We Francji skazany były prezydent, w Polsce czas na nasze „orły”
Jak podały media były prezydent Francji Sarkozy został skazany na 3 lata więzienia, tym samym prezydent Sarkozy dołączył do elitarnego grona skazanych prezydentów: Korei Południowej i Brazylii oczywiście mówię o prezydentach krajów rozwiniętych, nie III świata.
Ponadto to nie koniec kłopotów byłego prezydenta Francji, grozi mu następny proces, za nielegalne finansowanie swojej kampanii.
W tym kontekście rodzi się pytanie, co z polskimi politykami? Czy polski wymiar sprawiedliwości zainteresował się z jakich środków była finansowana kampania „Wiosny” Biedronia, polityka, który ze swoich preferencji seksualnych zrobił manifest polityczny, a po dostaniu się do PE postępuje niczym zdrajca donosząc non stop na swoją Ojczyznę.
W polityce polskiej jest cała grupa polityków, którzy mimo ewidentnego szkodzenia Polsce nie ponieśli żadnych konsekwencji.
Na czoło wysuwa się kilka postaci z Lewandowskim i Balcerowiczem na czele, do których dodałbym jeszcze Pawlaka.
Lewandowski, sprzedał najcenniejsze polskie zakłady przemysłowe, niekiedy likwidując całe gałęzie przemysłu, że wspomnę przemysł farmaceutyczny, które za śmieszne pieniądze zostały sprywatyzowane, a w polskich rękach pozostała tylko Polfa Tarchomin. W tych trudnych czasach pandemii widać jak na dłoni, jakim błędem było sprywatyzowanie prawie całego przemysłu farmaceutycznego.
Należy dodać, że sprzedawano zakłady, które wytwarzały produkty o wysokim poziomie technologicznym jak np., Diora czy Tonsil, a sprzedanie bardzo nowoczesnej celulozowni Kwidzyn za 25% wartości woła o pomstę do nieba, a takich „kwiatków” było bez liku.
Guru transformacji były pezetpeerowiec Balcerowicz, doprowadził przez swoje decyzje do ponad 20% bezrobocia, doprowadził do nędzy dziesiątki tysięcy osób, czego likwidacja z dnia na dzień PGR-ów jest dobitnym przykładem.
Innym „orłem” był były premier Pawlak, który tak „wynegocjował” umowę z Gazpromem, że Polska musiała płacić prawie najwyższą cenę za dostarczoną ropę, a Polskę musiała przywołać do porządku UE, bo kontrakt z Gazpromem w pierwszej wersji obowiązywał do 2037 r. żeby po interwencji UE zmniejszyć go do 2023 r.
Te trzy nazwiska, to czubek góry lodowej, takich nazwisk jest więcej, a bezkarność tych polityków powoduje ich dobre samopoczucie.
https://wpolityce.pl/swiat/541253-nicolas-sarkozy-skazany-na-3-lata-wiezienia-za-korupcje
https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Polityka/Nicolas-Sarkozy-byly-prezydent-Francji-skazany-na-3-lata-wiezienia-za-korupcjehttps://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Polityka/Nicolas-Sarkozy-byly-prezydent-Francji-skazany-na-3-lata-wiezienia-za-korupcje
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6664
Niemniej zgoda, polityków za przestępstwa trzeba wreszcie zacząć wsadzać za kratki, „polskich” też. Tylko kto to zrobi, wobec oczywistej zmowy?
natomiast co do świeżych,sprzed 5 lat spraw- ta ekipa nie osądzi nikogo od sekretarki w górę.
I pan Tusk też.
"Dobrze się czujesz?"
Ja świetnie! A ty?
Nasz obecnie urzędujący pan prezydent miał więcej bardzo znanych towarzyszy partyjnych, m.in - B.Komorowski, prof. Geremek. M. Kidawa Błońska, W.Frasyniuk, J.K. Bielecki, prof.Hartman, B.Klich, R.Petru. Zacne towarzystwo. Nie wiedziałeś o tym?
Rodziny się nie wybiera ale towarzyszy partyjnych jak najbardziej :)
jak ta Konfederacji z Platformą i wszystkimi jej satelitami?
A gdzie wiodą tropy PiS?
"Jedni mają trochę takie poglądy, bardziej lewicowe, drudzy bardziej prawice. Wszystkich potrzebujemy, bo również w tej lewicowej – nazwijmy to dawnej +PPS-owskiej+ tradycji – tam rosła ta wrażliwość społeczna, jakże potrzebna dla sprawiedliwości społecznej. To Solidarność jest spadkobiercą chrześcijańskiego myślenia o miłości bliźniego, ale również robotniczej myśli socjalistycznej. Ta myśl jest głęboko w filozofii Prawa i Sprawiedliwości obecna."
To nie to samo co heilowanie na wiele lat przed objęciem funkcji w IPN. Na stanowisku premiera to sprawa poważniejsza. Zastanawia, że w PiS się od tego nie odcięli. W efekcie teraz stręczy nam Nowy Ład po starym komuchu Roosevelcie.
Nię pękaj. PiS w trzeciej kadencji oprócz posłusznej prokuratury podporządkuje sobie jeszcze sędziów. Ja wierzę w PiS.