Rano w dn.10.04.2010r. spałem i nie był to przypadek. Długi czas walczyłem w internecie, dniami i nocami, o dobre imię śp. prof., Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wydawało się, że agresorzy uznali swoją klęskę i skapitulowali, a tak to przynajmniej wyglądało. Dzień wcześniej nie zasiadałem na forach, sprawdziłem tylko, czy jest spokój i zasnąłem - pierwsza spokojna, przespana noc od długiego czasu.
Długa batalia, w której miałem wrażenie, ze Ktoś, chyba z otoczenia Prezydenta, mnie wspomagał. Dementowałem oszustwa, prezentowałem właściwe liczby, niwelowałem oszukańczą propagandę sukcesu PO-PSL. Nagle zaskoczenie, przerwano ataki, jakby to był jeden ośrodek decyzyjny, inicjujący te ataki. Myślałem wówczas, że skapitulowali. A co, jeśli ten ośrodek decyzyjny wiedział o zamachu i to był jedyny powód, dlaczego zatrzymano agresję? Jeśli ataki prowadzi jeden ośrodek decyzyjny, to ma epigonów, którzy tymi atakami zainspirowani, atakują ze swej strony, nawet wtedy, gdy decydent odstąpi od ataków. Oznacza to, że nie było epigonów, a za atakami stała tylko jedna grupa, która zatrzymała się, gdy otrzymała taki rozkaz. Dlaczego taki rozkaz padł w przeddzień zamachu w Smoleńsku? To jest ten dowód pośredni i pytanie, kto był tym decydentem ws. ataków i czy wiedza o bliskim zamachu nie stała za tą decyzją. Nie mam żadnych możliwości, aby ten dylemat rozstrzygnąć. O tych dniach pisałem w: https://naszeblogi.pl/37311-moglem-uratowac-sp-prezydenta-kaczynskiego.
Piotr Solis
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 9939
Bardzo mi się "podoba" jak zwolennicy określonych teorii nie mają nawet bladego pojęcia o podstawach podstaw. Proszę sobie wyobrazić, że na np. Kremlu siedzi gość, który etatowo czymś się interesuje. Tak sobie siedzi i czyta, by nabrać wiedzy - do późniejszego wykorzystania. A po drugiej stronie ma masę ignorantów. Jak Pani myśli: kto wyjdzie lepiej na jakimkolwiek spięciu, konflikcie itp.
Proszę: osiem sekund mi zajęło te Pani dziesięć sztuk.
https://www.tvp.info/372…
PS. Nigdzie też nie znaleziono odłamków, co stwierdza raport techniczny na stronie 55. Ale zbieg okoliczności...