Przedwczoraj obejrzałem na YouTube vlog W. Sumlińskiego, w którym autor wskazuje, że J. Kaczyński wprowadza Polaków w błąd i dosłownie robi z nich idiotów. Z nich, t.j. też m.in. ze mnie i Was drodzy czytelnicy mojego bloga oraz widzowie pogadanek W. Sumlińskiego.
https://youtu.be/2Tr-aSh…
Bardziej szczegółowo wyjaśnił to w swoim poście na salonie24 [1].
Ogólnie chodzi o to, że Ministerstwo Zdrowia podpisało umowę na dostawę respiratorów z podejrzaną firmą, która tylko w części wywiązała się z kontraktu, mimo tego, iż MZ zapłaciło z góry (sic!) za większość jego sumy a największe pretensje W. Sumliński ma do faktu, iż J. Kaczyński stwierdził, że: "Oświadczam, że po zapoznaniu się ze sprawą zakupu respiratorów w kwietniu 2020 r., mogę stwierdzić, iż decyzja o skorzystaniu z firmy E&K została podjęta w oparciu o informacje przekazane przez służby specjalne, które nie dostrzegały przeciwwskazań do podjęcia takiej współpracy" [2].
Firma E&K faktycznie dostarczyła ponad tysiąc respiratorów za cenę 160 tys. zł od sztuki, chociaż rynkowe ceny w przypadku sprzętów najwyższej klasy, z dodatkami, to kwoty rzędu 110-120 tys. W. Sumliński wskazuje jednak, że owe respiratory były kupowane w ostatniej chwili (już po zawarciu kontraktu z MZ) z różnych krajów takich jak Pakistan a część była tylko przystosowana do zastosowania w UK. Następnie zaś przedstawia wiele negatywnych faktów dotyczących - wedle niego - szemranego biznesmena Pana Andrzeja Izdebskiego, który jest właścicielem tej i jeszcze innych firm, z których część jest pod tym samym adresem i zarządzana jest właśnie przez tegoż Pana. Wskazuje m.in na jego wcześniejsze interesy w nielegalnym handlu bronią czy przytacza, że A. Izdebski był nawet straszony śmiertelnie przez swoich kontrahentów z Korsyki.
Analiza faktów skłoniła W. Sumlińskiego do postawienia zarzutu wobec służb specjalnych i J. Kaczyńskiego. Uważa on bowiem, że: albo służby są nic nie warte, albo działają na korzyść obecnie rządzących i tuszują sprawę ogromnej afery, w której uczestniczą zarówno obecnie rządzący, jak i ich poprzednicy, a przynajmniej protoplaści z kręgów PO.
Aby zaś dodać smaczku W. Sumliński wskazuje, iż tymi służbami sprawdzającymi ów kontrakt było CBA, które zarządzane jest przez ludzi Ministra Sprawiedliwości Z. Ziobry na czele z jej szefem Andrzejem Stróżnym a inercja tych służb miała bezpośrednio uderzyć w Ł. Szumowskiego i jego zwierzchnika premiera M. Morawieckiego, który ze Z. Ziobrą prowadzi ponoć swoistą wojnę o pozycję, albo odwrotnie: to Z. Ziobro walczy z premierem.
W. Sumliński poleca przy tym swoją książkę napisaną wspólnie z T. Budzyńskim "Zapis Zarazy", w której szczegółowo opisuje tę "aferę".
Przesłaniem całych wypowiedzi W. Sumlińskiego w tej sprawie jest mówienie prawdy, czyli tego, co on sam wie i jest przekonany do faktów przez niego poznanych. Stwierdza nawet, że jest mu smutno, iż musi atakować J. Kaczyńskiego, którego do niedawna szanował i mu wierzył. Teraz nie ma do niego zaufania i ubolewa nad faktem, że wiceprezes i szef partii rządzącej robi z ludzi idiotów, przynajmniej w tej sprawie.
Nie jestem dziennikarzem śledczym, nie znam osobiście A. Izdebskiego i nie wiem, jakie wewnętrzne animozje targają rządem, chociaż o konflikcie Z. Ziobry z M. Morawieckim mówi się od dawna.
Nie wiem też, czy fakty przytaczane przez W. Sumlińskiego są naprawdę tego kalibru, że można dezawuować postać J. Kaczyńskiego, który od kilkudziesięciu już lat walczy o Polskę. Czy nawet jeden ewentualny błąd ma przekreślać jego dorobek życia i to błąd, który został popełniony w sytuacji nadzwyczajnej i nieznanej dotychczas w postaci pandemii i konieczności podejmowania szybkich decyzji w czasie jej trwania? MZ tłumaczy się właśnie sytuacją nadzwyczajną i faktem, że w owym czasie nie miało innych ofert sprzedaży respiratorów i nie wiedziało, co przyniesie przyszłość.
W. Sumliński ma inklinacje do radykalnych ocen ludzi, co nie zawsze przynosi pożądany skutek, bo ludzka materia składa się i z zalet i wad i nie można jednoznacznie wszystkich oceniać według swojej miary. Cenię jednak autora za odwagę i prawdomówność: mówi, co wie i to jest dobre, bo prawda jest najważniejsza.
Niemniej zawsze należy zważyć, czy przez swoją opinię i subiektywną ocenę nie "wylejemy dziecka z kąpielą" i nie skrzywdzimy ludzi, którzy - dorobkiem swego życia - na to nie zasługują.
[1] https://www.salon24.pl/u…
[2] https://www.money.pl/gos…
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected]
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 11549
Wielu, tym samym duchem zyje co TVN i bez ogladania, po prostu, są tacy zdolni, albo z podobnego brudnego palucha ssą.
W przeciwnym razie to ty jesteś kłamczucha.
Proszę o konkrety, bo merytoryka i siła argumentów obu pań są porażające. Kiedyś krytykowałem i nadal krytykuje wypowiedz pana JKM, że kobiety są mniej inteligentne, ale te panie idealnie pasują do tezy pana JKM.
W związku z niezrealizowaniem umowy ministerstwo odstąpiło od niej i otrzymało zwrot przedpłaconych pieniędzy. Na przedsiębiorstwo nałożono kary umowne.
A oto artykuł w całości::
https://www.tvp.info/520…
I po co gęby. strzępic i wymyślać afery.
Sytuacja byla newralgiczna, i rzad wszystko robił zeby ratować ludzi.
Nie ustroicie Kaczynskiego w aferę, ani tą, ani inną, a najwiecej krzyczą ci, co na zlodziejstwie zęby zjedli.
Nie uda sie wam zniszczyc premiera Kaczynskiego, bo kazdy wie, ze jest to czlowiek krystalicznie czysty, a ci, ktorzy rzadza z jego wyboru, tez wiedza, ze zaden przekręt nie przejdzie.
Co proponowali dla Polaków w tym najciezszym czasie ci, co teraz najwiecej krzycza.
Nic nie proponowali, bo nie sa do niczego zdolni, "piniedzy nie ma, i nie bedzie", to jest ich program, i tak jest do tej pory.
A ubieranie na siłę rzadu w przeróżne afery, to jest ich program.
Jasno to widzi spoleczrnstwo, ze ta nacja nic Polsce i Polakom nie da, prócz grabienia do siebie, niszczenia Polski, ustawicznej bezpodstawnej krytyki, wzniecania awantur ulicznych, i niszczenia wizerunku w europie i na swiecie.
To cud, ze ten rzad rzadzi, mimo tak bezpardonowych ciaglych atakow, tej durnej, antypolskiej opozycji.
O ilez wiecej mógłby zrobic, gdyby nie musial odpierac ciagle wzniecanych skarg w PEuropejskim.
Ale wytrzymają, a Polacy w koncu odrzucą wszystkie pacynki, ktore wystawiają co rusz, obiecując gruszki na wierzbie, a ktore okazuja sie nastepnym wynalazkiem plejady upadlych nadziei PO, w celu niedemokratycznego przejęcia władzy.
Tylko czekac, jak jakis nastepny wyskczy, z ksywą Novalia, czy inny Lewak, bardziej "wiarygodny" w pisaniu bredni.
Proszę łaskawie zdementować jakieś moje rzekome kłamstwo.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale w ten sposób prezenujesz swoją miałkość intelektualną. Wykaż choć jedno moje kłamstwo. Samo rzucenie w kogoś epitetem "troll" to trochę za mało :)
Spręż się, twoje komentarze czytają ludzie inteligentni i nie chciałabyś z pewnością wyjść na ... No wiesz kogo :))
Dobrze wiedziec do czego prowadzi czytanie propagitek jednej partii :) Gdy czyta się więcej to jest szansa na szerszy ogląd świata.
Im nie wolno mieć wątpliwości, by czasem takowa się nie zasiała, pracownicę TVP Poznań zwolniono z pracy bo wystąpiła z emblematem WOŚP, a innego dziennikarza przesunięto na zaplecze bo śmiał poddać w wątpliwość werdykt TK.
To jest jakaś "pandemia"?
Zawsze myslalem, ze TVN to telewizja a nie gazeta. Ale oczywiście mogę się mylic bo nie oglądam telewizji ani nie czytam gazet.
PS
Dzisiaj każda łajza atakuje Kaczyńskiego, bo to nic nie kosztuje, a jeszcze zarobić można.