Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Putin miał ryknąć, ale skończyło się na kichnięciu...

Jacek K. Matysiak, 25.01.2020
Nie ustają komentarze odnośnie wielkiego spędu w Yad Vashem, Rosyjskiej Autonomicznej Republice Izraelskiej, gdzie już prawie 30% “tubylców” posługuje się językiem rosyjskim i jak grzyby po deszczu wyrastają pomniki wdzięczności Armii Czerwonej zanim tam dotarła (widocznie Rosja to stan umysłu). Cóż, co kraj to obyczaj, zmęczony Putin, po wysmarowaniu się olejkiem antyrakietowym, może śmiało zrelaksować się wśród swoich na plaży w Hajfie.
https://encrypted-tbn0.g…;                                                                                                                                                                                       Wydaje się, że Putin przemawiając w Yad Vashem ostro i rewizjonistycznie zaatakował Stalina ubolewając, że współpracownicy Hitlera (ewidentnie Pakt Hitler Stalin) byli często gorsi od Niemców. Dobrze, że wziął się mołodiec za historię może wreszcie doczyta się PRAWDY! Pojawiają się też niewygodne pytania w stosunku do naszych starszych braci z prezydenckiego banku krwiodawstwa. Jeśli w armiach Hitlera (w tym we wrześniu 1939 r.) walczyło ok. 150,000 niemieckich Żydów, to kto powinien zapłacić rodzinom ofiar za ich niewątpliwie zbrodnicze czyny? Spójrzmy jednak na US, gdzie Trump walczy o swoje polityczne życie bezpardonowo atakowany przez totalną opozycję dążącą przy pomocy impeachmentu i  rozmaitych sztuczek, aby przynajmniej odstrzelić go z listy kandydatów do prezydentury, na deskach okrągło rocznicowego teatru moralne dziady wystawiają kolejny akt swojej sprawnie reżyserowanej tragedii. Oczywiście to nobliwe spotkanie wielkiej piątki (Rosja, Niemcy, Wielka Brytania, Francja, USA) w cieniu dymów zbrodni holocaustu bez dania nawet prawa głosu Polsce, która była przecież pierwszą ofiarą II wojny światowej może przypominać kryzys czechosłowacki z 1938 r. 

Wiadomo, że w kiepskiej kondycji jest posądzany o korupcję Netanyahu, szukający poparcia wśród rosyjskich Żydów, długodystansowy premier uciekający przed grożącym mu więzieniem. Ratunkiem dla niego jest każdy kryzys, skandal, który mógłby zjednoczyć wokół niego zagrożony Izrael. Również sam Izrael znalazł się w niebezpiecznej sytuacji zrozumiawszy, że chyba nie uda mu się wmanewrować Trumpa w wojnę z Iranem. 

Przyciskany do muru Trump (i to nie do tego na granicy z Meksykiem!) płaci broniącym go dobrze okopanym w US syjonistom czarującymi błyskotkami i symbolicznymi działaniami, na czyjś koszt. Takimi jak przeniesienie ambasady US do Jerozolimy, czy  uznania syryjskich okupowanych Wzgórz Golan za należące do Izraela. Sam jednak wyszedł z Syrii (jedynie broni pól naftowych) licząc na eksplozję dojrzewających różnic interesów Turcji, Rosji i Iranu na tym obszarze. Trump usiłuje w tym rejonie sklecić bliskowschodnie NATO między Izraelem, Arabią Saudyjską i innymi państwami sunnickimi zagrożonymi przez ekspansję szyickiego Iranu.  Pewnie wierzy w starą rzymską zasadę tworzenia i polegania na danym obszarze związków sojuszniczych, którym mógłby dodatkowo sprzedawać uzbrojenie i jeszcze dobrze zarobić.

Cóż, Trump ma świadomość większych zagrożeń niż te na Bliskim Wschodzie, oczywiście chodzi mu o zatrzymanie zwycięskiego pochodu Chin. Jednak zreorganizowanie zasad chińsko-amerykańskiej wymiany handlowej jest i będzie jednym z najtrudniejszych  jego testów. Gdyż nie tylko powoduje aktywne przeciwdziałanie Chin, ale i narusza interesy całej klasy najbogatszych Amerykanów od lat czerpiących ogromne korzyści z biznesu w Chinach, co czyni ich koalicjantami komunistycznych Chin (państwowy kapitalizm, skąd my to znamy?). 

Jak wiemy Trump, wśród wyrastających na świecie jak grzyby po deszczu przywódców o zabarwieniu narodowym i populistycznym, jest najważniejszym przeciwnikiem zakochanych w wizji orwellowskiej światowych banksterów, dlatego zrobią oni wszystko, aby wyhamować, bądź zatrzymać jego antyglobalistyczne zapędy zagrażające pracom nad NWO. Oni mają gdzieś gadulstwo o patriotyzmie, zachowaniu tradycyjnej rodziny, własności prywatnej, religii i narodu.

Kiedy spojrzymy na układ sił zagrażających polskim interesom, to zauważymy zaktywizowanie się Moskwy i Tel Avivu, przy cichym zrozumieniu Niemiec. Putin, który dzięki bliskowschodniemu przegrupowaniu się Trumpa stał się bardzo ważnym partnerem Izraela zagrożonego zaciskającym się szyickim pierścieniem. Spektakularnym gestem Trumpa w kierunku Netanyahu była zgoda na wyeliminowanie architekta tego narastającego zagrożenia, gen. Sulejmaniego. Trump również otoczony jest syjonistami i choć stosuje wiele uników, na dłuższą metę nie będzie w stanie  oprzeć się jedynie słusznej przyjaźni. Już dzisiaj mówią o nim, że mówiąc America First, tak naprawdę czyni “Israel First”, bądź “Trump First”. Oczywiście niektóre z tych opinii mogą być krzywdzące, ale świat polityczny nie ma przecież sumienia.

Można odnieść wrażenie, że w  żydowskim świecie, pomijając siły sprzyjające NWO, dochodzi do przepychanek wewnątrz zwycięskiego  ugrupowania Chabad Lubawicz, między siłami związanymi ze wschodem (skupionych wokół Putina), a tymi związanymi ze światem zachodnim, jednak nie zapominajmy, że to jedna rodzina. Powstaje pytanie, czy to ważne z której strony zaatakuje nas śmiertelny wirus, czy od strony Rosji, czy od  Ameryki? Jak tak dalej pójdzie to będziemy modlić się jednak o wsparcie bezwzględnych Chińczyków (uratowali nam skórę w 1956 r., a teraz prawdopodobnie Białorusi), których system wydaje się być organicznie odporny na wyłaniające się semickie zagrożenia. 

W US gorączka impeachmentu. Teraz w Senacie przez 3 dni Demokraci prezentowali swoje jałowe oskarżenia przeciwko Trumpowi. Totalna opozycja desperacko dąży do obalenia, bądź wyeliminowania Trumpa jeśli to możliwe jeszcze przed wyborami. Jeżeli do tego dojdzie prezydentem zostałby pozbawiony charyzmy wiceprezydent Mike Pence, pobożny protestant (były irlandzki katolik) i gorliwy syjonista. 

Można mieć wrażenie, że Żydzi mogą się poślizgnąć na swoim samouwielbieniu i swoim niedoścignionym cierpiętnictwie. Weźmy dwóch więźniów w niemieckim obozie Auschwitz, jeden Polak, drugi Żyd rozstrzelanych w tym samym momencie pod ścianą śmierci. Dziś mamy taką rzeczywistość w której tylko ocalała rodzina rozstrzelonego Żyda należy do kategorii ocalałych z holocaustu i jej należą się specjalne świadczenia pieniężne, nawet od polskiego podatnika, włączając w to ocalałych członków rodziny rozstrzelanego Polaka. Co to za cyrk? 

Teraz na światło dzienne wychodzą dowody do czego prowadzi siedzenie cicho w polityce historycznej (“Polacy nic się nie stało”). Duża część Żydów (i odbiorców posiadanych przez nich mediów w zachodnim świecie) wierzy w hagadę zaprezentowaną ostatnimi czasy przez silnie z nimi zintegrowanego Putina. Polacy powinni się otrząsnąć z głupawych nadziei i bez złudzeń nawet kartka wyborczą zobligować rząd do zdecydowanej zmiany wektorów w polskiej polityce historycznej. Wreszcie skończyć ten taniec między Żydami przeprowadzającymi skok na polski bank, a tymi, którzy udają naszych przyjaciół, aby pośrednicząc w oddalaniu ataków swoich kolesiów i braci nabijają sobie kabzę ochroniarską prowizją. Dżuma i cholera.

Ile to trzeba mieć rozumu i jaki poziom IQ, aby finansować filmy, książki, badania, czy konferencje ludzi, ziejących nienawiścią i pogardą do wszystkiego co polskie i do Polski. Uparte promowanie takich akcji i zachowań jest właśnie definicją szaleństwa. Jednak w tym wypadku nie mówimy o pacjentach pensjonatów bez klamek , ale o ministrach w polskim rządzie! Czyżby polscy wyborcy tegoż nie dostrzegali? 

Jak na razie rząd polski i prezydent Duda wykazują ducha i zapał do odkręcania zaniedbanej przez dekady (ekipa Geremka) polskiej polityki historycznej. Oby tylko tak rząd, jak i PAD nie wystraszyli się własnej odwagi, jak to miało miejsce za poprawki do ustawy o IPN. Trzymajmy kciuki i naprawdę patrzmy uważnie politykom na ręce, szczególnie jeśli właśnie na nich głosujemy...

Oprócz Putina, Żydów i Niemców na ekranie zagrożeń pojawił się wirus korona, który podobno uciekł z chińskiego laboratorium siejąc spustoszenie i śmierć. Fachowcy porównują go do słynnej grypy “hiszpanki”  z 1918 r., która była bardziej śmiertelna niż cała I wojna światowa, zabijając ok. 50 mln ludzi. Prognostycy obliczają, że tym razem może paść nawet ok. 65 mln ludzi, a wszystko to poprzez gwałtowne przemieszczanie się ludności(samoloty) i niechęć czynników rządowych do zarządzenia izolacji i kwarantanny. Pożyjemy, zobaczymy...

Jacek K. Matysiak                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                          Kalifornia, 2020/01/25
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3467
Marek1taki

Anonymous

25.01.2020 08:26

Zaczynając od końca. Koronawirus faktycznie mógł z laboratorium "uciec" - jak Pan pisze. Akcja wygląda na test zdolności państwa do wojny hybrydowej i program badawczy rozszerzony do skali makro przez jedno z kilku na świecie najściślej zabezpieczonych laboratoriów.
Marek1taki

Anonymous

25.01.2020 08:42

"Weźmy dwóch więźniów w niemieckim obozie Auschwitz, jeden Polak, drugi Żyd rozstrzelanych w tym samym momencie pod ścianą śmierci. Dziś mamy taką rzeczywistość w której tylko ocalała rodzina rozstrzelonego Żyda należy do kategorii ocalałych z holocaustu i jej należą się specjalne świadczenia pieniężne, nawet od polskiego podatnika, włączając w to ocalałych członków rodziny rozstrzelanego Polaka. Co to za cyrk? "
Ten cyrk to złośliwa mutacja rasizmu. O ile rasizm czy nacjonalizm można zrozumieć gdy ma postać niechęci do mieszania się z inną rasą lub narodem i przyjmuje postać apartheidu - np.żydowskie getta, chińskie dzielnice, separowanie się białych i Hindusów (Gandhi) w RPA - to żerowanie, wrogość i agresja na tym tle są nie do akceptacji.
Opisana sytuacja - jak pamiętam - była przegłosowana ponad podziałami partyjnymi w polskim sejmie w dniu cudów. Oprócz pomocy polskich podatników dla obywateli Izraela ofiar II wojny światowej (de facto obywateli Izraela) było ratowanie Mariusza Kamińskiego i dodruk pieniądza omawiany przez Belką na taśmach Sowy.
Marek1taki

Anonymous

25.01.2020 09:01

"Putin, który dzięki bliskowschodniemu przegrupowaniu się Trumpa stał się bardzo ważnym partnerem Izraela zagrożonego zaciskającym się szyickim pierścieniem."
Rosja przejęła od USA  ciężar i wpływy z obecności na Bliskim Wschodzie stając się sojusznikiem Izraela co prowadzi do konfrontacji z Iranem i prawdopodobnie z dalszej konsekwencji z Chinami. Marek Budzisz wskazuje to w swojej analizie i przytacza ideologiczną podgotowkę izraelskiego polityka:
"Co napisał Ganc? Otóż bez zbędnego owijania w bawełnę, ten były wojskowy i dowódca izraelskich sił zbrojnych, zbudował tezę w myśl której dzisiejszą „reinkarnacją” antysemitów i ludobójców, jakimi były Niemcy hitlerowskie, jest Iran, rządzony przez podobnych dewiantów i również zaprzeczający Holocaustowi oraz dążący do zniszczenia Izraela."
Ganc brednie można skwitować, że o ile Niemcy z aryjskością nie mają nic wspólnego, to Persowie jak najbardziej. Nawet taksówki nazywają Ariataxi, nie bez powodów do dumy, i nie jest to wyjątek.
Marek1taki

Anonymous

25.01.2020 10:39

"wiceprezydent Mike Pence, pobożny protestant (były irlandzki katolik) i gorliwy syjonista. "
Już wiem co mi mówił siódmy zmysł o Pensie.
Domyślny avatar

xena2012

25.01.2020 22:54

Każdy z tych przemawiających miał ryknąć,tylko nieobecność prezydenta popsuła im plany.A już sie cieszyli jak to będą perorować,jak oskarżać Polskę w obecności prezydenta Polski bez prawa głosu.Skończyło się na kichaniu nie tylko Putina.Tyle pieniedzy poszło na nic ,widać to było po żałośliwej minie Netanyahu.
Jabe

Jabe

26.01.2020 09:32

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Każdy z tych przemawiających

Prezydentowi Dudzie nie pozwolono zaryzykować przegrania wyborów, a bez przemówienia propagandzie trudno byłoby obwieścić ciemnemu ludowi sukces – że „twarde słowa prezydenta”.
Domyślny avatar

xena2012

26.01.2020 07:24

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Prezydent Duda nie pozwolono

Tylko zagorzały przeciwnik prezydenta Dudy może wysnuwać takie idiotyczne wnioski.Czy Pan na miejscu prezydenta Dudy by pojechał wiedząc z góry,że impreza ma na celu oskarżanie i osmieszanie Polski przez ludzi tak jej nienawidzącej?Pan wg swego mniemania nie jest ,,ciemnym ludem'' a szkoda.Może wtedy miałby Pan więcej empatii wobec swojej Ojczyzny.
Jabe

Jabe

26.01.2020 09:36

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Tylko zagorzały przeciwnik

Prezydent był grzeczniutki przy innych okazjach, jak gdy mu stołka nie podstawiono. A stanowczość nieudolnie imituje podniesionym tonem. Teraz widocznie go powstrzymano, bo nie miałby do tego okazji.
Jacek K. Matysiak
Nazwa bloga:
Polityka widziana z Kalifornii...
Zawód:
niezależny kontraktor
Miasto:
San Francisco

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 475
Liczba wyświetleń: 1,794,972
Liczba komentarzy: 3,530

Ostatnie wpisy blogera

  • Ameryka. Istota święta Dziękczynienia…
  • Trump, Putin i perspektywa kapitulacji Ukrainy…
  • Czy zdołamy ocalić Polskę?

Moje ostatnie komentarze

  • @ paparazziDziękuję i z wzajemnością: Wszystkiego Dobrego!
  • Witaj Lechu,Tak, narasta niebezpieczeństwo dla Polski i dla innych państw naszego regionu. Zgoda, jeśli uda im się rozwalić model rodziny, będzie już po wszystkim. Róbmy swoje...
  • @ wielkopolskizdzichuTrzeba obserwować ambasadora Rose, Trump nie przepada za Niemcami, którzy mają w Warszawie tego swojego neopremiera. Trump nie popiera też UE, uważa ją za lewacką awanturę. Z…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Czy już wkrótce : “Polacy na Madagaskar?”
  • Czy ofensywa żydowska odsunie PiS od władzy?
  • Pożegnanie MATKI – słów kilka…

Ostatnio komentowane

  • paparazzi , To nawet lepsze https://www.youtube.com/…
  • Dark Regis, Kiedyś był taki skecz dotyczący polowania na indyka. Facet ze strzelbą stał na podwórku i gulgał, a indyk schowany za kamieniem wtedy wystawiał łeb na strzał. Bardzo wymowna metafora jeśli chodzi o…
  • paparazzi , Dzięki , wspaniałe .

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności