Powołana specjalnie agencja, z na prawdę grubą kasą, nie ma specjalnie strzelistych pomysłów jak na świecie propagować Polskę, prostować stereotypy i historyczne przekłamania; po prostu działać, by było o nas głośno i pozytywnie.
Więc zamiast ciągle narzekać i się niecierpliwić, my sami podpowiadajmy im różności.
Taki oto pomysł rano mi wyskoczył i zaraz umieściłem go na Tweeterze. A wiem, że tutaj są autentyczni fachowcy od informatyki, internetu i gier.
Więc proszę bardzo - za darmo i do roboty:
@pisorgpl , @MorawieckiM
Potrafiliśmy wylansować Wiedźmina na świecie. Więc pora na kolejną grę komp. - "PW Warsaw Uprising". Są pieniądze i wspaniali programiści. A w grze mnóstwo faktów z historii PL. Jak lepiej wydać te pieniądze? Kiepskie spoty? #PW_WarsawUprising
"Z zanurzeniem 4,5 swobodnie płynąłem na ms Zabrzu przez Atlantyk, a po przekopie zacumowałbym w Elblągu."
M/s Zabrze i jego wymiary
/ - Długość całkowita 135,2 m
- Szerokość 17,8 m
- Zanurzenie 6,8 m /
powodują że nawet do awanportu od strony Zatoki nie wejdzie.bo nie wyrobi zakrętu w główkach, o głębokości nie wspominając
Docelowa długość statków, dla których Elbląg będzie otwarty to Lc 100 m. i Tmax = 4 metry
Dużo masz Pan takich idiotyzmów w zanadrzu do publikacji jak ten o Zabrzu?
https://www.umgdy.gov.pl…
Dlatego, mimo autentycznie wysokiego poziomu blogów, do Szkoły Nawigatorów nie mam zaufania. Nie chcę ciągle dociekać, czy poznałem prawdę, czy znowu mnie oszukują.
Choćby 6 polemik Rojta:
Tym kimś /lub czymś/ był właśnie Ebenezer Rojt. Prowadzi on bloga pod nazwą Kompromitacje /TUTAJ/, w których zamieszcza złośliwe recenzje różnych książek. W październiku 2012 rozpoczął istną krucjatę przeciw "Baśni jak Niedźwiedź II" Coryllusa. Napisał gigantyczną recenzję w sześciu częściach /a zapowiada siódmą/ wytykając autorowi wszelkie pomyłki, literówki, błędnie napisane daty i t.p., oraz drwiąc ze wszystkiego, co choć trochę odbiega od uznanych stereotypów na temat historii. Dzieło Rojta rozsławił bloger Nicktymczasowy w dwóch notkach "Ach, ten Ebenezer Rojt" /TUTAJ/ i "Kim jest Ebenezer Rojt?" /TUTAJ/.
https://naszeblogi.pl/33079-kto-mieczem-wojuje-coryllus-i-ebenezer-rojt
Czy jest pan na tyle kompetentny, żeby ocenić wartość "Baśni jak Niedźwiedź", skoro powołuje się pan na twór w rodzaju Ebenezera Rojta, obawiam się, że nie.
W ogóle mam wrażnie, że wielu blogerów tutaj ma wszystkich czytelników za idiotów.
Ps. Takie znaczki ":-))))" świadczą, że nie traktuje Pani komentarzy poważnie.
"966 – chrzest Polski
1000 – zjazd w Gnieźnie
1025 – koronacja Bolesława Chrobrego
1138 – testament Bolesława Krzywoustego, początek rozbicia dzielnicowego
1226 – sprowadzenie Krzyżaków do Polski przez Konrada Mazowieckiego
1320 – koronacja Władysława Łokietka, koniec rozbicia dzielnicowego
1364 – powstanie Akademii Krakowskiej
1385 – układ polsko-litewski w Krewie
1411 – I pokój toruński"
W takim układzie tylko daty mają znaczenie, Maciejewski natomiast podaje ciąg przyczynowo-skutkowy, pyta nie tylko KIEDY, ale DLACZEGO, co w naszym polskim naukowo akdaemickim światku jest pewnym nowum ?, które spopularyzowane, dość niebezpiecznie zbliżyłoby wielu ludzi do zrozumienia pewnych faktów... Ebenezer stosuje metodę paraliżu czytelnika, bo przecież tyle u niego przypisów i odsyłaczy, a tak naprawdę to co jest najważniejsze w tym czasie umyka i chowa się w cieniu. Rojt uznaje tak naprawdę starą pruską szkołę historyczną która przypisem stoi. Coś jak w książkach Moczulskiego. I dlatego ci co go czytają zwracają uwagę tylko na to że data gdzieś tam jest źle. A że nic z tego nie wynika i człowiek nie dowiaduje się DLACZEGO, to już mniejsza.
Od 2012r, kiedy twór zwany Rojt został uruchomiony, to nazwisko Maciejewski wyświetla się nieodmiennie ze słowem "kompromitacje" i chyba o to w tym projekcie chodziło, skoro już nie można kogoś zamilczeć na śmierć ?.
W środowiskach o sporej kulturze i wiedzy stara się przestrzegać rozmowy na temat. Temat podałem w tytule. Mimo tego potrafię zrozumieć różne obsesje i frustracje, które jak to u Pani, koniec końców, z braku uczciwych argumentów prowadzą do personalnych ataków. Cóż...deprecjonowanie tytułu inżyniera jest klasycznym powodem braku rozwoju i postępu w tempie odpowiednim dla zacofanego kraju. Bo, jak to Pani właśnie pokazuje, lepiej rozmawiać o dupie Maryni, czy walorach podrzędnych demagogów.
To jest Pani problem, ja swoje zdanie wyraziłem i nie mam zamiaru błądzić z Panią po manowcach.
Żegnam
ten szacowny tytuł nikt inny, tylko pan sam sobie deprecjonuje wypowiadając sie na tematy, o których nie ma pan pojęcia.
Co zaś się tyczy tematu przewodniego, to pan w jednej ze swoich odpowiedzi na komentarze odniósł się do Coryllusa, więc proszę teraz nie odwracać kota ogonem, z calym szacunkiem do Kota Prezesa, którego bardzo poważam ? ...
A na koniec, na pocieszenie specjalnie dla pana i kolegi krystala - Ortega y Gasset: " Każdy z nas jest ignorantem, tyle że w różnych dziedzinach wiedzy" .
Ideę wyłożyłem w cyklu artkułów, a wstępny był chyba ten - http://klubdyletantow.blogspot.com/p/o-nas.html i chyba ten https://jazgdyni.neon24.pl/post/47278,klub-dyletanta-poczatek . Więc widzi Pani - ja wyznaję zasadę, że lepiej znać się na wielu rzeczach, w miarę możliwości dobrze i stale się doskonalić, niż być niewolnikiem wąskiej specjalizacji i nie mieć pojęcia, jak się je ostrygi.
P.S. Ma pan jednak więcej problemów, nie tylko ten z kobietami?.
Cóż panie Januszu, jednak jest pan DYLETANTEM, nie pomyliłam się ?.
Inżynier chce się wypowiadać na temat historii?- a takiego, od tego są dyplomowani historycy, np. p.Helena Michnik, autorka podręczników do historii.
Jednej czy w dwoch książkach niht nie jest w stanie aby być w zgodzie z historia opisać nawet z jednego tylko wydarzenia z listy jaką Pani zademonstrowała bo nie szukał ani w archiwach państwowych ani kościelnych w kraju o Watykanie nie wspominając a tak sa dokumenty o wszystkich zaszłych wydarzeeniach znanych KK ,który albo był stroną albo pochodzące zod wywiadu. .
Od beletrysty posiłkującego sie historią wymagana jest duża doza bezstronności a tej Maciejewski nie ma i mieć nie bedzi bo jest zdeklarowanym wrogiem KK a zwolennikiem totalniaków ,co nie raz nie dwa dawał popisy w salonie 24.
Jesli tam nie byłeś jednym z jego przydupasów którzy nigdy nie zadali mu żadnego pytania a ktoś nioeświadomy mu je zadał to jedynie co dostał to ban i wymazanie pytania.
Maciejewski to zwykły kupczyk o rozdętym ego a wartyość jego wypocin taka sama jak rzeczywistych.
Dla mnie to szkoda czasu i atłasu .
PS.Jesli amator waży się na brak szacunku dla dat czy miejsc to nie jest nawet historykiem amatorem.
Życząc Ci mysli nieujarzmionych
pozdrawiam