. Nie władze samorządowe wysłały policję z megafonami, podobnie jak nie one zamknęły lasy.
3. A więc zgoda, że próbowali sobie zapewnić bezkarność.

"Co się konkretnie zdarzyło, że Trójmorze stało się namacalne?" Już napisałem, zdecydowanie przystępnie. Głupiś, czy takowego udajesz? "Nie władze samorządowe wysłały policję z megafonami, podobnie jak nie one zamknęły lasy." "Zamykanie lasów" i "megafony" to zajechane na śmierć śpiewki propagandy wrogów Polski. To, co jest zdradziecką obstrukcją samorządowych totalniaków, to przeszkadzanie na różne sposoby walce z pandemią. "A więc zgoda, że próbowali sobie zapewnić bezkarność." Kłamiesz i manipulujesz, ruski trollu. Nie "próbowali sobie zapewnić bezkarność" tylko ukrócić nadużywanie narzędzi władzy przez totalniacką opozycję do niszczenia odnowy Polski.

1. Sprawne i skoordynowane działanie jest oceną. Zdarzyły się tylko jakieś konferencje, z których najwyraźniej nic nie wynikło.
2. Faktycznie rząd zamknął lasy (i parki też), a megafony wysłał na ulice. To się zdarzyło!
3. Sam Pan przyznał, że amnestia była „przepychana”. Znalazł Pan wytłumaczenie (reakcja na antypolski atak totalniackiej agentury w Sejmie, która chciała zabić szansę dla Polski poprzez ataki na Dobrą Zmianę), ale fakt jest faktem. No a amnestia gwarantuje bezkarność.

"Sprawne i skoordynowane działanie jest oceną" Sprawne i skoordynowane działanie jest faktem. Kremlowskie zielone ludzki nie najechały Polski. "Faktycznie rząd zamknął lasy (i parki też), a megafony wysłał na ulice. To się zdarzyło!" Zgadza się. To bez żadnego realnego znaczenia, bo od tego nie umierają ludzie. Umarli za to na pewno od totalniackiej obstrukcji w samorządach. "Sam Pan przyznał, że amnestia była „przepychana”." Nie, nie przyznaję tego. Amnestia była koniecznością logiczną dopasowania prawa do wystąpienia siły wyższej, która obracała istniejące prawo w absurd - prawo, które karałoby za właściwe działania podejmowane dla dobra społeczeństwa. Ludzie nie są dla prawa, ale prawo dla ludzi, więc działania w tym kierunku są równie oczywiste.

@niezalog
Założę się, że tego kowida to też Putin wymyślił i rozniósł po świecie.
Zgadłem?

"Założę się, że tego kowida to też Putin wymyślił i rozniósł po świecie. Zgadłem?" Nie wysilaj się, bo wypadasz nędznie, kremlowski trollu. COVID to produkt chiński. Ale za większość jego aktualnego rozprzestrzeniania się odpowiadają intensywne kampanie dezinformacyjne kremla. Takie jak twoje na tym portalu.